Witajcie w pierwszy wakacyjny weekend. Co prawda sama wakacji nie mam, ale jako mama pierwszoklasistki, która właśnie dostała pierwsze w swoim życiu świadectwo szkolne - jestem w temacie i na bieżąco:)
Korzystając z przedłużonego weekendu i kilku wolnych dni, pojeździłam znowu troche z gratami. Biureczko stanęło tym razem nie w przedpokoju, a po drugiej stronie murka i wyszedł mi razem z fotelem fajny kącik wypoczynkowy.
Korzystając z przedłużonego weekendu i kilku wolnych dni, pojeździłam znowu troche z gratami. Biureczko stanęło tym razem nie w przedpokoju, a po drugiej stronie murka i wyszedł mi razem z fotelem fajny kącik wypoczynkowy.
Fotel nie należy do najwygodniejszych, to raczej takie wygodne krzesło, ale ma inną ważną zaletę: zajmuje naprawdę niewiele miejsca:)
W planach mam jakiś super wygodny i miękki tzw. fotel-uszak w ładnym obiciu, widziałam, że dekoria ma w swojej ofercie takie i można wybierać obicia spośród wielu tkanin. Np. taki:
***
A to moja prawie drugoklasistka:)
Musze przyznać, że wzruszyłam sie bardzo widząc moją córkę odbierającą swoje pierwsze świadectwo szkolne...
Tylko kiedy ten czas minął, przecież dopiero co to było moje maleństwo...:)
A tak wygląda ząbkujący, prawie roczny Dominik:)