Witam Was serdecznie.
Kilka dni temu przygotowałam dla Was niespodziankę w postaci wakacyjnego candy, kupiłam kilka drobiazgów, zrobiłam zdjęcia, miałam opublikować posta. I nagle wszystkie wnętrzarskie duperele przestały być ważne. Okazało się, że truizm pt. "zdrowie jest najważniejsze", to stuprocentowa prawda. Chodzi o zdrowie mojego taty. Myśl o chorobie najbliższych mi osób zawsze budziła we mnie paraliżujący strach. Od kilku dni wszystko inne nie ma znaczenia, nie mam czasu i sił, żeby cieszyć się morzem, wakacjami, ładną pogodą... Działamy, biegamy, podtrzymujemy się na duchu, musimy być silni. Powolutku, mam nadzieję, idzie ku lepszemu, ale dalej przed nami wiele niewiadomych. Trzymajcie proszę mocno kciuki za mojego tatę.
****
A candy, mimo wszystko ogłaszam, wakacje przecież trwają.
Mam dla Was zestaw w wakacyjnych kolorach właśnie:
drewniana taca + metalowa zawieszka z napisem Home + błękitny ptaszek
Zapisujcie się proszę pod postem w komentarzach do 31 sierpnia, anonimowe osoby proszę o pozostawienie maila.
Zapraszam serdecznie.