Cześć Dziewczyny, dzisiaj o nowym meblu, a właściwie mebelku, który pojawił się w naszej blokowej kuchni w postaci kuchennej półki Stenstorp z Ikei.
O zagospodarowaniu tego kawałka ściany przy oknie, nad boazerią, myślałam już od dawna. Wcześniej, zanim pojawiła się boazeria,wisiała tam tablica korkowa z haczykami, o taka:
O zagospodarowaniu tego kawałka ściany przy oknie, nad boazerią, myślałam już od dawna. Wcześniej, zanim pojawiła się boazeria,wisiała tam tablica korkowa z haczykami, o taka:
Ale marzyło mi się coś bardziej praktycznego, coś na talerze, kubki i inne kuchenne duperele.
Brakowało mi też w naszej kuchni takiego miejsca na odwieszenie ściereczek czy fartucha.
Półka okazała się strzałem w 10:-) Jest na niej miejsce i na talerze, i na kubki, i na miseczki, i na inne drobiazgi. Zajmuje niewiele miejsca, bo jest wąska, nie przytłacza ściany, pasuje do mebli i boazerii, no jest idealna ;-)
Jak widać
w kuchni też wprowadziłam już świąteczne akcenty. Przygarnęłam
cyprysika na pniu z balkonu i owinęłam go lampkami. W oknie stanął też
zeszłoroczny łoś:-)
Na oknie moja ulubiona dekoracja - przyklejone śnieżynki. Pokazuję wieczorne okno, bo wtedy prezentują się najładniej.
Oświetlone drzewko też najładniej wygląda wieczorem i pięknie oświetla ten kąt z półką, na który ciągle nie mogę się napatrzeć :)
Niedawno też odświeżyłam okno kuchenne - pojawił się nowy karnisz i nowa zazdrostka. Nie przepadam generalnie za takimi wystrojem okna kuchennego, ale akurat ten wzór mnie urzekł, jest bawełniana z ładną koronką, żadne sztuczności, czy tzw. żakardy :) Kupiłam ją w Obi.
To tyle na dzisiaj Dziewczyny, uciekam do domowych obowiązków. Następny post będzie już na pewno typowo świąteczny. Święta w tym roku spędzamy w Kołobrzegu, przed nami zatem znowu wyprawa przez pół Polski:) Ale cieszę się bardzo:) A jeszcze w piątek czeka mnie służbowy wyjazd do Krakowa, może uda się zahaczyć o Nanu-Nana:)
Miłego dnia!
Pięknie! Też bardzo lubię bawełniane zazdrostki, sama mam w brązową krateczkę, nadają kuchni uroku. Z tymi lampkami stworzyłaś magiczny kącik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Za zazdrostkami nie przepadam, ale białe, bawełniane są ok.
UsuńPozdrawiam:)
Jak najbardziej pasuje:)
OdpowiedzUsuńcudna ta półka:) szkoda że u mnie już miejsca brak...no i te kubki w gwiazdki masz cudne:) muszę poszukać takich bo idealnie pasowałyby mi do mojego szaro-burego mieszkania.
OdpowiedzUsuńKubki uwielbiam, mam jeszcze takie talerzyki:)
UsuńSą z Netto, w takich sklepach można wynaleźć cuda:)
Pozdrawiam:)
Asiu Twoje pomysły jak zwykle zachwycają.
OdpowiedzUsuńKuchnia wygląda super.
Asiu mam pytanie czy mogłabym przesłać Ci e-maila? Chciałabym się poradzić apropo malowania płytek.
Kasiu, oczywiście, pisz śmiało:)
UsuńPozdrawiam!
Okno super wygląda w świątecznej szacie :-). Wyszukałaś taką ładną zazdrostkę w Obi? Ja nie widziałam widocznie źle szukałam :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie - zapachniało mi tutaj ciekawymi elementami i stylu skandynawskiego i jakby klimatów retro w aranżacji.
OdpowiedzUsuńW każdym razie wnętrze jest szalenie przytulne i naprawdę robi wrażenie. Klimat rodzinny się to czuje. P.S U nas jeszcze nie ma gwiazdek z wycinanek na oknie, ale przymierzamy się:)
Pięknie. Ślicznie wygląda cyprysik z lampeczkami, ja też wykorzystuje takiej drzewka do świątecznych aranżacji. Półeczka mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uroczo i bardzo kobieco :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze pięknie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do przedświątecznej zabawy u mnie na blogu
http://mimowolnezauroczenia.blogspot.com/2015/12/777.html
Ewa-Mimowolne Zauroczenia
Ślicznie i uroczo :) Bardzo lubię twojego bloga!
OdpowiedzUsuńStworzyłaś ciepłe miejsce...Kuchenna aranżacja super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPięknie i świątecznie u Ciebie, ja jestem z tym tematem w lesie. Ale zacznę nadrabiać.
OdpowiedzUsuńW mojej kuchni znalazłam kącik na taką półkę (stara odnowiona), miała być przeznaczona na piękne rzeczy, a w rzeczywistości spychane są one coraz bardziej na rzecz właśnie różnych dupereli, co trzeba gdzieś na szybko upchnąć jakimś magicznym sposobem znajduje się tam i w zasadzie jest to wieczna graciarnia :)) Każdemu pasuje by coś tam podrzucić i później na szybko znaleźć. Ech...
udanych przygotowań do świąt,
Marta
Po prostu uroczo :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę!
OdpowiedzUsuńTą półkę oglądałam i u nas w DE, niestety mimo, że moja kuchnia parametrami bardzo podobna do Twojej, to niestety nigdzie mi nie wejdzie. Musiałabym pozbyć się szafek wiszących, a tych mi zbyt szkoda...
Asiu wszystko wygląda pięknie. Zawsze miło zaglądać do Ciebie.
OdpowiedzUsuńAle, może pomyśl nad blatem w kuchni, po tych wszystkich zmianach on tam nie pasuje. Może można te kafle pomalować na biało?
ojej ale przytulnie u was, pewnie wieczorami jeszcze lepiej :) śliczna półka ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie tam u Ciebie. Tak przytulnie się zrobiło. I na dodatek półeczka akurat taka, jaka by pasowała u mnie w kuchni zamiast pewnej przebrzydłej wystającej szafki wiszącej. Oj, coraz bardziej mam ochotę ją wywalić, jak patrzę na Twoje wnętrze. ;>
OdpowiedzUsuńPółka zdecydowanie lepsza i atrakcyjniejsza niż tablica korkowa.
OdpowiedzUsuńOh wow, what a amazing kitchen you have!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNiby od przybytku głową nie boli ale nadmiar rzeczy kłuje w oczy co za dużo itd niby fajne to mieszkanie ale jednak trochę za dużo o niektóre rzeczy pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, daleko tej aranżacji do kuchni „blokowej”. Jest tu mega przytulnie, trochę jak w domku na przedmieściach :) Najbardziej urzekły mnie fotki wykonane wieczorem, gdy lampki i dekoracje rozświetliły mrok za oknem. W ciągu dnia trudno uzyskać taki klimat, jednak w wystroju świątecznym oświetlenie odgrywa ogromną rolę. No i ten kontrast – na zewnątrz ciemno, zimno i ponuro, a w środku ciepło i jasno i rodzinnie :) A szafeczka świetna, znacznie lepiej pasuje do obecnej aranżacji niż zwykła tablica, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJoasiu mam może takie (wydawać by się mogło głupie pytanie) ale za pomocą czego montujesz ramki itp. na ścianie... jakąś taśmą czy...?
OdpowiedzUsuńPiękna półeczka i wszystko inne:) Bardzo podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńIdealnie sie ta polka wpasowała. Nie wiedziałam, że jest taka plytka, dzięki temu fajnie wtapia się w ścianę.
OdpowiedzUsuńIdealnie sie ta polka wpasowała. Nie wiedziałam, że jest taka plytka, dzięki temu fajnie wtapia się w ścianę.
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywny blog. Urokliwe mieszkanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMama taką samą, ale gdzie mi tam do Twojej aranżacji... :-))))) świetny świateczny klimat panuje u Ciebie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu trafiłam na Twój blog śledząc poczynania u Kasi- rustykalny dom.Jestem oczarowana Twoim funkcjonalnym mieszkaniem.Cudowny świąteczny klimat.pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMarzena
W poszukiwaniu ciekawych rozwiązań aranżacji wnętrz zapraszam serdecznie do zaprzyjaźnionego biura, które spełnia wszelkie marzenia. Osobiście polecam, współpracujemy już nie pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńhttp://anchal.pl/
Półeczka super, ale zawartość jej hmm po prostu same śliczności. Joasiu masz bardzo ładny pojemniczek na pieczywo a ten dekor coś mi przypomina? Mam taki sam tylko na regale. Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam do siebie Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTa półeczka marzyła mi się od dawna, ale jej cena trochę mnie zniechęcała, dlatego zrobiłam sobie sama półeczkę i jestem zadowolona.To przydatny mebelek w kuchni, ja mam na półce talerze, miseczki i kubki i jeszcze klilka pierdalansików :-) Uwielbiam ją!Pięknie ozdobiony parapet, a ta zazdrostka prześliczna!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDlaczego u Ciebie wszystkie napisy na elementach dekoracyjnych są po angielsku? Nie znacie języka polskiego czy się go wstydzicie? Nie jest to żaden hejt tylko zwykła ciekawość.
OdpowiedzUsuńPani Asia z pewnością zna bardzo dobrze język polski i się go nie wstydzi,sęk w tym,że niestety w naszych sklepach takich dekoracji w naszym języku jak na lekarstwo-niestety!!A poza tym to już dzieci w przedszkolu uczą się angielskiego....Pozdrawiam Panią Asię-Asia.
UsuńPóleczka bardzo ciekawie wygląda. Ogólnie klimat w moim stylu. Podoba mi się dekoracja okna. Chyba zafunduję sobie podobne gwiazdki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZmiana jak zwykle na plus :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo estetycznie, ma to swój urok, ale jak dla mnie za zimno :P
OdpowiedzUsuńJust BEAUTIFUL! Love your kitchen!
OdpowiedzUsuńHave a happy weekend...
Titti
Piękne, przejrzyste wnętrze! Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWow, ale pięknie! Cudnie wyglądają te roślinki nocą kiedy lampki są na nich zapalone. Super wnętrze.
OdpowiedzUsuńA tutaj jak zwykle świąteczny worek inspiracji :)
OdpowiedzUsuńPięknie pozdrawiam i Wesołych Świat
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się wieczorne zdjęcia, bardzo klimatyczne
OdpowiedzUsuńVery nice article. Thanks for taking the time , I’ll definitely be coming back.
OdpowiedzUsuńExcellent Great blog here!Apple MacBook Laptop HD Wallpaper
OdpowiedzUsuńThanks for sharing such an informative information.
OdpowiedzUsuńgreat work!
OdpowiedzUsuńpiękne półki kuchenne :) bardzo lubie taki styl :) starodawna mebelki i kuchenka imitująca te na węgiel :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Nocne zdjęcia mają w sobie coś magicznego.
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo przytulne wnętrze.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ta półeczka :)
Wspaniale wszystko zostało dobrane. Dla mnie jest super.
OdpowiedzUsuńcoś podobnego!
OdpowiedzUsuń