Strony

wtorek, 5 grudnia 2017

Wigilijny stół - porcelana Stella


Witam Was ciepło!
Jutro 6 grudnia, Mikołajki.
Co roku o tej porze zaczynam stroić nasz dom na święta.
W tym roku nieco wcześniej porozwieszałam lampki, światełka, świerkowe wieńce, a jutro dodam gwiazdy, szyszki, pozmieniam poszewki, powieszę bombki w oknie i na lampie:)
Te dekoracje pokażę na pewno w najbliższych postach:)

Tegoroczne święta spędzamy w naszym M w Warszawie. Nasz wigilijny stół będzie w tym roku klasyczny - biały z kroplą czerwieni, zielenią gałązek i piękną porcelaną.
Czerwień, to kolor, który zdecydowanie w tym roku gra mi w duszy na te święta:)
Pięknie ożywia białe meble, obrusy i porcelanę, a w połączeniu z zielonymi dodatkami daje klasyczne, proste zestawienie.

 

W ostatnim poście pokazywałam Wam migawki gwiaździstej porcelany Stella.
Jej wzór w delikatne srebrne i złote gwiazdki pięknie pasuje niemal do wszystkich zestawień kolorystycznych.
Pisałam też, że osoba, która zaprojektowała ten wzór powinna dostać medal:), bo wzór jest baaardzo w punkt - świąteczny, delikatny, subtelny, w dobrze dobranej, stonowanej i eleganckiej kolorystyce.
Porcelana ma lekko kremowy, ciepły odcień, przyjemny dla oka.
Pięknie prezentuje się zarówno w świetle dziennym, jak i w wieczornym świetle lampek i świec. Przygotowując poniższe zdjęcia w niedzielne popołudnie miałam dużo przyjemności z ustawiania i fotografowania jej:)






W bieli jestem zakochana, nie da się ukryć, dobrze się z nią czuję:)
A kropla czerwieni w postaci tasiemki, renifera czy aniołka ożywia ją i sprawia, że stół wygląda ciekawiej, bardziej świątecznie.
Ostatnimi czasu eksperymentujemy z różnymi stylami, kolorami, sklepy zalewają nas ogromną ilością dekoracji we wszystkich kolorach świata. Będąc ostatnio w jednym z marketów budowlanych myślałam, że dostanę oczopląsu...:) Ja sama eksperymentowałam z kolorami na święta, lubię błękity, beże, ale to jednak czerwień jest najbardziej "świąteczna"...:)



W zestawie porcelany Stella znajduje się 6 dużych talerzy, 6 małych i 6 talerzy głębokich, a właściwie takich szerszych miseczek.
Dostępne są również zestawy dla 12 osób.


Osobno z tej serii można dokupić małe miseczki, kubki i filiżanki, które są uzupełnieniem kolekcji i równie pięknie się prezentują.







Sztućce, które wykorzystałam, to kolekcja Gerpol Apollo, również bardzo delikatne, klasyczne, z subtelnym frezem. To zestaw, którego nie używamy na co dzień, więc tym bardziej podkreślają świąteczny klimat.






Jako dekorację stołu wykorzystałam jedynie świerkowy wianek niemal bez ozdób i dodałam do niego szyszki.
Ładnie wygląda sznur malutkich lampek ułożony na stole, polecam go jako świąteczną dekorację w różnych miejscach - w oknie, na drzwiach, czy lustrze.
Na stole zagościły renifery:)
Ten duży biały przywiozłam z Kołobrzegu, a ten mniejszy biały dostaniecie tutaj.

 





Ważne jest też, żeby zadbać o "okolice" stołu, udekorować komodę obok, czy lampę nad stołem.
Mój żyrandol daje dużo możliwości, co święta zawsze coś na nim wieszam.
Do gwiazdek dojdą pewnie szyszki lub kawałki gałązek choinkowych.
Na swoje 5 minut czeka jeszcze kredens:)



Warto też udekorować krzesła przy świątecznym stole.
W zależności od tego, jaki mają kształt, możliwe są różne rozwiązania - przewiązane kokardy, doczepione gałązki choinkowe czy czapki mikołaja założone na oparcie:)
Ja wykorzystam w tym roku pomysł z powieszonymi skarpetami świątecznymi i włożonymi w nie gałązkami.
Muszę tylko dokupić jeszcze kilka białych skarpet:)

 






Wytrwałym Czytelnikom dziękuję za dobrnięcie do końca tego posta-tasiemca:)

A Wy w jakiej kolorystyce planujecie Wasze wigilijne i świąteczne stoły? 
Ciekawa jestem, co będzie dominować w tym roku w blogosferze?:)  
Złoto, srebro, szarość?

Pozdrawiam serdecznie!

45 komentarzy:

  1. Cuuudnie,pozdrawiam serdcznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie u Ciebie. Reniferki są cudne. U mnie w tym roku szarości i biel w blekitnej części domku, a w szarej części kolor czerwony. Zawsze uciekalam od czerwonych dekoracji, a w tym roku mnie do nich ciagnie :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:) Oj tak, renifery to mój ulubiony motyw w tym roku, zaraz obok gwiazdek:)U mnie szarości w kuchni, ale nie wiem, czy nie dodam błękitu:)
      Tez zawsze unikałam czerwonych dekoracji, a potrafią przeciez tak pięknie wyglądać:)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  3. A u mnie złoto pomarańcz i błękit. I mało takich kolorów na święta więc głównie stawiam na bombki 😊 Pozdrawiam
    Śmigła Igła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, zobacz w Obi, tam od koloru do wyboru dekoracji w naprawdę wielu kolorach:)
      Pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  4. Pięknie Joasia prezentuje się ta porcelana z odrobiną czerwieni..cudnie wygląda ten Wasz salon w bieli i kropką nad i...ta czerwień. .A wiesz, że i ja teraz mam większą ochotę na czerwień w te Święta ��Pozdrawiam serdecznie wszystkich domowników ��ell@

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Elu, dziękuję Ci kochana:) No czerwień chyba wraca do łask w tym roku, a słusznie...:)
      Ściskam ciepło!

      Usuń
  5. slicznie u Was
    Ja w częsci przedsionka,korytarza juz dodałam czerwone dodatki,w toalecie złoto białe,salon z kuchnią biało srebrny,schody,poręcz czerwono bialo.u jednego dziecka niebiesko zielone bombki wiszą,średnie dziecko chce zupełny misz masz kolorowy.zostanie jeszcze sypialnia,którą dzielimy z niemowlakiem.tu jeszcze nie wiem..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle pomieszczeń, to można zaszaleć...:)
      Super, u mnie też w każdym pomieszczeniu kolorystyka trochę inna.
      Pozdrawiam serdecznie Lusiu:)

      Usuń
  6. Dla mnie święta to również kolor czerwony dlatego podoba mi się Pani propozycja świątecznego wystroju. Pozdrawiam serdecznie��

    OdpowiedzUsuń
  7. Asiu. Jest idealnie. Zawsze uczę się od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asieńko, dzięki kochana! Twoje stare drzwi, to dopiero mistrzostwo...:)
      Uściski dla Ciebie!

      Usuń
  8. Dzień dobry, Powtórzę się. Z białymi mieszkaniami mi nie po drodze, a mimo to bardzo mi się podoba. Jedynie co mi zgrzyta to napisy po angielsku (w poprzednim poście też), ale ja jestem starej daty i do tego to się już pewnie nie przyzwyczaję. Bardzo podobają mi się świece w czerwone gwiazdki. No właśnie, a skąd one ? Pozdrawiam serdecznie, Inka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Inko, tym bardziej cieszy mnie Twój komentarz:)
      Świece w gwiazdki są z Pepco, polecam, bo naprawdę ładnie wyglądają.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    2. Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Pędzę jutro do Pepco. Pozdrawiam, Inka

      Usuń
  9. Czerwień na święta jest niezastąpiona, tak samo jak złote dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Asiu! Rany jak zwykle pięknie! Bardzo chętnie dowiedziałabym się, jakie potrawy są na Waszym wigilijnym stole. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! Potrawy będą tradycyjne - barszcz czerwony, kapusta z grzybami, pierogi, ryba w kilku postaciach, ciasta...Jestem na etapie planowania menu, bo u nas w tym roku będzie trochę ludzi na Wigilii:)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  11. Czerwień, czerwień i jeszcze raz czerwień w dodatkach, przeplatana bielą i zielenią gałązek drzewek.
    W końcu święta są tylko raz w roku :-)
    Pozdrawiam ciepło mały biały domek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, klasyka jest zawsze na czasie:)
      Dziękujemy za pozdrowienia:)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  12. Bardzo ładne naczynia. Na pewno zrobią wrażenie na gościach :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładna porcelana. Przy takiej zastawie niewiele już trzeba, parę świątecznych detali i efekt gotowy :)
    U mnie w tym roku biel i szarość, przełamane zielenią i może odrobiną złota :) Rogacze były u mnie motywem przewodnim zeszłorocznych świąt :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, naczynia same w sobie są ozdobą:)
      A rogacze...są super:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  14. Piękna aranżacja i bardzo elegancka porcelana :) Wzór delikatny i ponadczasowy, jakby stworzony do łączenia z bielą i czerwienią. U mnie czerwień na zimę i Święta jest co roku, nie wyobrażam sobie bez niej tej pory roku :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beato! Ja po kilku latach wróciłam z przyjemnością do czerwieni.
      Jakoś ciągnęło mnie wcześniej w stronę pasteli, błękitów, szarości. Ale czerwień rzeczywiście daje klimat:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  15. Prześlicznie i delikatnie :)
    Przeuroczo.
    Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super opcje na zastawę wigilijną, świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne dekoracje-nie przesadzone,gustowne i zachwycające!
    My chodzimy w święta do rodziców więc przybrania stołów to już ich inwencje mniej lub bardziej twórcze :))
    Pozdrawiam!
    -Klaudyna-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci serdecznie:)
      Ja nawet spędzając święta u rodziców dekorowałam stół po swojemu:)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  18. Pieknie!!! Delikatnie , skromnie .. porcelana prześliczna ...

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładnie i klimatycznie wygląda cały ten stół. Czuć atmosferę świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U Ciebie jak zawsze wszystko w jasnych kolorach. Pięknie wygląda to wszystko! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już wiem jaki stół zrobię za rok, dosłownie zainspiruję się tobą w stu procentach haha :D

    OdpowiedzUsuń
  22. beautiful arrangement and very elegant porcelain :) a delicate and timeless design, as if created to combine with white and red. For me, red for winter and Christmas is every year, I can not imagine without it this time of year :)
    Best wishes :)

    หนังการ์ตูน

    OdpowiedzUsuń
  23. Super wpis. Warto było tutaj zajrzeć

    OdpowiedzUsuń
  24. Fascynujący wpis. Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń