Cześć Dziewczyny!
W dzisiejszym poście w końcu chciałam Wam pokazać efekt przemalowania drewnianego domu/altanki na naszej działce.
Altankę pomalowałam już jakiś czas temu, jeszcze w maju, ale jak to zwykle bywa, ciągle brakowało mi czasu na przygotowanie posta.
Altanka, to tak naprawdę ok. 9 metrowy tzw. domek narzędziowy, który zastaliśmy już na działce przejmując ją w posiadanie 4 lata temu. W ubiegłym roku, dzięki wsparciu teścia i szwagra, przed domkiem stanęła weranda, a obok szopka narzędziowa z płyty osb, którą obiliśmy szarym sajdingiem, a drewniany domek lekko zaczął wtedy odstawać i nie pasować do całości.
Tak to wyglądało rok temu:
A tak jest teraz:
Domek pomalowałam farbą olejno-alkidową Luxens, odcień granit, a drzwi farbą Altax Viva Garden kolor niezapominajka.
Domek wymagał 2 warstw farby, ale to również nie daje takiego 100-procentowego krycia, dlatego z przodu dałam 3 warstwy, bo zależało mi na ładnej, jasnej szarości bez prześwitów.
No namachałam się pędzlem po tych deskach, nie powiem...:)
Farba Luxens jest dość wydajna, na całość zużyłam łącznie 5 litrów.
Tutaj po pierwszej warstwie farby
A tu widać różnicę między jedną a dwiema warstwami
Przed
Po
Farba jest niemal idealna z kolorem sajdingu, co widać na łączeniu poniżej, a o to mi właśnie chodziło, żeby domek narzędziowy z altaną stworzyły spójną całość. Zastanawiam się jeszcze nad pomalowaniem na ciemnoszary tej drewnianej konstrukcji zbiornika na wodę.
Drzwi w pierwotnym zamyśle miały być białe, ale miałam próbkę
niebieskiej farby Altax i ten kolor okazał się kropką nad i:) Bardzo
podoba mi się ich aktualny odcień, przyjemny dla oka i taki
"wakacyjny":)
A mój biedronkowy powojnik rozrósł się jak szalony, szybko muszę dostawić mu jakąś kratkowaną pergolę, bo nie ma się po czym wić:)
Działkowe owoce - najlepsze:)
Pomidory i ogórki jeszcze kupne...
I najlepsza miejscówka... Uwielbiam ten kąt...:))
Na samej działce, jak zawsze full roboty, nie nadążamy kosić trawy i czyścić grządek, więc nasza działka w konkursie na najbradziej odpicowaną na pewno nie zdobyłaby pierwszego miejsca...;))
Pozdrawiam Was ciepło!
.
OdpowiedzUsuńJest coraz piękniej Asiu!!Jesteś taka pracowita i kreatywna,że podglądając Ciebie dostaje się pozytywnego kopa w 4 rozleniwione litery....:))
OdpowiedzUsuń:)) To w takim razie bardzo się cieszę:)
UsuńAle wierz mi-mi się często również baaaardzo nie chce...
Wtedy przyjeżdżam na działkę i leżę tylko na hamaku. A chwasty rosną i straszą...:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Zmiana ogromna. Pięknie tak wszystko pomalowane na jasno. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję! Rzeczywiście domek bardzo przejaśniał i co za tym idzie-równiez mój ulubiony kąt na werandzie. O taki efekt mi chodziło:)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Prześlicznie Asiu,oj tak działka to zawsze miejsce gdzie jest coś do zrobienia.Mam pytanie,czy tą farbą można malować po lazurze? nasza altana jest zabezpieczona lazurą i tak mi się marzy zeby p\przemalować ją na jasny kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczna metamorfoza, drzwi dodają uroku całości.:) Ogród - przepiękny.:)
OdpowiedzUsuńOgromna różnica. Jest ślicznie! Życzymy miłych chwil na działce. Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńDomek jest przepiękny:) Myślę, że pomalowanie osłony na zbiornik też jest dobrym pomysłem :) Pieknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńJa tam uważam że farba zawsze dobrze robi, i temu co wpadnie pod pędzel i temu kto nim macha :)
OdpowiedzUsuńNiebieskie drzwi i okna od zawsze miały za zadanie odganiać owady ;) Cokolwiek sobie wymyślisz, wychodzi pięknie!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, romantycznie, cuddddnnieeee... :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie. Bardzo lubię Twój blog i pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńUroczy ten drewniany domek, można się zakochać :) Blog pełen ciekawych informacji i pozytywnej energii. Warto tutaj zaglądać :)
OdpowiedzUsuńKrásny biely domček, nádhera!
OdpowiedzUsuńA.
Przepiękna odmiana altanki! Bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńTe błękitne drzwi są obłędne.
OdpowiedzUsuńDomek teraz jak z obrazka.Pozdrawiam serdecznie -Ala.
Ślicznie i bajkowo z tymi błękitnymi drzwiami
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce. Genialna metamorfoza.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!!! Na takiej działce to można by spędzić całe lato :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło :) Zdjęcia bardzo klimatyczne, jak z katalogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Też planuję u siebie w ogrodzie postawić właśnie taki domek , zastanawiam się czy w kolorze białym to będzie dobre rozwiązanie , bo jednak trochę się o to martwię najbardziej:P Ale mam nadzieję że nie zajmie mi dużo czasu budowa takie domku i będziemy tam spędzać dużo czasu wolnego.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowa odsłona domku :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny i miło musi się tam odpoczywać.
Błękitne drzwi są prześliczne, to faktycznie kropka nad i.
Pozdrawiam serdecznie.
super
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło z niebieskimi drzwiami :) Może i furteczkę warto pomalować na niebiesko? Ale najbardziej i tak podoba mi się Twój stół, od dawna próbuję taki upolować z myślą o działkowym domku, ale na razie bezskutecznie. Pozdrawiam ciepło i życzę wspaniałego działkowania i wielu plonów :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło z niebieskimi drzwiami :) Może i furteczkę warto pomalować na niebiesko? Ale najbardziej i tak podoba mi się Twój stół, od dawna próbuję taki upolować z myślą o działkowym domku, ale na razie bezskutecznie. Pozdrawiam ciepło i życzę wspaniałego działkowania i wielu plonów :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny domek! A niebieskie drzwi...po prostu genialne! Własnie zamierzam pomalować moje meble ogrodowe z palet na niezapominajkowy kolor :)
OdpowiedzUsuńNo szok: trochę miękkiej tkaniny i odpowiednie malowanie i TAKA zmiana! :D
OdpowiedzUsuńAsiu jesteś prawdziwą czarodziejką. Efekt powala!
OdpowiedzUsuńŚwietne farby tylko i wyłącznie w atrakcyjnych cenach - polecam www.cromadex.pl.
OdpowiedzUsuńSzczerze muszę przyznać, że przepięknie Ci to wyszło! Jestem pod ogromnym wrażeniem :) Nie sądziłam, że różnica będzie tak ogromna
OdpowiedzUsuńPiękna i przytulna drewniana chatka. Marzenie mieć taki domek na ogrodzie by móc w nim wypoczywać. Bardzo fajnie dobrane kolory. Piękny domek.
OdpowiedzUsuńDzisiaj decyzja - jaki materiał na trwały dach? Metal czy płyty?
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńWarto jest zapoznać się z tak ciekawymi informacjami.
OdpowiedzUsuń