Witajcie!
Doczekaliśmy się w końcu w naszym nowym M ostatniego żyrandola:)
Brakowało nam górnego pojedynczego oświetlenia w kuchni. Wiedziałam, jaka to ma być lampa, co mi się podoba, znalazłam taką w jednym ze sklepów internetowych i zamówiłam. Po upływie terminu na dostawę, lampa jednak nie przyszła, po wielu mailach i próbach kontaktu telefonicznego okazało się, ze żyrandol obecnie nie jest dostępny i będzie dopiero we wrześniu...
Zaczęłam więc szukać dalej tej samej lampy i udało się:)
Niestety lampa jest dość wysoka i musieliśmy trochę pogłówkować nad jej montażem i zdemontować górną część, żeby maksymalnie ją skrócić, bo Paweł z Mikołajem zahaczali głowami o kryształki:)
Oprócz tej pojedynczej lampy mamy nad blatem przy oknie dwie lampy "calineczki", jak to nazwała moja córka, a także oświetlenie podszafkowe i w szafkach.
Lampy przy oknie są w innym stylu, ale chciałam, żeby ten główny środkowy żyrandol, który widać z pokoju, był bardziej efektowny i nawiązywał stylem do żyrandola w salonie, też metalowego, kutego.
W kuchni do docięcia zostały jeszcze boczne listwy przy lodówce, czekam, aż mąż złapie wenę i jakąś piłę, żeby to dokończyć:)
Szukam też jakiejś półki na ścianę przy wejściu po lewej stronie, najbardziej pasowałaby mi ta z Ikei, którą mieliśmy w starej kuchni, ale jest za szeroka.
Już jakiś czas temu kupiłam na bazarku w sklepie 1001 drobiazgów taką ciekawą doniczkę. Jest metalowa i ma ładny dekor. W ogóle ten sklep, to moje odkrycie sprzed kilku lat, mieści się na bazarku na rogu Al. Lotników i Puławskiej, wcześniej Pani miała tam "wszystko po 5 z", ale rozszerzyła asortyment i można tam trafić na cudeńka po normalnych cenach, np. miała tam ostatnio takie modne ostatnio głowy-doniczki, czy przecierane ceramiczne karczochy:)
****
Dzisiaj miałam też takie przemyślenia odnośnie urządzania się w nowym domu, czy mieszkaniu, że nie wyobrażam sobie urządzenia i dopieszczenia wszystkiego od razu, od ręki. Widzę po naszej rodzinie, że musieliśmy pomieszkać w nowym M kilka miesięcy, żeby wiedzieć, co się sprawdza, czego brakuje, co trzeba zmienić, albo zmodyfikować. Czasami jest to zwykłe przestawienie mebli, a czasami trzeba z czegoś zrezygnować, albo coś dokupić.
Po tych kilku miesiącach dojrzałam do dobierania dodatków, widzę np., że nasz przedpokój jest poprawny, ale nie do końca przytulny i z pazurem, tak jak bym chciała, albo, że w salonie ściany straszą pustką i muszę je wypełnić ramkami czy obrazami. Ale też wiem, że nie ma co się spieszyć, obmyślanie i szukanie dodatków, dopieszczanie kątów, to tak naprawdę najprzyjemniejsza część:)
Pozdrawiam Was serdecznie z mojego pustawego jeszcze salonu:)
Oba modele lamp nie współgrają ze sobą ja lubię jak oświetlenie w jednym pomieszczeniu pasuje do siebie stylem i kolorystyką. Jakoś wizualnie to nie bardzo, może na żywo jest inaczej i może się mylę.
OdpowiedzUsuńWiem, ze to rzecz gustu, co nam się podoba i co uważamy, że pasuje do siebie. Mi zupełnie nie przeszkadza to, ze lampy są zupełnie z innej stylistyki:)świadomie takie wybrałam:) Tak patrzę na zdjęcia i chyba też rzeczywiście, na żywo wygląda to lepiej, zdjęcia niestety nie oddają wszystkiego:)
UsuńDziękuję bardzo:))
OdpowiedzUsuńWitam. A skąd są lampy calineczki? Cudne.
OdpowiedzUsuńTo lampy romantic Belldeco, nie pamiętam nazwy sklepu, gdzie je kupiłam, ale były to ostatnie 2 sztuki przecenione. Proszę wpisać w google romantic Belldeco:)
UsuńPozdrawiam!
Piękny ten żyrandol - sama chciałabym mieć taki.
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję, też mi się bardzo podoba, chociaż moja rodzina twierdzi, że za bogaty...:)
Usuń..a tutaj - tutaj jak zawsze pięknie i przyjemnie ! bardzo podoba mi się kontrast zieleni i bieli w kuchni :) z drewnem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to prawda, połączenie bieli, drewna i zieleni jest klasyczne i zawsze się obroni:)
UsuńZaglądam do Ciebie Joasiu z ogromną ochotą, mimo, że mój wnętrzarski🤭 gust jest nieco inny, podziwiam Twój zapał, inspiruję się, fajny klimat ma Twój blog, i Twoje mieszkanie, ofkors:)))Nie przyszło by mi do głowy oceniać, czy lampy pasują, czy nie. Dom to klimat, jeżdżenie' z meblami ma być przyjemnością:))a nie projektowaniem katalogu meblowego. Fajnie jest! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńGocha
No właśnie, każdy może mieć inne poczucie estetyki, co innego może nam się podobać, często też podobają nam się jakieś wnętrza, ale u kogoś, a sami zdecydowanie lepiej czujemy się w innych. Mi się podoba wiele wnętrz pokazywanych na blogach, na IG, często zupełnie odmiennych, bardziej prostych, ale wiem, że na dłuższą metę źle bym się w nich czuła. I w sumie niech tak zostanie, żyjmy i dajmy żyć innym...:)Uściski serdeczne!
UsuńJak zawsze pięknie nic dodać nic ująć pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńŻyrandol bardzo ładny i fajnie wygląda w Waszej kuchni, ale żarówka psuje wszystko! Z góry przepraszam. Od razu zaznaczam, że jestem wrogiem tego typu żarówek: okropny wygląd i zawartość elektroniki, która nie służy środowisku.
OdpowiedzUsuńI nowe mieszkanko nabiera stylu!
Pozdrawiam:)
Tomaszowa
No właśnie, od razu rzuca się w oczy brzydka żarówka, żyrandol cudny.
UsuńB.
Żarówkę taką wkręciliśmy, bo nie mieliśmy akurat innej, a ta została nam po byłych właścicielach. tez nei kupujemy takich żarówek... A w żyrandolu już wymieniona od dawna:)
UsuńIdeał, ideał i jeszcze raz ideał - trzeba to przyznać, nawet jeśli ktoś za takim stylem nie przepada :) Odpoczywam na Pani blogu. Pozdrawiam i gratuluję gustu
OdpowiedzUsuńAle mi miło:) Serdecznie dziękuje i zapraszam w takim razie:) Pozdrawiam!
UsuńTeż myślę, że żarówka psuje wszystko. Poza tym - pięknie. Miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńŻarówka była na chwilę, napisałam już wyżej;) Dziękuje i pozdrawiam!
UsuńPrzewalony czy przesadzony, zbyt ozdobny jak do twojego wnętrza, ale rzecz gustu o gustach się nie dyskutuje :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, i tego się trzymajmy:))
UsuńŚwietny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale jest coś nie tak. Żyrandol nie pasuje do niczego, psuje stylistykę wnętrza. Oczywiście nie narzucam się z moją opinią, szanuję zdanie przeciwne. Każdy ma prawo do własnej oceny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJasne, rozumiem, przyjmuję do wiadomości:) Ale mi się po prostu podoba w tej kuchni, wydaje mi się,ze jest kropką nad i:)
UsuńLudzie, bez przesady, żarówka to żarówka, ma być funkcjonalna i świecić!! Żyrandol piękny!
OdpowiedzUsuń:)) Ale trzeba przyznać, że Panie mają oko:)Pozdrawiam!
UsuńŚwietne wnętrze :) Takie inne, nietypowe :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo, a mi się wydaje, że tę kuchnię ma pół Polski...:)
UsuńUważam, że jako goście zaproszeni na stronę tego bloga powinniśmy zachowywać się jak na gości przystało,nikt nas do niczego nie zmusza. Lubię jak ktoś miesza style i jest kreatywny a wszelkie zmiany mają sprawiać radość głównie użytkownikom tego mieszkania a nie nam obserwujacym.Podziwiam chęć i zapał do zmian pani Asi.Życzę dużo pomysłów, siły i zdrowia na cierpki język tych "idealnych".Pozdrawiam Kasia S:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za ten komentarz, szczerze mówiąc liczyłam się z tym, że żyrandol nie wszystkim przypadnie do gustu...;) Że będą opinie, że nie pasuje, że za ozdobny, że z innej bajki...Przyjmuje to do wiadomości, ale tak naprawdę to nam ma się podobać nasze mieszkanie i mamy się w nim dobrze czuć. Wszyscy teraz zachwycają się np. stylem boho, dodatkami w tym stylu, łapaczami snów itp., podziwiam te wnętrza, ale to nie moja bajka i wiem, że nigdy bym sobie takie wnętrza nie urządziła:) Jak napisałam wyżej-żyjmy i dajmy żyć innym:)
UsuńMnie się podoba mieszanie stylów, jest w tym fantazja, odwaga, polot i radość :). Ja bym może takiego żyrandola nie wybrała, myśląc, że za bogaty, ale być może popełniłabym przez to błąd. Bo właśnie taki "barokowy" żyrandol wprowadził tutaj jakieś przełamanie, element zabawy stylem, zrobiło się ciekawie, widać, że mieszkają tu ludzie, a nie manekiny na wystawie. Brawo!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i patrz moja odpowiedź na komentarz powyżej:) Prawdą jest też, ze czasami warto przy urządzaniu wnętrz zaszaleć - z kolorem, dodatkami, jakimś meblem,niestandardowo wykorzystać jakiś przedmiot. Pod warunkiem oczywiście, ze to "czujemy" i lubimy:) Pozdrawiam ciepło!
UsuńTo pozytywnie zaskakujące jak te dwa rożne rodzaje lamp ze sobą zagrały :) Gratuluję odwagi i pomysłowości. Piękna kuchnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło:) To prawda, lampy są z innej bajki, ale mi akurat tak się podoba:) Pozdrawiam!
UsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny żyrandol. Nawet jeśli wybieramy oświetlenie w stylu glamour, i tak warto wybrać żarówki ledowe. Są ekologiczne i świecą dużo dłużej, niż tradycyjne.
OdpowiedzUsuńŻyrandol to wisiał u nas w dużym pokoju. Pamiętam też zegar w kukułką. Lubiłam jak wybijał pełne godziny. Wpis ciekawy. Z chęcią polecę blog znajomym.
OdpowiedzUsuńBardzo przytulne wnętrza u Pani. Ja niebawem będę urządzać swoje nowe kąty i szukam delikatnego koloru na ściany w salonie i korytarzu który delikatnie podkreśli biel drzwi. Jaki kolor ma Pani na ścianach w salonie i korytarzu? to odcień delikatnego beżu czy ciepłej szarości? Bardzo ładnie wygląda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO matko, jakie przygody z żyrandolem. Włos się jeży. :| Ale żyrandol tak jak i całe wnętrze, przepiękne. <3 Sama marzę o białym mieszkaniu, tylko zastanawiam się, jak jest z utrzymaniem czystości (parter w dużym mieście, więc ten... ^^').
OdpowiedzUsuńJakiej firmy żyrandol?
OdpowiedzUsuńCzyszczenie tego żyrandola przysporzy wielu problemów =D
OdpowiedzUsuńWybór żyrandola do wnętrza to bardzo ważna sprawa. Ten element wyposażenia bardzo rzuca się w oczy, dlatego trzeba go dobrze dopasować do stylu wystroju.
OdpowiedzUsuńKiedy potrzebowałem pilnie elektryka z powodu awarii instalacji, natychmiast skontaktowałem się z https://elektryk-wroclaw.pl/. Ich reakcja była błyskawiczna, a usługa wykonana z najwyższą starannością. Cenię sobie ich profesjonalizm i umiejętność szybkiego rozwiązywania problemów. To rzadkość w dzisiejszych czasach.
OdpowiedzUsuńOferujemy profesjonalny montaż oświetlenia zewnętrznego, zapewniając kompleksową obsługę od projektu po instalację. Nasze usługi obejmują instalację nowoczesnych systemów oświetlenia, które są energooszczędne i trwałe. Montujemy oświetlenie do różnorodnych zastosowań, w tym oświetlenie uliczne, parkowe oraz fasadowe. Nasz zespół ekspertów dba o każdy detal, aby zapewnić maksymalną efektywność i bezpieczeństwo instalacji. Zaufaj nam, a Twoje otoczenie zyska nowoczesne i funkcjonalne oświetlenie.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń