Witajcie!
Dzisiaj wracam ostatni raz ze świątecznymi jeszcze kadrami, zostawiając je sobie tutaj na pamiątkę;)
Święta spędziliśmy w Ostrołęce u teściów, razem z moją mamą, a zaraz po świętach pojechaliśmy z Pawłem odwieźć mamę do Kołobrzegu i dokończyć remont jednego z pokoi na górze w jej domu.
Większość dekoracji już pochowałam, zostały tylko światełka i girlanda w kuchennym oknie.
U mamy Paweł rozpoczął generalny remont pokoju jeszcze przed świętami, rozprowadził nową elektrykę, położył płyty na suficie i jednej ze ścian i gładź na pozostałych. Po przyjeździe po świętach kończyliśmy szlifowanie, gruntowanie i malowanie. Ostatnie prace kończyliśmy w sylwestrowy wieczór... 🙈
Poniżej kilka fotek remontowych, ale nie wiem, jak to się stało, że nie zrobiłam zdjęć na sam koniec, już po skończeniu i ustawieniu mebli...;)
Do remontu został jeszcze kolejny pokój u mojej mamy i dzisiaj Paweł z Mikołajem znowu pojechali do Kołobrzegu, korzystając z ferii i być może uda się go zrobić;)
W Kołobrzegu przez te kilka dni nie miałam totalnie na nic czasu, na chwilę tylko wpadłam do mojej hurtowni z duperelami przy okazji zakupów czystościowych i wyszłam z drewnianą tacą i nowym szklanym świecznikiem:)
Prawie wszystkie zdjęcia są w wieczornym świetle, bo w tygodniu jestem po prostu w pracy, kiedy jest widno. Z kolei w weekendy ostatnio jest ciągle pochmurno i marzę już o pięknym słonecznym dniu...
Vše nejlepší, hodně zdraví a štěstí přeji do dalších krásných let. Jiřina z N.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego 💐🎂💯❤️
OdpowiedzUsuńAsiu,młoda dziewczyna z Ciebie z pięknym uśmiechem w oczach:))Wszystkiego Najlepszego,zdrówka,wspaniałych nowych pomysłów i pociechy z Męża,Dzieciaków i Toffiego:))życzy Ewa-emerytka:)
OdpowiedzUsuńAsiu, choć się nie znamy - jestem tylko czytelniczką Twojego bloga, to życzę Ci samych szczęśliwych dni i spełnienia w życiu. Gratuluję rodziny, pomysłów i wyczucia smaku. Miło się ogląda Twoje realizacje oraz Męża;) Pozdrawiam Ula
OdpowiedzUsuńWspaniała , piekna Solenizantko ! Wszystkiego najcudowniejszego , z calego serca ! Maria
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia i takiej kreatywności jak do tej pory. Piękna jesteś , masz wspaniałą rodzinę i dom. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJoanno wszystkiego najlepszego z okazji urodzin od imienniczki młodszej aż o całe 5 dni. Często zaglądam na Twojego bloga podziwiając smak i ogromne wyczucie w urządzaniu wnętrz.
OdpowiedzUsuńPani Joanno, wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin!
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać o zasłony w jasno niebieską kratę - gdzie można takie kupić?
Ależ życie pani Joanno zaczyna się po 45! A jeszcze jest lepsze po 50! Dzieci z domu, praca na pol etatu, czas dla siebie, podróże i radosci wszelkie! Carpe diem!
OdpowiedzUsuńTo niby tylko kilkanaście świecidełek, a jaki wprowadzają niesamowity klimat świąt. Mamy połowę lutego, a ja przeglądając te zdjęcia, mam przed oczami ostatnią Wigilię. Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuń