Dziś w końcu udało mi się go pomalować.
Przetarłam go odrobinę papierem i pomalowałam raz akrylową farbą do drewna i metalu.
Myślałam, żeby go pomalować jeszcze raz, ale tak też chyba nie jest źle i póki co tak zostanie.
***
Chciałam również podziękować za wyróżnienia:
elaine z Koralików życia
oraz
Asi Węgrzynowskiej z Białegownętrza
Dziękuje Wam kobiety:)
Zgodnie z zasadami postaram się jak najszybciej wyróżnić moje ulubione blogi:)
Chciałam również podziękować za wyróżnienia:
elaine z Koralików życia
oraz
Asi Węgrzynowskiej z Białegownętrza
Dziękuje Wam kobiety:)
Zgodnie z zasadami postaram się jak najszybciej wyróżnić moje ulubione blogi:)
Efekt koncowy -super!!!
OdpowiedzUsuńA jaki pojemny!!!
Brakuje mi takiego w sypialni:)
Pozdrawiam cieplutko!
Gratuluję wyróżnienia;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię jak widać słoje drewna z pod farby;) Prezentuje się pięknie ;)
Pozdrawiam
Dziś zbłądziłam na twój blog i spodobało mi się u ciebie, będę tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Pięknie wyszło! Widzę, że używasz tej samej farby, co ja. Ładnie pachnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa ja zainspirowana Twoim gazetnikiem szukam gazetnika dla siebie :) A Twoje gazety prezentują się w nowym gazetniku bardzo kolorowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglada.Myślę,że jedna warstwa wystarczy!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
super wyszło
OdpowiedzUsuńi super ten gazetnik - taki prosty, no i pojemny :)
pozdrawiam serdecznie
Fajny, wygląda jakby był zrobiony z desek do krojenia - takich kuchannych :D
OdpowiedzUsuńgazetnik jest piekny!
OdpowiedzUsuńWędrując po blogach, zawędrowałam do Ciebie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się tu podoba i myślę, że będę częstym gościem.
Gazetnik wyszedł bardzo efektownie. Pozdrawiam cieplutko
Ja myslę ze tez zostanę u ciebie na dłużej.Bo kochamy te same klimaty.
OdpowiedzUsuńDZieciaczki macie urocze i mieszkanko
super.gratuluje gustu i smaku.
Dopatrzylam sie białego dworcowego.
Hmm cos mi brakowalo w nim u mnie i wiem powiesze lawende.Swietnie to wyglada.pozdrawiam i oczywiscie zapraszam do mnie.
Taki gazetnik to i mi by się przydał. Super!
OdpowiedzUsuńŚwietny gazetnik. Widzę, że tej samej farby używamy i też zauważyłam, że nałożenie jednej lub dwóch warstw daje ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
fajniutki ten gazetownik:)
OdpowiedzUsuńhmmm...skad ja to znam,mam podobny warsztat pracy:)))
OdpowiedzUsuńJa tez używam tej farby i mam bardzo podobny warsztat:))A gazetnik fajnie wyszedł,też tak czasem zostawiam,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda gazetnik w nowym wydaniu. Osobiście już bym go zostawiła w takiej formie bo lubię takie lekko spatynowane...
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i oryginalny dodatek.
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuń