Kochane Moje Blogowiczki - jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za gratulacje i wszystkie miłe komentarze i maile:)
Ja dzisiaj, korzystając z wolnego dnia i w miarę ładnej pogody za oknem, wzięłam się za uporządkowanie balkonu, na którym zalegały puste, pełne wody doniczki i zgniłe od deszczu badyle. Poprzestawiałam przy okazji kwiaty, zrobiłam trochę miejsca i wyszedł mi nawet kącik do siedzenia:) Wiklinową białą półkę wypożyczyłam z łazienki.
Mam tylko nadzieję, że chociaż przez kilka dni nie będzie padać i nacieszę się balkonem.
...oprócz błękitnego nieba, nic mi więcej nie potrzeba..."
:)
***
Przy okazji sobotnich porządków zamieniłam też miejscami sofę z biurkiem. A , taki kaprys miałam...:)
***
A na koniec chciałam wam pokazać nową lampkę, na którą natknęłam się w TKK Maxie. Urzekł mnie ten czerwony abażurek w białe groszki, szukałam czegoś takiego już od dawna. Jednak podobne lampki, jakie znalazłam w necie miały zaporowe ceny. A tu proszę, weszłam do sklepu, patrzę, jest. Co prawda podstawa była różowa, ale już zdążyłam ją przemalowac na biało. A tak prz okazji, to TKK Max ma bardzo fajny dział Dom. Byłam zauroczona rzeczami, jakie tam sprzedają i to w przystępnych cenach. Lampka fajnie wygląda w salonie, ale myślę, że docelowo zagości w pokoju Weroniki.
Pozdrawiam Was serdecznie!