Witajcie, po świętach wzięłam się za poświąteczne porządki i przy okazji postanowiłam wyprać biały pokrowiec z fotela. Po ponad 2 miesiącach użytkowania przybrudził się lekko na oparciach, a nie chciałam dopuścić do jakiś mocnych zabrudzeń, żeby łatwo można było je sprać. Kupując fotel dokupiłam sobie od razu na allegro używany drugi pokrowiec w beżową krateczkę, który już Ikea chyba wycofała ze sprzedaży. Pokrowiec jest niemal jak nówka sztuka, przetestowałam już jego pranie i prasowanie i muszę powiedzieć, że ten typ obicia sprawdza się w 100%. Pokrowiec nie skurczył się, można go w miarę łatwo wyprasować i czyściutki założyć. W związku z tym, że ciągle szukam sofy idealnej, zastanawiam się, czy nie wybrać jednak jakiejś ikeowskiej ze zdejmowanym pokryciem.
Bardzo podobają mi się fotele we wszelkie kratki, krateczki, paski i pasy. Szkoda, że u nas taki mały wybór, właściwie tylko Ikea ma tego typu wzory w przystępnych cenach.
Może doczekam się tam pokrowca w biało-niebieską kratę, taką trochę większą. Kupiłabym go bez zastanowienia;)
Chodzi mi o taki wzór kraty, jak na białym fotelu na poniższym zdjęciu
źródło: Internet
lub o taki deseń
źródło: www.octopus-versand.de
Fotel w użyciu:)
I jeszcze kilka świątecznych akcentów
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru ;)