Witajcie, weekend w Berlinie za nami. Dojechaliśmy szybko, szybciej niż nad morze do Kołobrzegu, i równie szybko minął nam czas spędzony w rodzinnym gronie. Tak jak przypuszczałam, z dziećmi nie za wiele da się zwiedzić i zobaczyć, tym bardziej, że łącznie mieliśmy pod opieką 7 dzieci, które były głównie zainteresowane bieganiem po parku i jedzeniem lodów:) Ale sztandarowe miejsca Berlina odwiedzone, a mi udało się nawet wpaść do niemieckiego Nanu-Nana i na weekendowy targ staroci.
Przyjechałam bogatsza m.in o szklany prosty wazon, ceramiczne białe ptaszki i tabliczkę kuchenną. Takich elementów przecież nigdy za wiele:)
Na tzw. flohmarkcie wypatrzyłam wiklinowy koszyk z myślą o rowerze, ale na balkonie też wygląda nieźle i chyba tu zostanie. Z niecierpliwością czekam na ocieplenie i ruszenie z pracami balkonowymi. Póki co zimno i pada...
A na deser kupiłam sobie kilka niemieckich gazet wnętrzarskich i dzielę się z Wami inspiracjami:)
A dzisiaj znowu pakujemy torby i jedziemy na święta do Ostrołęki, więc znowu czeka nas rodzinny weekend:)
Pozdrawiam serdecznie!
Oj :) jak ja Ci zazdroszczę tej wyprawy i tych fajnych rzeczy co przywiozłaś i jeszcze te gazetki , uwielbiam takie o wnętrzach :) Podczytuję Cię zawsze cichutko , ale dziś musiałam napisać :) Pozdrawiamy Was serdecznie i życzymy rodzinnego , spokojnego odpoczynku :) Dorota z Zielonkowego Domku :)
OdpowiedzUsuńZaczelam podpatrywac na fb:-D super Asiu!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiekne nabytki i rewelacyjne gazetki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka
Laura Wohnen kreativ prenumeruje! Zawsze mają fajne aranżacje i ciekawe przepisy:) Następnym razem jak będziecie wybierali się do Berlina, to zapraszam na mojego bloga w zakładka " Berlin z dzieckiem". Tworzę właśnie zestawienie ciekawych miejsc w Berlinie, które można odwiedzić z dzieckiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Berlina:)
Olga
Super zdobycze i świetne inspiracje :)Pozdrawiam i życzę wspaniałych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć :) Uwielbiam wnętrzarskie gazety i też staram się je przywozić z różnych stron. Fajnie wygląda ten wiklinowy koszyk, udana wyprawa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Kissss za inspiracje ;))
OdpowiedzUsuńGratuluję, super zdobycze. W Nanu Nana zawsze można wypatrzeć coś ciekawego, uwielbiam ten sklepik. I zazdroszę wyjazdu do Berlina bardzo, bardzo. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWidać, że było cudownie... ale w domu zawsze najlepiej :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wiosna w Polsce też już na dobre zagościła. Chociaż dziś mocno się zdziwiłam kiedy wsiadając do auta z rana musiał odmrozić szyby. Było to coś nadzwyczajnego :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne fotki :)
Te niemieckie gazetki są naprawdę ciekawe.
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt życzę dla rodzinki.
:)
Mam te same ptaszki, w kuchni sie rozgoscily. Wohnen Laure i Lise kupuje dosc czesto, bardzo lubie. Widze, ze udany pobyt byl:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak udane zakupy, w fajnym miejscu i miłym towarzystwie! Równie udanych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych!
OdpowiedzUsuńO widzę ze masz jak ja - ze mną z zagranicznych wypadów zawsze wracają jakieś gazetki o wnętrzach:) inaczej być nie może :)
OdpowiedzUsuńWidać, że zakupy były udane:) Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńFajnie tak połączyć wyjazd rodzinny z polowaniem :) Jeszcze fajniej jak polowanie jest takie efektowne :) pozdrawiam i życzę rodzinnych, ciepłych świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te Twoje nowe "nabytki" z wyjazdu. Prezentują się bardzo ładnie:))) A inspiracje super, nigdy ich za wiele... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPtaszki przeurocze. Też bym się nie oparła :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A czymś się różnią trendy wnętrzarskie pokazywane w polskich i niemieckich gazetach?
OdpowiedzUsuńSzkoda że u nas takich nie ma, a całą Polskę przejechać to troszkę za daleko :(
OdpowiedzUsuńUdane zakupki! Baaardzo podoba mi sie tabliczka!
OdpowiedzUsuńAsiu. Niemieckie inspiracje sa slicze. Tak sobie zamknęłam oczy i zamarzylam, aby miec taki cudny domek hehe.
OdpowiedzUsuńPiękny wiosenno-świąteczny klimat.
OdpowiedzUsuńWyprawa do Berlina na pewno udana, gazety super, fajnie popatrzeć choćby przez monitor komputera.
Pozdrawiam
ptaszki cudowne.Długo takich szukałam i mam podobne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Wiele inspiracji przywiozłaś zza zachodniej granicy? :)
OdpowiedzUsuń