Witam Was serdecznie. Nie da się ukryć, że wakacje się kończą, a 1 września zbliża się nieubłaganie... Niestety... Dla mnie rok szkolny oznacza zawsze o wiele więcej pracy związanej z lekcjami, a np. każdego ranka z robieniem kanapek i uzupełnianiem śniadaniówek dzieciakom.
Przez jeden tydzień sierpnia byłam sama, Paweł zabrał dzieciaki na Mazury pod namiot, ja zostałam w domu tylko z psem:) Postanowiłam w wolnym czasie po pracy przeprowadzić lifting w pokoju chłopaków. Pokój o wymiarach 2,5 x 3,5 metra i musi się w nim zmieścić dwóch panów w wieku 5 i 8 lat, więc to nie lada wyzwanie i żonglowanie metrażem i meblami. Kto z Was kiedykolwiek musiał pogodzić taki metraż z funkcjonalnością, a dodatkowo estetyką, wie o czym mówię...
Do tej pory chłopaki mieli pojedyncze biurko z Ikei z regałem z boku, o takie. Przy biurku nie mieścili się obaj, a Dominik jak to 5 latek, często coś rysuje, maluje, składa lego, więc postanowiłam wygospodarować miejsce przy biurku i dla niego. Stare biurko zastąpiłam długim 2-metrowym, ale węższym (60 cm) blatem, zostawiłam tylko regał od niego. Dokupiłam też 2 komody pod biurko, dla każdego osobną. Oprócz tego w pokoju jest łóżko piętrowe, szafa sosnowa o szer. 80 cm i drugi wąski (50 cm) regał za drzwiami z książkami i planszówkami.
Do tej pory chłopaki mieli pojedyncze biurko z Ikei z regałem z boku, o takie. Przy biurku nie mieścili się obaj, a Dominik jak to 5 latek, często coś rysuje, maluje, składa lego, więc postanowiłam wygospodarować miejsce przy biurku i dla niego. Stare biurko zastąpiłam długim 2-metrowym, ale węższym (60 cm) blatem, zostawiłam tylko regał od niego. Dokupiłam też 2 komody pod biurko, dla każdego osobną. Oprócz tego w pokoju jest łóżko piętrowe, szafa sosnowa o szer. 80 cm i drugi wąski (50 cm) regał za drzwiami z książkami i planszówkami.
Zamiana głębokiego biurka na długi blat była dobrym pomysłem, pokój stał się bardziej ustawny, jest więcej miejsca, a panowie mają teraz każdy swoją przestrzeń, swoje lampki, szuflady na drobiazgi itp.
Brakuje jeszcze nowych krzeseł, na razie chłopaki siedzą po prostu na krzesłach kuchennych. Pierwotnie były drewniane bejcowane, a potem pomalowane na biało. Krzesła czekają na swoje kolejne życie, pomyślałam o jakimś kontrastowym kolorze, jako mocniejszym akcencie, może np. czerwony?
Baaardzo podobają mi się takie ikeowskie krzesła, ale koszt dwóch sztuk (ok. 1200 zł) studzi mój zachwyt nad nimi...:(
Trochę nie pasuje mi dywan, zdecydowanie bardziej pasowałby tu gładki, ale ten kupiliśmy zimą i na razie na pewno zostaje.
Ogarnęliśmy też już temat szkolnych zakupów, mamy podręczniki, przybory szkolne, tenisówki itp.
W najbliższych planach mam obsadzenie balkonu jesiennymi kwiatami,chciałabym obsadzić go wrzosami i jakimiś niewielkimi iglakami, tak, żeby było zielono za oknem, jak liście już opadną.
*****
Póki co przerabiam pomidory, które obficie nam obrodziły, jako jedyne warzywa w tym roku. Mamy i malinówki i koktailowe, są pachnące, mięsiste, smaczne, aż słodkie. Robię z nich przeciery, ale bez zbędnych ceregieli. Obieram ze skórki, wykrawam środki i do gara plus trochę soli i pieprzu. Gotuję 15-20 minut i po tym czasie gorące do słoika. Jak przestygną, pasteryzuję na sucho, tj. w piekarniku ok. 1 godziny w temp. 120 stopni. Jak wystygną stawiam do góry nogami i gotowe:) Będą iealne na pomidorówkę lub do spaghetti:))
A ponieważ zawsze pytacie o różne rzeczy, co gdzie kupiłam, to na koniec poniżej mały spis treści:
Łóżko piętrowe Rico (200x90 cm; uwaga-na dole jest nisko, nie da się usiąść w wyprostowanej pozycji) - Interbeds
Tapeta stare deski - allegro
Biurko, regał, komody, lampki, lampa, dywan, zasłony - Ikea
Pudełka w biało-granatowe paski - Tiger
Napis "Dominik" i litera "B" - bazarek przy Al. Lotników
Drewniany domek magnetyczny - bazarek j.w.
Pólka na farby, drewniany klocek z gwiazdą - hurtownia Mirpol w Kołobrzegu
Metalowy koszyk - TK Maxx
Pościel - Ikea i HM Home
Pozdrawiam serdecznie!
Jest idealnie :) Jasno i przestronnie. Dywan pasuje wg.mnie więc spokojnie ...na razie :))) bo wiem doskonale jak to jest gdy cos siedzi w głowie :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też jestem na etapie pisania posta o pokoju córki i wyprawce do szkoły.
buźka
Oj tak, chodzi, chodzi, ale na razie tylko mam w głowie nowy dywan...
UsuńCzekamy zatem na posta z pokojem córci:)
Pozdrawiam!
Joasiu. Pokoj wydaje sie bardziej skandynawski.Fajnie styl przelamuje braz. Boze jak Ty odnalazlas bazarek na Al. LOTNIKOW zawsze tamtedy jechalam do pracy na studiach i nigdy takiej jaskini skarbow nie widzialam. Niesamowite jest to ze w natłoku tylu sklepow internetowych zazwyczaj dodatki znajdujesz w zwykłych sklepach stacjonarnych :) Dywan pasuje teraz właśnie genialnie. Przestrzen zagospodarowana genialnie. Wiesz tez mamy tyle pomidorów i nie wiedzialam co z nimi robic... Dzieki. :) Zabierasz sie za kuchni? Ja poki co jestem weniebowzieta ze moge w swojej jakies pastele umiescic... Bo cos zaczyna pasowac:)
OdpowiedzUsuńHej Asiu, dzięki kochana. tak, dałam trochę brązu, chciałam żeby było skandynawsko-marynistycznie, ale nie tak dosłownie, bez kotwic i kół ratunkowych:) A bazarek odkryłam dawno temu, jak jeździłam tamtędy do pracy, uwielbiałam tam wpadać na chwilę. teraz zupełnie mi nie po drodze, ale mam tam taki jeden sklepik...:)
UsuńKuchnia-boję się, że schrzanię, zastanawiam się może nad wymianą frontów w ogóle, bo nasze się trochę zniszczyły, szczególnie przy dolnych szafkach, pralce, zmywarce itp. Musze sprawdzić, jaki byłby koszt wymiany, a jak nie, to może i je przemaluję:)
Czekam na nową osłonę z dodatkami Twojej kuchni:)
Pokoik dla chłopców bardzo pomysłowy:)
OdpowiedzUsuńJak miło w zalewie sklepów nieosiągalnych ujrzeć coś praktycznie w zasięgu ręki. :) Mirpol w najblizszym czasie równiez odwiedzę. Też zakupiłam biurko ikei, ale z szufladami pod blatem (micke), za krzesła póki co robią kuchenne taborety. Najważniejsze jednak, że jest biurko na resztę przyjdzie czas. W SP 8 dopiero jutro zebranie, więc zakupy typowo szkolne zrobimy w tym tygodniu. A potem nowe obowiązki, bo mój Mateusz do 1 klasy :)
OdpowiedzUsuńMy tez mamy niewielki pokój i musze kombinować dodatki dla parki ( w tej chwili 4-latki i 6-latka), ale damy radę ;)
U Was jak zwykle pieknie i inspirująco :)
Cześć Asiu:) Nasz kołobrzeski Mirpol, to rzeczywiście skarbnica:)
UsuńZaczynacie swoją przygodę ze szkołą, więc przygotuj się na nowe obowiązki...:)
A SP 8 jest niedaleko moich "starych śmieci" -ja sama chodziłam do SP 4:))
Pozdrawiam Cię ciepło!
a powiedz mi , bo siedzę zadziwona. Ja mam 4 latka i pokój po sufit jest zarzucony transformersami, zółwiami ninja, makotkami, samochodami, a u Ciebe dekoracje raczej dorosłej kobiety niz dziecka-to tak do zdjęc,?,, czy to ja mam problem ;)
OdpowiedzUsuńA u nas typowych zabawek jest niewiele-głównie klocki lego i drewniane, które nie zajmują dużo miejsca plus planszówki i kilka robotów, samochodów-wszystko mieści się w białych pudełkach na regale, mniej używane gry i zabawki w szufladzie pod łóżkiem. Wierz mi,że ani mój 5-latek ani 8-latek nie bawią się stosem maskotek...Może warto przepatrzeć te stosy i zostawić tylko kilka, resztę oddać lub schować i wyjąć za jakiś czas. Ja tak robiłam jak jeszcze mieliśmy więcej zabawek.
UsuńOczywiście, że tak tylko do zdjęć, to est porządek -foty robiłam, jak dzieci były nad jeziorem, aktualnie biurko zawalone jest lego i tyle z bałaganu.
a widzisz, a ja mam problem z tata, który co chwila kupuje małeu cos nowego. przetrzepuje ten jego pokój i co chila chowam wór na strychu ale ciężko to opanować;) pozdr i czapki z głów. ja edwo wyrabiam z jednym
UsuńO tak!
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba to ikeowskie krzesło! Muszę zajrzeć do Ikea, bo powiem Ci, że mnie bardzo zainteresowało. Chyba to musi być jakaś nowość, bo wcześniej go nie wyczaiłam. W lutym czeka mnie także urządzanie pokoju chłopca, także sprawę już teraz przemyślam.
Chyba tak, to chyba nowość, widziałam to krzesło w realu, jest baardzo fajne, tylko ta cena... ech...
UsuńBa! Jeżeli jest coś fajne i solidne, to warto zacisnąć ząbki i kupić! ;)
UsuńChłopaki na pewno zadowoleni po powrocie z Mazur :) Zastać taki pokój ach byłabym w siódmym niebie. Teraz obaj mają miejsca dla siebie, świetnie to wymyśliłaś! :)
OdpowiedzUsuńPokoik świetny! A może krzesła przemalować na granat? Czerwone też fajne ale taki kolor trzeba lubić. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, niezwykle przyjazny pokoik:) Wszystko pięknie dopasowane, jest jaśniutko, przejrzyście, ale nie zimno :) Myślę, że chłopcy z przyjemnością spędzają w nim czas :)
OdpowiedzUsuńU mnie też pomidory na tapecie. Właśnie dziś przyjechało do mnie 30 kg na przeciery :)
O rety, pokój wygląda świetnie! Bardzo dobry pomysł z tym dlugim blatem.
OdpowiedzUsuńA do pomidorów też się zabieram :D
Pozdrawiam,
robiewdomu.pl
świetny pokoik :)
OdpowiedzUsuńPokój wygląda super a biurko dla dwóch chłopców jest świetne:) Takie czerwone krzesła myślę, że byłyby strzałem w 10-tkę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Patrycja
Pięknie nic tylko siadać i się uczyć :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny pokój dla chłopaków :) Krzesło z Ikea podoba mi się też bardzo... Szkoda, że taki drogie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik wyszedł, dziękuję za inspirację, bo pora bym też trochę zmieniła i odświeżyła pokój synka. Stolik z palety skradł moje serce, a teraz pokój chłopaków. Na pewno będę oglądać kilka razy, by przemyśleć moją wizję. A co do jesieni – żal trochę lata, ale każda pora roku ma to coś. Też zbieram się powoli do posadzenia wrzosów. Serdeczności ze Stegien ;-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że idzie to u Ciebie w kierunku klimatów industrialnych ;_)
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie dla 2 smyków:-) Uwielbiam ikeowskie rozwiązania, są pomysłowe i bardzo praktyczne. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo Ci się udał pokoik i popieram Twoje zdanie na temat biurka - za rok moja córka idzie do przedszkola i też ma raczej podłużny pokoik, tak samo jak moje biuro... W obydwu przypadkach myślę nad wąskim, ale długim blatem. A komódki z ikei są bardzo praktyczne! Też mam taką jedną i bardzo ją lubię, bo ma dużo szuflad i mogę nią jeździć po całej pracowni ;-) (moja jest na kółkach)
OdpowiedzUsuńDzięi za ten post, chyba w końcu się uspokoję i przestanę ubolewać nad ciasnotą w 3 pokojach!
OdpowiedzUsuńBrawo za tę aranżację !
Joasiu, pięknie urządziłaś pokój chłopaków. Na tak małym metrażu wykombinować tak wygodne lokum to prawdziwa sztuka. Jestem weteranką w robieniu przecierów wszelakich i polecam ci zakup przecieraka do warzyw. Świetnie sprawdza się do pomidorów (nie trzeba ich mozolnie obierać ze skórki), malin i innych owoców.
OdpowiedzUsuńSwietnie to wszystko wygląda, natchnęłaś mnie tymi komodami pod biurkami, chyba muszę pomyśleć o czymś takim, pasowałyby u mnie i na pewno są bardzo praktyczne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOdpowiednie ustawienie półek i przegródek może również pomóc w nauczeniu dzieci, aby wszystko odkładały na swoje miejsca i dbały o porządek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło , dobrze że chłopcy mają swoje osobne miejsca do pracy !
OdpowiedzUsuńJa polecam łóżko piętrowe na którym można wygodnie siedzieć , jest wysokie i produkowane na wymiar - mam i bardzo sobie chwalę
http://vintagehome.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=323&category_id=16&option=com_virtuemart&Itemid=1&lang=pl&vmcchk=1&Itemid=1
Świetny chłopaki mają pokój. Jeśli chodzi o wybór koloru krzeseł to wybrałabym ultramarynę ;)
OdpowiedzUsuńwyglada pięknie...uwielbiam robić przetwory :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kącik do nauki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie zmieściłaś w pokoju miejsca dla dwóch chłopców. Super !. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSo hapy to discover your blog thanks to Pinterest !
OdpowiedzUsuńxoxo from PARIS/FRANCE
ekstra wyszło ! :)
OdpowiedzUsuńpokój prześliczny :) i dla chłopaczków i dla dziewczynek na pewno też byłby super :) delikatnie, czyściutko i po prostu harmonijnie :) a i jaki słodki psiunio :)
OdpowiedzUsuńJak oglądam takie aranżacje to aż mi się chce wrócić do szkoły:-)
OdpowiedzUsuńO Kochana, Ty to masz jeszcze mase miejsca. Wyobraź sobie pokój dla dwójki 3x2 m z ostrym skosem! Tak jest u nas. Horror. ;)
OdpowiedzUsuńJa na pomidory do słoików mam jeszcze szybszy sposób: Nie parzę, nie obieram tylko kroję na częstki, wrzucam do garnka, gotuję 20 minut na małym ogniu, dodaje sól, pieprz i zioła prowansalskie (wg uznania). Na koniec blenderuję i do słoików. Zakręcam i kłade do góry nogami. I już. Nie pasteryzuję - zawsze się trzymają do nastepnego roku. ;)
Pani Joasiu, proszę mi napisać skąd te 3 białe kosze z uszkami w regale Ikeowskim EXPEDIT.
OdpowiedzUsuńPokoik extra wyszedł a piesio czarujący model :)
Pozdrawiam ciepło-Sylwia z B-szczy
A ja robię tak pomidory. Kroję pomidory do słoików ze skórką lub bez, pasteryzuję w wodzie z 15 min. i już. Pomidorki wychodzą zawsze super no i mało pracy, polecam.
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda - ładnie, czysto, schludnie. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńCudne napisy na ścianach :)
OdpowiedzUsuńŁadnie zagospodarowane miejsce, mnóstwo ślicznych dodatków :)
OdpowiedzUsuńI am reading you from Greece, I don't even Know if you speak english! your kids room is marvellous! we are doing our kids room just like that! and when I saw yours it made me happy, because now I know it will turn out beautiful!!!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńUrządzając pokój dla dwóch chłopców w wieku szkolnym nie powinno się zapomnieć o jednym z najważniejszych elementów jakim jest biurko - to przy nim nasze dzieci będą odrabiać zadania domowe i uczyć się. Szukając sklepu internetowego wyspecjalizowanego w ich sprzedaży, proponowałabym zajrzeć tutaj: https://dkwadrat.pl/pl/menu/meble/biurka/biurka-proste-1768.html
OdpowiedzUsuńNa takie biurko potrzebne jeszcze będą jakieś bardzo fajne lampki na biurko, jeśli dwójka będzie z niego korzystała. Polecam Wam wejść na stronę https://www.interblue.pl/ Tam znajdziecie szczegółowe informacje oraz fajne i ciekawe produkty.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń