Wybraliśmy się dzisiaj całą naszą familią na spacer do parku Moczydło. To taki duży park na Woli ze stawem, ogromną górką i placem zabaw dla dzieci. Obok parku jest stadion, na którym w niedzielę odbywa się targ, jarmark, bazarek - jak kto woli:) Są stragany z ciuchami, przyjeżdżają ciężarówki z meblami, wśród których dominują oczywiście brązowo-łaciate kanapy z fotelami i meble "salonowe" z płyty MDF, których nie cierpię. Ale są też tzw. handlarze starociami:) Jak to na targu - różne rzeczy można tam spotkać:) Mi udało się dziś wypatrzyć kilka skarbów, tzn. rzeczy może niezbyt wartościowych, ale mających w sobie "to coś". Najlepsze na takich targach jest to, że można dosłownie za złotówkę kupić coś fajnego. Poniżej przykład: angielska sosjerka za 1 PLN:)
***
Jednak bardziej zadowolona jestem z innego zakupu, już nieco droższego, bo za 20 zł:)
Oto on: stojak na parasole lub koszyk na drewno do kominka. U mnie będzie robił za gazetnik. Oczywiście potraktuję go na biało:) Zrobiłabym to już dzisiaj, ale niestety skończyła mi się biała farba akrylowa:)
***
Trafiłam też dziś na moje ulubione hedery, czyli bluszcze. Uwielbiam je:) Już zagościły w wazie od naszego ślubnego serwisu z Chodzieży:)
I na koniec kilka fotek wieczorową porą:)
Jak zwykle piękne fotki,u mnie taki targ odbywa sie tylko w ostatnia sobotę miesiąca RANO,więc albo nie mogę sie z dziećmi pozbierać,albo nie ma pogody,albo przegapię.A tak mi szkoda....
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy i to mieszkanko jak ja lubię tu przesiadywać
OdpowiedzUsuńCudowny klimat, wyczarowałaś ze swojego mieszkanka przytulną przystań. Wszystko idealnie dopasowane. Gratuluję .
OdpowiedzUsuńA zakupy z bazarku świetne, szczególnie gazetniko--parasolnik:)))) po pomalowaniu na biało będzie cudny!!!
Pozdrawiam Patti
Niepowtarzalny klimacik u Ciebie panuje. I dlaczego do diabla u mnie nie ma targow staroci???
OdpowiedzUsuńZnaleziska świetne, najlepszy jest parasolnik-gazetnik. Sama jestem poszukująca właśnie parasolnika więc pewnie tym bardziej zwrócił moją uwagę :) Pomysł z bluszczem też bardzo mi się podoba, a całość jak zwykle urocza i klimatyczna. Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, jak zawsze zresztą...:D
OdpowiedzUsuńCiekawie mieszkasz, rozejrzałam się na blogu i obiecuję ,,wpadać,, częściej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jak zwykle fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńSliczne rzeczy za niewielkie pieniądze :) Lampka daje fajne smugi!
OdpowiedzUsuńPiękne mieszkanko, przytulne i takie domowe jak lubię:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zdobyczy i miejsca do takich polowań ;) Bardzo podoba mi się Twój stół.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U Ciebie jak zwykle pięknie:) a nowe nabytki urocze!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Piękne bluszcze :) Ja z niecierpliwością czekam na pierwsze młode listki na moich :)Zakupy super! Ten drewniany pojemniczek niezwykły! koniecznie poproszę zdjęcia po pomalowaniu :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńtaaa :) i ten grill z aromatem kiełbaskowym na środku - zawsze muszę się szczelnie opatulać koło niego, bo potem cały dzień inaczej bym go czuła :))
OdpowiedzUsuńwłaśnie trafiłam na twojego bloga i pozdrawiam serdecznie!
Piękne aranżacje w Waszyn domku:)
OdpowiedzUsuńWidze, że dzielimy tą samą pasję do rzeczy innych, z duszą i tym czymś co tak trudno nazwać...pozdrawiam serdecznie:)
Ślicznie,jak zwykle zresztą!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i w wolnej chwili zapraszam do mnie!
Kasia
Świetne skarby wyszukałaś...
OdpowiedzUsuńi miłe spędziłaś dzień z rodzinką...
czego chcieć więcej..? ;)
Pozdrawiam M.
Piękne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie jak zawsze ;)
Pozdrawiam
Cudna jest ta Twoja chatka!!! Cieplutko, milutko, pachnąco i bielutko :-)) ...że też przy tylu codziennych zajęciach można jeszcze tak czarować !!! podziwiam i pozdrawiam całym sercem :))
OdpowiedzUsuńMagda
Pozwoliłam sobie na przyznanie Ci wyróżnienia. Szczegóły na moim blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam cieszę się że natrafiłam na twojego bloga piękne mieszkanko na stegnach ha ha co za zbieg okoliczności ja także mieszkam na stegnach i mamy podobne zainteresowania może kiedyś wymienimy się swoimi doświadczeniami pozdrawiam serdecznie Grażyna stylowe inspiracje graszel.
OdpowiedzUsuń