Witajcie Siostry w środku tygodniu. Czasu u mnie jak na lekarstwo, ale musiałam pokazać Wam mój mega - okazyjny zakup z allegro za całe...10 (słownie: dziesięć) złotych polskich :) Znalazłam przez przypadek aukcję ze starą maszyną do szycia, zalicytowałam i po kilku dniach, jak o tym zapomniałam, okazało się, że wygrałam. Ciesze się bardzo, bo już od dawna podobał mi się taki grat jako dekoracja, ale nie na tyle, żeby płacić za nią 100 czy 200 zł.
Maszyna jest dość zniszczona, ale ma to swój urok. Była bardzo brudna, ale wyszorowałam ją porządnie Cifem (który polecam zresztą do szorowania wszystkiego). Na razie jeszcze nie znalazłam dla niej miejsca, ale myślę, że wśród zieleni na parapecie będzie się fajnie prezentować. Nie wiem, jakiej jest firmy, ale to chyba ani Singer ani Łucznik.
I Pan Dominik z misiem gdzieś się zaplątał podczas robienia zdjęć:)
Pozdrawiam Was serdecznie, cieszę się, że podobają Wam się moje aranżacje z nowym stolikiem z Ikei z poprzedniego posta. Póki co chyba typ balkonowy wygrywa:)
piękny przedmiot :)) mam podobną, u mnie stoi na małej szafeczce wśród kwiatów i tak jej chyba dobrze; pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńto jest prawdopodobnie maszyna marki kohler przez "o umlaut", mam taka po babci i poza tym, że nie ma overlocka to doskonale szyje. zakup naprawdę godny pochwały, można zakochać się w allegro gdy takie skarby oddaje jak za darmo, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę kupiłaś takie cacko? Gratuluję:) mnie się jeszcze nie udało trafić na taką okazję :( Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńallegro jest the best :-) fajna maszyna :-) pzdr
OdpowiedzUsuńdycha? żartujesz? gratuluję świetnego zakupu, takie ceny to rzadkość.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Piękny zakup, bardzo stylowa maszyna. Taka okazja cieszy podwójnie, bo masz co chciałaś i jeszcze za takie pieniądze. Warto czasami poczekać trochę, a los się uśmiechnie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Marta
a ja nie moge mojej staruszki po babci znaleźć w piwnicy....zaczynam sie obawiac,czy jakiemus fachowcowi od remontów nie przykleiła sie do rąk......Piekny zakup
OdpowiedzUsuńpiękna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńMaszyna piękna...pomyśleć że jakieś pięć lat temu, kiedy to moja kochana babcia miała prawie identyczną na drewnianym stole...i wyrzuciła...a to taki skarb jak się okazuje...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja jestem pewna że to KAYSER,mam taką na strychu i jutro podpatrze ,bo jak narazie to zniosłam od niej stolik :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiekna! chyba tez sobie taka sprawie! :)
OdpowiedzUsuńPiękna i doskonała:) Gratuluję udanego zakupu, to prawdziwy skarb!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zakupu i ceny:)
OdpowiedzUsuńno to Ci się trafił prawdziwy łup :)
OdpowiedzUsuńja mam starą maszynę, ale ze stolikiem, więc zazdroszczę mobilności Twojej ;)
pozdrawiam serdecznie
Kasia
świetny blog, już dawno u linkach do których zaglądam, świetnie ze udało Ci sie upolować to co chciałaś i to jeszcze w takiej cenie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D napewno będę wracać i podglądać :D
polowałam na podobna :)
OdpowiedzUsuńperełka za grosze, pozdrawiam
Ale piękna,cos co ktos puści za 10 zeta ,dla innego to prawie skarb,nie do wiary.Jak przeczytałam tytuł,to myślałam ,że kupiłaś jakiś sprzęt do szycia i będzie się działo....:))
OdpowiedzUsuńFirma nie ważna maszyna wygląda cudnie , pozdrawiam :))))
OdpowiedzUsuńMaszyna jak maszyna, ale piękna stylizacja jak zwykle.
OdpowiedzUsuńAlez zakup!!!Ja to sie chyba jakos nie umiem poruszac po allegro, bo nigdy mi sie jeszcze zadna okazja nie trafila.
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak poprzedniczka nie bardzo umiem poruszać się po allegro ale może należałoby się nauczyć.
OdpowiedzUsuńZakup świetny!Trzeba po prostu mieć wyobraźnię żeby ze starej i zniszczonej maszyny wyczarować takie cudeńko:)
Ja mam w piwnicy resztki z takich maszyn, muszę je obejrzeć. Jest bardzo stylowa i ładnie się u Ciebie prezentuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna okazja. Za taką cenę!! Normalnie faktycznie ceny w granicach 100-200, a nawet 1000 zł! Ja mam takie 3 w domu, z czego 2 sprawne. Do dziś moja mama na nich szyje :)
OdpowiedzUsuńPiękny staruszek!
OdpowiedzUsuńŚwietnie sie wpasowała na tym parapecie :-)
OdpowiedzUsuńPiękna maszyna i super wkomponowana w otoczenie :)
OdpowiedzUsuńI jak Ty to odkryłaś:) na tym allegro mi to się nie udaje nigdy nic ciekawego wypatrzeć i jeszcze ta cena-bajka:) pozdrawiam Edyta
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu:)!i masz rację,świetnie jej w tych ziołach:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
m.kuternowska@gmail.com
Joasiu super pomysł,super zakup(jeśli mogę doradzić co do czyszczenia takie ciemne zabrudzenia można wyczyścić również szpachelkiem -tak takim malarskim,dobrze zejdą zabrudzenia,oczywiście mleczko Cif też rewelacja,tylko nim czyszczę armaturę:)).Pozdrawiam i czekam na następny wpis i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKochana ta dostawa wiecej kosztowała niz ta maszyna:).Super okaz.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! i na pewno znajdziesz dla niej idealne miejsce:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Gratuluję, farciaro! Oby więcej takich zakupów za przysłowiowy grosik. Moja "singerka" po babci chwilowao wylądowała w sklepiku jako element dekoracji :)
OdpowiedzUsuńStara ale piękna! Firma to LOHMEYER - POSEN. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale łup złowiłaś. no rewelacja, też mi sie taka maszynka marzy, choć zupelnie nie wiem gdzie miałabym ją ustawić u siebie ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna dekoracja i chyba najbardziej cieszy że udało się kupić za bezcen a synus śliczny!!!!!
OdpowiedzUsuńza taką cenę to naprawdę super skarb!!! fajnie się komponuje z tym bluszczem :-)
OdpowiedzUsuńTo fakt za taką cenę to grzech nie kupić.Jako kompozycja z zielenią jest naprawdę super!Napatrzyłam się u ciebie i chyba zabiorę się za czyszczenie swojej bo leży biedulka już od roku i czeka na swój debiut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
uwielbiam takie graciory które wyglądają niesamowicie ;) klimatycznie i powiem że blog inspirujący ;) Bardzo ciekawe wnętrza. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńwww.monika-paula.blogspot.com
Świetna!!No i ta cena!
OdpowiedzUsuńJoasiu ,jak zwykle cudne zdjęcia!
Pozdrawiam
Zaraz po przeczytaniu Twojego posta weszłam na allegro i rzeczywiście..
OdpowiedzUsuńMożna tam wyhaczyć takie cuda.
Jak tylko znajdę chwilkę to sama coś poszukam :)
Przepiękne inspiracje i wnętrza.
Zapraszam do siebie :)
Śliczna maszyna :-)
OdpowiedzUsuńTo Kayser. Wczoraj kupiłam na targu staroci taka wraz ze stołem za 300 :) Wszystko sprawne i piekne. Pozdrawiam serdecznie i podziwiam Twoje aranżacje.
OdpowiedzUsuńWszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuń