Witajcie Siostry, trochę mnie nie było, urlopuję się cały czas, niestety już nie nad morzem, tylko w domu. Ze względów organizacyjno-logistycznych zjechałam z dziećmi o tydzień wcześniej do Warszawy, niż planowałam.
Ale nie ma tego złego..., bo tydzień w domu i dla domu, szczególnie przed rozpoczęciem roku szkolnego, bardzo mi się przyda na ogarnięcie tzw. tematów okołoszkolnych:)
Od dwóch dni, korzystając z wietrznej i słonecznej pogody, piorę na okrągło, dzisiaj wyprałam nawet kołdry:), które wyschły błyskawicznie. W najbliższych dniach planuję ogarnąć chaos w szafach i komodach ubraniowych, przede wszystkim muszę zrobić przegląd garderoby dzieci, które po prostu powyrastały przez wakacje z większości ubrań.
****
Ale wracając do tytułu posta - po powrocie znad morza czekała mnie miła niespodzianka w postaci katalogu Ikei 2013 w wersji XXL, który naprawdę super się ogląda. Myśl przewodnia tegorocznego katalogu - miękka strona życia - oznacza, że Ikea stawia na tkaniny. I rzeczywiście, jest się czym zainspirować...
;)
Do katalogu dołączona była druga niespodzianka - Narzuta Karit z poszewką w pięknym turkusowo-błękitnym kolorze. Narzuta jest ogromna (180 x 280 cm - więc idealna na moja stareńką sofę), dwustronna i mi zdecydowanie przypadła do gustu ta jaśniejsza strona. Pasuje też do pokoju Weroniki, ale póki co zagospodarowałam ją w salonie. Na fotkach świeżo wypakowana, jeszcze nie rozprasowana...:)
Chciałam przypomnieć również o mini-konkursie, który ogłosiłam tutaj, dwa posty niżej:) Przypominam, ze do wygrania jest taca i lampion z serii "Komfortowe mieszkanie" firmy Tchibo. Wystarczy, że w komentarzu podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat komfortowego mieszkania właśnie:)
Pozdrawiam serdecznie !:)
Pozdrawiam serdecznie !:)
Piękna ta narzuta ;D Bardzo ładnie się wpasowała do wnętrza. No cóż , trzeba odwiedzić IKEA ;D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNarzuta wygląda rewelacyjnie i wspaniale pasuje do Twojego salonu :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje narzuta :) Pasuje do Twojego domu zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńJa jestem, jak co roku z resztą, zachwycona katalogiem IKEI :)
Pozdrawiam!
Żelikowska
Ja jeszce nie widziałam,ale myślę,że jak zwykle każdy znajdzie coś dla siebie.A u was bardzo,bardzo przytulnie,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrezent od Ikei trafiony, idealny do Twojego mieszkanka. Tkaniny w Ikea zawsze mnie zachwycały i przy wizycie często wracam z jakimś skrawkiem ;)
OdpowiedzUsuńte zdjęcie Twoje z katalogiem - ekstra ! ślicznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKatalogu i narzuty zazdroszczę okropnie. I gratuluję. Robisz dobre zdjęcia i w pełni rozumiem wybór Twojego bloga przez tę firmę. A jak taka świetna firma docenia Twoje wnętrza, to jest niewątpliwie wyróżnienie. Tak jak i z Tchibo. Jeszcze raz gratuluję obu.
OdpowiedzUsuńNarzuta ślicznie u Ciebie wygląda.
Piękna narzuta ! Idealnie się wkomponowała w Twój salonik :)))
OdpowiedzUsuńależ prezent:):) super u Ciebie
OdpowiedzUsuńPrzemiła niespodzianka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
A gdzie zasłony z Tchibo ;) ??
OdpowiedzUsuńŚwietnie pasuje ta narzuta do całego pokoju!
OdpowiedzUsuńNarzuta świetnie pasuje! Tak świeżo i świetliście u Ciebie:) Joasiu, na jakich zasadach można dostać katalog ikea xxl? rozumiem że to dla wybrańców:D ale ciekawa jestem o co biega:) pozdrawiam serdeczne!
OdpowiedzUsuńPiękna ! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę katalogu bardzo!!! Szkoda,że nie dostałam w tym roku...
OdpowiedzUsuńnarzuta idealnie pasuje u Ciebie!!!! Normalnie szok, że tak super Ci dopasowali prezent!!!!
Kochana, pięknie u Ciebie ,jak zwykle!!!!!
witaj:)))
OdpowiedzUsuńcieszę się, że już wróciłaś:)
katalogu zazdroszczę, ja na razie oglądam tylko przez internet, bo pocztą do mnie nie przychodzi, a w ikei jeszcze nie byłam. Ten katalog xxl jest wyjątkowy i jaka wspaniała ta sprezentowana narzuta. wygląda wyjątkowo i jak się komponuje...:)
masz białą lawendę?! cóż to za odmiana?
pozdrowienia
Masz niezwykle piękne mieszkanie! Ja też chcę już katalog ikea, nie mogę się go doczekać:)
OdpowiedzUsuńPięknie u ciebie! Zarówno na blogu jak i w mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na zdjęcia, zainspirowałaś mnie!!! dziś zaczynam metamorfozę mojego mieszkania, zaczynam od kanapy która ma ciemny kolor ale jak pokazałaś narzutą i poduchami mogę ją zmienić:)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!!
przepiękne wnętrze! :)
OdpowiedzUsuńPiękna, fantastyczna narzuta i idealnie pasuję do Twojego wnętrza:)Już nie mogę się doczekać aż katalog wpadnie w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńa pisałam ostatnio w komentarzach że bardzo szybko zmieni Pani te beżowe zasłony z tchibo i nie pomyliłam się to mieszkanko jest stworzone dla jasnych kolorów pozdrawiam bardzo i cieszę oko pastelami
OdpowiedzUsuńHonori
Cudowne mieszkanie... a juz sie martwiłam co u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, cieszę się, że i Wam podoba się nowe nakrycie mojej biednej sofy:)
OdpowiedzUsuńCo do katalogu XXL, to z tego, co mi wiadomo, otrzymują go chyba tylko blogerzy.
Aniu, Jerzynko- dzięki za komplementy:)
Zasłony z Tchibo zamieniłam na białe, bo z ta niebieska narzutą zrobiło się już za poważnie, jak dla mnie. Ale z pewnością będę je wykorzystywać co jakiś czas, tak dla odmiany chociażby:)
Pozdrawiam Was Siostry Moje:)
Czekam z utęskinieniem na katalog, widziałam on-line ale to nie to samo;( U ciebie jak zawsze pieknie świezo, przytulnie...domowo;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Lubię do Ciebie zaglądać od czasu do czasu ;) Bardzo inspiruje mnie Twoje mieszkanie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ana ;)
To musi być szalenie miłe taka paczka niespodzianka z Ikei :) Narzuta prezentuje się super i potwierdzam, że pasuje idealnie do całego wystroju. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńCzytam Cię od paru miesięcy :)
Pieknie mieszkaszkacie, stworzyłaś piękne wnetrzna, klimatycznie, romantyczne ... jednym słowem sliczne :)
Ja ciągle czekam na mój katalog :)
Prezent wyjatkowy :D
pozdrawiam
Narzuta super :) Pięknie pasuje do wystroju. Ja jeszcze nowego katalogu nie widziałam, a wiem że jak się wybiorę do Ikea to wsiąknę ma maxa :)
OdpowiedzUsuńAle jak czekał katalog....i jak dołączona narzuta...że co..gratis....
OdpowiedzUsuńLubię bardzo ostatni ten miętowy kolor:) a babeczki upiekłam wyszły wyśmienite, tylko ja zrobiłam z kremem do tortów:) Edyta
A ja czekam na zwykły katalog i nowości IKEA podglądam w Internecie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor jest tej narzuty. Idealnie pasuje do Twojego salonu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :) Trochę się pozmieniało ... a wszystko zaczęło się od odwiedzin na Twoim blogu.
Piękna ta narzuta, kolor bardzo mi się podoba :)Twój salon ma świetny klimat jest taki jasny i przytulny. Widzę że warto się wybrać do IKEI w następnym roku:P
OdpowiedzUsuńjuz od dawna obserwuje twoje poczynania i jestem zakochana wprst w toim mieszkanku. zainsirowana sama zaczelam zmiany:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbuuu ja też w tym roku nie dostałam katalogu.
OdpowiedzUsuńTwoje wnętrze idealnie pasuje do pastelowej narzuty,
Pięknie
Podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńCiekawie dobrane zostały te dodatki.
OdpowiedzUsuń