Witam Was serdecznie i dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem balkonowym. Płotek cieszy moje oczy, chociaż pogoda nie dopisuje za bardzo, a i czasu trochę brak na przesiadywanie na nim.
Od soboty mam już znowu wszystkie dzieci w domu, mój tato przywiózł Mikołaja z Kołobrzegu, który odchorowywał tam ospę. Strupy na głowie ma do tej pory, ale wrócił opalony i cięższy o jakieś 2 kilo...Nie ma to jak kuchnia babci...:)
****
Dzisiaj wracam z tematem witrynki, którą posiadam lat już kilka i która wisiała sobie przez ten czas przy oknie w salonie. Po zakupie kredensu szukałam dla niej miejsca, stała trochę w kuchni, ale ostatecznie wróciła na swoje miejsce. Znudził mi się trochę już jej "look" :), postanowiłam więc coś z nią zrobić.
Z dwóch kawałków materiałów zrobiłam zasłonki na szyby. Materiał przykleiłam klejem na gorąco do wewnętrznej strony drzwiczek układając je w plisy, żeby ładniej się układały. Witrynka to żaden antyk, zwykły dębowy stary mebel, więc nie ma obawy, że się zniszczy.
Całość moim zdaniem wyszła ok, wnętrze i zawartość są zasłonięte, przez co ten kąt "uspokoił się", nie ma takiego wizualnego chaosu.
*****
Od jakiegoś czasu układam sobie w głowie plan modernizacji pokoju chłopaków.
Mikołaj idzie od września do pierwszej klasy, zatem musi mieć biurko. Muszę też poprawić funkcjonalność ich pokoju, chociaż będzie ciężko. Zastanawiam się cały czas intensywnie nad łóżkiem piętrowym, chociaż mam dużo wątpliwości.
Wybór jest spory, ale nie wiem, czy moi synowie są gotowi na taki sprzęt w swoim pokoju:)
Na pewno macie jakieś doświadczenia z łóżkami piętrowymi - co o tym sądzicie?
Kupować - nie kupować ? Jak jest z bezpieczeństwem i ze spaniem?
Czy na dole nie jest za mało przestrzeni do spania?
Na pokój chłopaków mam już pewne bliżej określone pomysły, czekam tylko na chwilę wolnego, żeby je zrealizować, np. planuję ikeowskie biurko długie na 2 metry, które pomieści wszystkie monitory,
drukarki, dyski itp., no i będzie miejscem do pracy dla dwóch osób.
Moja nieudolna wizualizacja
Rozważałam zakup takiego łóżka (zdjęcie od sprzedawcy na allegru o nicku Vossti)
Generalnie chciałabym pozostać przy obecnej kolorystyce, czyli błękit, biel, czerwień, granat. Poniżej kilka inspiracji, jakie znalazłam w necie.
Na dzisiaj tyle Siostry, jutro jadę do Krakowa, niestety w celach służbowych jedynie, ale może uda mi się znowu odwiedzić Nanu-Nana w Galerii Krakowskiej:)
Pozdrawiam serdecznie!
Polecam łóżka piętrowe! :-) Moje dzieci miały zestawy: do góry łóżko, na dole biurko więc oboje spali "na piętrze". Z żalem rozstawali się z łóżkami, już w wieku dorosłym. :-) To bardzo praktyczny i funkcjonalny mebel. Nie ma mowy o jakimkolwiek niebezpieczeństwie, że dziecko śpiące na górze spadnie z łóżka, nawet takie, ktore śpi niespokojnie! Poza tym takie łóżko to niezła frajda jest dla dzieci, także dla ich kolegów. Zabawy "na piętrze" są (ponoć) ciekawsze niż te na poziomie podłogi pokoju lub biurka. :-)
OdpowiedzUsuńCo do biurka dla syna to licz się z tym, że oprócz rzeczy potrzebnych i ułatwiających naukę MUSI się tam znaleźć miejsce na wszelkie "niepotrzebne" rzeczy, szpargały i... inny sprzęt, który zajmie więcej miejsca niż "rzeczy potrzebne i przydatne". :-) 2m biurka to wcale nie luksus! To konieczność! :-)
Pozdrawiam serdecznie! Ola Sz.
wygląda świetnie!! ♥
OdpowiedzUsuńTieto prázdniny budem riešiť rovnakú vec. Staršia v septembri začína chodiť do školy a tak budem robiť zmeny v detskej izbe. Dievčatá majú poschodovú posteľ, je to skvelé riešenie, ušetrí miesto. Budem sledovať, ako sa popasuješ s prerábkou izby chlapcov a nechám sa rada inšpirovať :) Držím palce, nech sa ti to vydarí. Krásny večer. Renata
OdpowiedzUsuńJa za jakiś czas też będę szukała łóżek dla moich dziewczyn do wspólnego pokoju, bo bardzo chciałabym odzyskac moją sypialnię... Nie mam jakoś przekonania do piętrówek, zgodnie z feng shui to zdecydownaie nie jest dobry pomysł, a poza tym jak patrzę w jakich pozach potrafi się znaleść moja starsza córa podczas snu, to wlos mi się jeży na głowie, jak by to było na wysokości...
OdpowiedzUsuńJa raczej będę szukała łóżka podwójnego - takiego gdzie spod jednego wysuwa się drugie, a spod tego drugiego pojemnik na pościel ;) Minus jest taki, ze w środku dnia mają tylko powierzchnię jednego łóżka do siedzenia/leżenia, co prawdopodobnie będzie rodziło konflikty, ale coś za coś.
pozdrawiam!
Mała zmiana a cieszy :) Witrynka zyskała nowy wygląd i dobrze wpisuje się w klimat pokoju. A łóżeczko piętrowe to fajny pomysł i pozwoli wygospodarować miejsce na biurko. Styl marynistyczny jest mi bardzo bliski, bo taki mi się marzy pokój dla mojego synka. A ja się nawet zastanawiałam czy od razu nie kupić piętrówki i potem mieć jak znalazł, a nie kolekcjonować łóżka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
Monika
Joasiu witrynka wyszła super.Co do remontu pokoiku chłopców (widze ,ze nie jestem sama w planowaniu remontu gdyż mam dwie córki w jednym pokoiku i układ podobny do przed ostatn.zdjecia ,ale myśle o zmianach )spodobał mi sie pomysł przedost.pokoiku-super,a co do łóżka piętrowgo to byłoby najlepsze rozwiązanie u chłopców.Koleżanka ma takie łóżko i jest zadowolona(z możliwością rozmontowania na pojedyncze),wiem martwisz sie o małego Dominika ,tak to nieuniknione ,ze chłopcy będą szaleć,a może tylko na początku:)))Miłego tygodnia i czekam na dalsze wpisy i zdjęcia .POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńWytryna jest piekna ale mysle ze moze z koranka by nadala troch wiecej lekkosci.Ale to tylko tak moja idea.Zmiany w pokojach dzieciecych to chyba nie takie proste ale wszystkie projekty na tych zdjeciach sa sliczne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepelko Maggi
nowa witrynka wygląda prześlicznie z wszytą tkaniną:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do udziału w konkursie:)
Witaj.
OdpowiedzUsuńOd dwóch lat praktykuję łóżko piętrowe. Moje ma wymiary 80/180.
Córka ma 9 lat a syn 4. Dokonałaś dobrego wyboru bo łóżko musi mieć możliwość rozłożenia na dwie jedno osobówki i drabinkę z boku. Moje ma dwie szuflady a nie jedną długą , to jest dobra sprawa.
Ja jestem na prawdę bardzo zadowolona, moje dzieci zresztą też.
Uwierz mi że nie ma lepszego rozwiązania od piętrowego łóżka.
Genialny pomysł!! Witrynka z tymi zazdroskami wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńkolorystyka jak najbardziej odpowiednia dla chłopaków :) a łóżko piętrowe sama kiedyś miałam w dzieciństwie i to w sumie od momentu jak ja miałam 6 lat, a moja siostra roczek :D i nic strasznego się nie stało :)
OdpowiedzUsuńNie wypowiem się na temat łóżka, bo mam jedno dziecko i brak zapotrzebowania :) Tyle tylko, że sama jako dziecko o takowym marzyłam bardzo! Za to bardzo mi się podoba witrynka, już od dłuższego czasu taka mi chodzi po głowie, pomysł z zasłonką fajny!
OdpowiedzUsuńStyl marine to mój ulubiony nie tylko dla chłopców, bo króluje u mnie w salonie.
OdpowiedzUsuńTwoja wizualizacja jest całkiem udana :).
Szafeczka z zasłonkami wygląda słodko~!
Witrynka może i fajna ale strasznie byle jak pomalowana, z "lewej strony w ogóle nie odnowiona. Trochę kiczowato to wygląda.
OdpowiedzUsuńPrzedostatni pomysł super - wg mnie fajniejszy niz piętrowe łóżko, choć zapewne Twoi chłopcy bedą myśleć zupełnie odwrotnie ;-) Witrynka świetna, zasłonka bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ta wityrynka wygląda :)
OdpowiedzUsuńCo do pokoju chłopaków powinni miec wpływ na wystruj ale sądzę, ze marynistyczny look będzie oki :) Łóżko piętrowe to fajny pomysł i zajmuje mniej miejsca.
Pozdrawiam
Uwielbiam takie witrynki :)
OdpowiedzUsuńJa od dziewiątego roku życia spałam na górze piętrowego łóżka i wspominam to wspaniale. Nigdy nie spadłam, a łóżko było wielką atrakcją i świetnym miejscem do zabaw: domy, namioty, sklepy itp. ;)
OdpowiedzUsuńZwykła, dębowa? Takie meble lubię najbardziej!
pozdrawiam
marta
Ja tez kocham witrynki , a kolorystyka pokoju jest przepiekna.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu obserwuję Pani bloga i jestem pod ogromnym wrażeniem osoby, która tak dba o "swoje gniazdo". Myślę, że to bardzo ważne bez względu na to czy mieszkamy w wielkim domu czy małym mieszkaniu - wszędzie można stworzyć cudowne miejsce. Jeżeli chodzi o łóżko piętrowe zdecydowanie polecam. Mam dwoje dzieci - synek ma trzy lata- i takie łózko świetnie się sprawdza. Polecam łóżko z barierką zabezpieczającą na dole, którą można zdemontować kiedy dziecko podrośnie.
Asiu, my od grudnia mamy łóżko piętrowe.Sosnowe, polakierowane matowo jedynie.Starszak śpi na górze, 2,5latek na dole. Czasem i ja tam wkraczam przy płaczacej nocy. Żaden nie spadł, łóżko jest wygodne i bezpieczne. I wystarczy na kilka lat.No i zajmuje miejsca niewiele. Urządzanie kącika uczniowskiego czeka mnie dopiero za rok, ale już pokibicuję Twoim pomysłom. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie odmiana dla witrynki.
OdpowiedzUsuńWidzę, że nieko Ty planujesz remont pokoju. Mój starszy syn, także idzie od wrześia do szkoły. Będzie łączył pokój z młodszym - obecnie 2 latkiem. Najprawdopodobniej także zdecydujemy się na piętrowe łóżko. Kuzynka ma to z Ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90161772/ - jest zadowolona z jego funkcjonalności i jakości. Minus, to brak szuflady - ale chyba mozna dokupić.
Kolorystyka, nad którą sięzastanawiasz, bardzo mi się podoba. Zastanawiam się nad podobną ;)
P.S. znalzłam na all takie, jak mamy.
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/lozko-lozka-pietrowe-kacper-2-b-sprezyny-wyprzedaz-i3262776425.html
łóżko pietrowe uważam ,że dobry pomysł zaoszczędzisz troche przestrzeni i bez obaw fajnie sie na nim śpi i miejsca jest dość , musis tylko wybrać te z dobrymi odległościami , zwłaszcza zwróć uwage na odległość gornego ,żeby syn mógł swobodnie na nim usiąść , bo znajomi kupili nie prawdzili i musieli wymieniać... chyba ,że masz 3m wysokość mieszkania ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia
Witryna znowu pięknie wyszła, a ja swojej jeszcze nie zaczęłam przerabiać. Jakoś mnie lekko przeraża ogrom tej przemiany i mam lekki strach że nie wyjdzie. Teraz póki co maluje ramki na zdjęcia - zrestą już od 4 miesięcy (jakoś czasu nie ma) :-). Co do łóżka piętrowego to doświadczenia nie mam ale na każdym wyjeździe kolonijnym uwielbiałam je i spałam koniecnie na górze. Mi się łóżko piętrowe kojarzy z dziecięcym marzeniem. Kolorystyka marynistyczna do pokoju chłopaca jest szalenie elegancka i ładnie się prezentuje. Co do wizyty w Krakowie to zazdroszczę wizyty w Nanu (szczególnie po likwidacji FLO). Napisz co mają nowego. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziś się na westingu pojawiły marynistyczne dodatki - http://www.westwing.pl/home-marine/
Usuńi w Home and You teraz są - http://home-you.com/pl/27-kolekcja-morska
Ej, zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńPrzedstawię Ci łóżko piętrowe (żadnych problemów! u mnie się znudziło, a raczej nigdy nie było obiektem zainteresowania, ale goście mieli frajdę.
Piszę na priv
ja jestem za, też mam wspólny pokój dzieciowy i łózko sprawdza się od lat (plus skrzynie na graty pod spodem)
OdpowiedzUsuńmoje łóżko należy do tych niższych, czyli ja mam górne do brody . Długość 170zm, więc ja się wysypiam swobodnie. Dzieciaki je uwielbiają, bo jest nie tylko łóżkiem,ale statkiem,teatrem, co tylko się zamarzy.
Nie zdarzył się żaden wypadek,ale na początku maluchowi w kółko tłumaczyłam co i jak
tu możesz zobaczyć jak jest u nas http://anitasienudzi.blogspot.com/2013/06/dzien-dziecka.html
Ten pokój z "mg" jest boski! Chciałabym mieć taki!
OdpowiedzUsuńPani Joasiu ,obserwuję Pani blog już od dłuższego, niestety nigdy nie komentowałam nic ,a powinnam ,bo podoba mi się u Pani bardzo i chyba wszystko. Dziś skłonił mnie wątek łóżka piętrowego. Ale na początku powiem,że witrynka super (sama mam podobne dwie, niestety brązowe,a wolałabym białe- może kiedyś...)Co do łóżka, to zapewne dzieci byłyby zachwycone,nigdy nie słyszałam żeby jakieś dziecko spadło podczas snu, ale...pracuję na oddziale chirurgii dziecięcej i powiem tylko,że nienawidzę trampolin i łóżek piętrowych. Wszystkie urazy z jakimi się spotkałam nie wydarzyły się podczas snu ,tylko nieostrożnej zabawy. Ale może ,tak jak mówi Anita,gdy będzie się uczulało dzieci na ostrożną zabawę ,to takie łóżko może być wspaniałym meblem. Moja córka też marzyła o takim łóżku ,ale jakoś nie miałam odwagi jej takiego sprawić. Pozdrawiam Olga.
OdpowiedzUsuńAsiu witrynka wygląda bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńOdnośnie łóżka: mam jedno dziecko - synka, który marzy o łóżku piętrowym. Takie łóżko z pewnością byłoby doskonałym zaoszczędzeniem miejsca w pokoju i ogromną frajdą dla chłopców. Nigdy nie słyszałam, aby jakiekolwiek dziecko spadło z takiego łóżka podczas snu, ale... Ja wiem, że gdybym kupiła łóżko piętrowe to mój sen poszedłby w niepamięć.
Nie zasnęłabym z obawy, że albo dziecko mi spadnie śpiąc na górze, albo górna leżanka spadnie na dół i zgniecie dziecko poniżej.
To są takie moje obawy, być może wygórowane i bezsensowe i dla większości dziwne, ale tak mam i nic na to nie poradzę.
Mój czterolatek pomimo tego, że śpi na normalnym łóżku jest poobkładany poduszkami dookoła, ponieważ przez sen siada na łóżku w poprzek niego, a później leci do tyłu na głowę ( wykonuje coś na wzór fikołka do tyłu), więc u mnie opcja takiego łóżka odpada.
Wracając do Twojego pytania - myślę, że Ty sama Asiu intuicyjnie znajdziesz najlepsze rozwiązanie :)
Pozdrawiam :)
Witam
OdpowiedzUsuńCórcia ma 7 lat, synuś 4,5. Od roku śpią razem na łóżku piętrowym. Kupiłam w JYSK takie z szerszym dołem i tam mieszczą się oboje. Na górze królują pluszaki. Polecam, ewentualne wypadki tylko podczas zabawy.
Pozdrawiam
Paulina
Witrynka wygląda teraz super ale mnie chyba bardziej podobała się bez zasłoneczek... Ładnie wyglądały Twoje " skorupki" przez szybki...
OdpowiedzUsuńA z łóżkami piętrowymi nie mam zadnych doświadczeń, także nie pomogę.
ładniutki masz ten biały koszyczek...
Buziaki
Przyznam, że łóżko które planujesz kupić jest bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńu mnie też pokój synka w klimatach żeglarskich:) dziecku się podoba i to najważniejsze:) A łóżko piętrowe? mi samej zawsze się marzyło;)
OdpowiedzUsuńAsiu, rozważałaś może łóżka stopniowane, tzn takie, gdzie jedno wysuwa się z drugiego? Moich zjaomych synek z piętrowego łóżka spadł - nie w nocy, ale w zabawie, złamał rękę. Ale to pewnie zalezy od temperamentu dzieci - z niego straszny zywioł :).
OdpowiedzUsuńKolor granatu z przedostatniego zdjęcia sliczny !
witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńpo raz pierwszy zostawiam komentarz, choć zmiany mieszkaniowe śledzę już od dłuższego czasu ;).
Łóżko piętrowe polecam, mam dwóch chłopców, którzy już od jakiś trzech lat śpią na takowym i muszę przynać, że się sprawdza. Chociaż - żeby być szczerą - ten z dołu zaczyna się powoli domagać spania na górze i mogą zacząć się problemy ;).
Pozdrawiam serdecznie,
Ania
Witrynka wygląda teraz super - sielsko anielsko :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Mój syn chce mieć brata tylko wyłącznie ze względu na łóżko piętrowe !
OdpowiedzUsuńZapraszam Panią na moje candy ! do wygrania poszeweczka w róże i opaska na druciku. Myślę, że wpasowałaby się doskonale w klimat Pani mieszkania.. a mnie byłoby przeprzyjemnie, gdyby trafiła właśnie w Pani ręce... iwonahat.blogspot.com
Moi chłopcy mają takie łóżko. Wybraliśmy nieco niższe, bo są róże wysokości. Jestem zadowolona, oni też, żaden nigdy nie spadł, u góry zresztą jest specjalna poprzeczka zapobiegająca spadnięciu w czasie snu.
OdpowiedzUsuńZresztą zobacz sama:
http://voncologne.blogspot.de/search/label/pok%C3%B3j%20Josha%20i%20Niklasa
Nie mam doświadczenia z piętrowymi łóżkami, więc Ci nie pomogę. Ale widzę, że puszczasz swoje dzieci od 6-ciu lat do szkoły, nie szkoda Ci ich....pozdrawiam Edyta.
OdpowiedzUsuńPiętrowe łóżko jest genialnym rozwiązaniem jeśli chodzi o zaoszczędzenie miejsca w pokoju. Kiedy Moorlandowe smyki były małe i miały wspólny pokój miały właśnie piętrusa, I było super.... tylko ja nie cierpiałam zmieniać pościeli na górze - straszliwie się przy tym męczyłam :) Witrynka wygląda nad wyraz rustykalnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Pięknie to zaplanujesz- jestem pewna! A jeśli chodzi o łóżko- córcia ma 4 lata- syn 1 rok i 9 miesięcy- od pół roku śpią na piętrowym łóżku- oboje bardzo tego chcieli. Początkowo Amelka miała zakaz samodzielnego schodzenia w nocy i zabezpieczaliśmy "zejście" grubą poduchą... dzięki temu jest więcej miejsca na zabawę.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCo do łóżka piętrowego nie wypowiem się- nie mam dzieciaków, ale zauważyłam Ikeowskie krzesło obrotowe, nie pamiętam jego nazwy... W każdym razie mam i nie polecam- jest naprawdę niewygodne, cierpną nogi (bardzo uciska pod kolanami), ogólnie dla mnie zakup bardzo nietrafiony. Mam nadzieję, że informacja okaże się pomocna :)
Pozdrawiam serdecznie :)
wierna podglądaczka- Marti
Witaj Asiu,
OdpowiedzUsuńpolecam łóżko piętrowe, moje dziewczyny korzystają z niego od 6-ciu lat. Nie zdarzyło się, żeby któraś z niego spadła. Mamy dwie szuflady, co znacznie ułatwia zachowanie względnego porządku. No i w pokoju stoją dwa biurka....
A tak poza tym fajne masz te cztery kąty, zawsze chętnie tu zaglądam.
Pozdrawiam gorąco, Iza
Polecam :) Z siostrą miałyśmy piętrusa ;) i wspomnienia mamy na całe życie. Ja u góry,siostra na dole,było też tak,że każda wzięła swoje łóżko w osobny kąt pokoju ;) a nawet tak,że połączyłyśmy dwa wyrka ze sobą i miałyśmy łoże małżeńskie,gdy kuzynka nocowała ;) Kombinacji pełno...
OdpowiedzUsuńŁóżko piętrowe dla chłopaków - super sprawa. Sama miałam takie w dzieciństwie i było zamkiem, statkiem i królewską sypialnią w jednym! :)
OdpowiedzUsuńKolor też ładne, myślę, że styl marynarski się sprawdzi.
witryna p[prezentuje się znakomicie. A co do pokoju to podobną kolorystykę chcę zastosować w pokoju starszego syna, podoba mi się to drugie zdjęcie. Dla młodszego dumam jeszcze ...A łóżko ma siostra córom :) było piętrowe, teraz rozstawiły i mają dwa osobne. Są zadowolone.
OdpowiedzUsuńJa też polecam piętrowe :) Jako dzieci spaliśmy na takim i było ok :) Wręcz kłóciliśmy się, kto ma gdzie spać :)
OdpowiedzUsuńAle wioska , a te firaneczki....
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta witrynka. Jak sie Pani znudzą zasłonki, moze Pani kupić fole samoprzylepna do szyb. Jest np. taka, jak "szkło mrozone". Łozko pietrowe jaest bardzo fajna sprawa. Pod warunkiem, ze bedzie solidne. Chlopaki okropnie szaleja po takim lozku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Anna
Myślę, że chłopakom się spodoba pomysł z łóżkiem piętrowym. Sama marzyłam by takie mieć w dzieciństwie :)
OdpowiedzUsuńniestety nie mam doswiadczen z lozkiem pietrowym, ale mysle ze w Twoim przypadku , majac niewielki metraz, jest to swietne rozwiązanie. no i mysle, ze chłopaki będą zadowoleni :) a witrynka wyszla fajnie, podobają mi się te blekity u Ciebie :) pozdrawiam cieplo bo u nas leje :(((
OdpowiedzUsuńOsobiście wiele lat z młodszą siostrą byłyśmy posiadaczkami łóżka piętrowego i zapewniam,że to świetna sprawa i wielka frajda :)
OdpowiedzUsuńa pomysł na wystrój bardzo pomysłowy,
pozdrawiam :)
Moje dziewczyny miały łóżko piętrowe. Były takie małe, a nigdy nie spadły, nawet podczas wariactwa, jakie sie odbywało w dzień. Potem miały łóżka oddzielne, ale znów mają piętrowe, tyle że z biurkami pod spodem, takie z IKEA. Rewelacja. Kiedyś z tego wyrosną, ale póki co spisuje się taki system świetnie. Buziaki. Ps. Joasiu, jak widzę niektóe komentarze "Anonimów", to mnie na śmiech zbiera. Jak to ludzie potrafią głupoty pisać. Tylko po co? Nigdy sie nie dowiem;-)
OdpowiedzUsuńInspiracje super. Mnie się nigdy nie podobały piętrowe łóżka, ale raczej są bezpieczne - o to chyba nie ma się co martwić. Ja wybrałabym bez takich kolorowych wstawek. Całe białe nie powinno sprawiać wrażenia zbyt ciężkiego, a na wprowadzenie koloru jest milion innych sposobów. :-)
OdpowiedzUsuńZ powodu małego mieszkania mam w pokoju dzieci łóżko piętrowe bardzo podobne do tego biało-błękitnego.Nie wiem, czy Pani dzieci śpią spokojnie czy nie, ale ja z mojego dowiadczenia nie pisałabym, że takie łóżka są "raczej bezpieczne".Mój mąż musiał dokręcić jeszcze jedną deskę więcej na górnym łóżku, bo z tego oryginalnego moje dziecko o mało nie wypadło.Dziecko znajomych- dziewczynka wypadła przez sen z łóżka piętrowego i złamała sobie bark. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, dzięki wielkie za duży odzew dotyczący łóżka piętrowego, Wasze opinie są dla mnie cenne, ponieważ nigdy sama nie miałam takiego, a pamiętam, że bardzo chciałam mieć. Niestety jako jedynaczka nie miałam takiej potrzeby...a właściwie moi rodzice nie mieli...:)
OdpowiedzUsuńJedyne, czego się tak naprawdę obawiam, to tego, że Mikołaj może spaść w nocy z tego łóżka, bo śpi bardzo niespokojnie, przekręca się itd.
No ale ta oszczędność miejsca mnie kusi...
Myślałam tez o łóżku podwójnym, takim wyciąganym jedno spod drugiego, ale niestety na to też trzeba mieć miejsce, a w tym naszym wagonie ciężko byłoby zmieścić takie wyrko.
Co do możliwości zabawy, to jest to również duży argument przemawiający za piętrusem, chłopaki marzą o takim łóżku:)
Pewnie w wakacje zabiorę się za pokój, jak Mikołaj z Werą pojadą do babci.
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz wielkie dzięki za opinie:)
Ps. wysyłam Mikołaja do 1 klasy, bo w naszej najbliższej szkole nie ma już miejsc w zerówce, najbliższa wolna zerówka na drugim końcu osiedla. Też wolałabym żeby poszedł do zerówki, a nie do 1 klasy. Ale teoretycznie wybór miałam...
Zaslonke w witrynce umocowalabym na jakiejs malej szynie,karniszu wewnetrznym,a juz na pewno podwinelabym boki.Wyglada niechlujnie.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń