Witam Was ciepło! Maj nie rozpieszcza nas temperaturą. Miałam takie ambitne plany na majówkę związane z działką, a udało się jedynie położyć podłogę i posadzić dwa klematisy... Grzebanie w ziemi w zimowej kurtce i czapce, to żadna przyjemność, więc prace ziemne muszą trochę poczekać.
Dlatego dziś znowu trochę wnętrz...
Dawno nie pokazywałam kuchni. Co prawda za wiele się tu nie zmieniło, ale pojawił się nowy stół.
Długo zastanawiałam się, jaki i gdzie kupić/zamówić?
Znalazłam nawet stolarza na allegro i byłam już o krok od zamówienia, ale wpadł mi w oko ikeowski stół Ingatorp z opuszczanymi blatami. Takiego stołu potrzebowałam - małego, zgrabnego, ale z możliwością zwiększenia w razie potrzeby.
Przez kilka tygodni nie mieliśmy żadnego stołu w kuchni i to mi uświadomiło, że jest to mebel niezbędny. Co prawda miejsca było trochę więcej, ale stół w kuchni, to podstawa i nie wyobrażam sobie na dłuższą metę braku tego mebla. "Główny" stół mamy w salonie, tam mieścimy się całą naszą piątką, ale do szybkich posiłków, typu zjedzenie rano miski płatków, czy wypicie kakao przez dzieci, mały kuchenny stół jest niezawodny.
Kilka wolnych majowych dni, to też czas na dłuższe, późniejsze śniadania. Uwielbiam taki czas, kiedy niespiesznie można posiedzieć w szlafroku, zjeść kanapkę z twarożkiem i szczypiorkiem i wypić kawę:) A do tego na ładnej porcelanie:)
Przy poście o wielkanocnym stole pokazywałam Wam migawki porcelany z serii Rumianek. Ja zamówiłam dla siebie talerzyki, filiżanki i kieliszki na jajka z tej serii. Sam wzór naczyń z tym deseniem nadaje się wg mnie idealnie właśnie na wiosenne śniadania.
Rumiankowe naczynia i wiele innych w dobrej cenie znajdziecie na stronie Piękno w domu.
Na co dzień korzystamy też z pojedynczych elementów serwisu obiadowego MariaPaula Romantyczna Koronka oraz ze sztućców Gerpol Apollo, które póki co sprawdzają się w użytkowaniu bez zastrzeżeń.
Kilka wolnych majowych dni, to też czas na dłuższe, późniejsze śniadania. Uwielbiam taki czas, kiedy niespiesznie można posiedzieć w szlafroku, zjeść kanapkę z twarożkiem i szczypiorkiem i wypić kawę:) A do tego na ładnej porcelanie:)
Przy poście o wielkanocnym stole pokazywałam Wam migawki porcelany z serii Rumianek. Ja zamówiłam dla siebie talerzyki, filiżanki i kieliszki na jajka z tej serii. Sam wzór naczyń z tym deseniem nadaje się wg mnie idealnie właśnie na wiosenne śniadania.
Rumiankowe naczynia i wiele innych w dobrej cenie znajdziecie na stronie Piękno w domu.
Na co dzień korzystamy też z pojedynczych elementów serwisu obiadowego MariaPaula Romantyczna Koronka oraz ze sztućców Gerpol Apollo, które póki co sprawdzają się w użytkowaniu bez zastrzeżeń.
Mała ta nasza kuchnia, do ideału jej daleko, ma też już swoje lata, no ale lubię ją mimo wszystko:)
Idobrze, że jutro już piątek...:)
Pozdrawiam serdecznie!
Asiu, u Was to zawsze pięknie! Zachwyciły mnie sztućce. Cudo!!!
OdpowiedzUsuńJutro piątek, a potem znowu weekend i szansa na kolejne, długie, rumiankowe śniadania. Życzę Ci ich Kochana! Uściski posyłam! Asia
Cześć Asiu,dzięki Ci kochana za dobre słowa:) Weekend minął, już poniedziałek nawet...Ściskam Cię serdecznie moja Ty blogowa siostro:)
UsuńTaka rumiankowa zastawa to od razu wiosenny uśmiech na twarzy... mimo niezbyt wiosennej aury za oknem :)
OdpowiedzUsuńHej Aniu, dokładnie:) Pozdrawiam Cię serdecznie ze stolicy, może uda nam się w końcu spotkać ponownie w Kołobrzegu:)
UsuńKuchnia jest piękna i klimatyczna a rumiankowe naczynia wywołują uśmiech na twarzy, są cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło (wbrew pogodzie). Ola M.
Dzięki Olu, pozdrawiam również:)
UsuńNaczynia są śliczne, ale czy można je myć w zmywarce???
OdpowiedzUsuńTak, tak, można, myłam je już wielokrotnie. Mam nadzieję, że za jakiś czas będą wyglądały tak samo ładnie:)
UsuńPięknie jak zawsze ;) rumiankowa zastawa jest śliczna. Śniadanie dwa razy bardziej smakuje, jak je się z takiej miseczki ;)
OdpowiedzUsuń:) Miseczki są rzeczywiście fajne, mają też dobry, wygodny kształt.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Zachwycające są te kwieciste talerze, piękny komplet.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam!
Przepiękny zestaw
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mario-Marcelko, fajnego masz bloga:)
UsuńPrzepiękne ..
OdpowiedzUsuńPrzytulnie u Ciebie :)
Dzięki serdeczne Anito:)
UsuńTe wzorki są śliczne, aż się rozmarzyłam :). Śniadania w takiej oprawie to sama przyjemność. Pozdrowienia ślę :).
OdpowiedzUsuńDzięki Moniko, odkryłam właśnie Twój blog, dodaje do ulubionych:)
UsuńAsiu jak zwykle cudne i pogodne wnetrza ceramika śliczna taka lekka i wzory iscie wiosenne, mnie urzekł zegar mietowy na scianie zdradzisz co to za firma ?
OdpowiedzUsuńAgato, zegar wygrał kiedyś w blogowym candy, nie ma na nim nazwy firmy niestety, więc nie pomogę.
UsuńWidzę Joasiu, że u Ciebie piękna wiosna w kuchni króluje ;) Śliczna ta zastawa się prezentuje i to tego takie subtelne sztućce...na pięknym nowy stole ;)) a jednak się przekonałaś do tego stołu?! aż bym miała ochotę wypić kawkę przy nim ;) a Twoja kuchnia nie jest już taka mała, skoro gości szaloną kobietę na obiedzie...hi hi hi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam bardzo serdecznie całą cudowną rodzinkę :* Ell@
No cześć Elu:) No stół w kuchni, mały bo mały, ale musi być, sama widziałaś, ze bez stołu było może więcej miejsca, ale mniej wygodnie:)Uściski dla Ciebie szalona kobieto:))
UsuńNaturalne wzory,sielskie klimaty...tylko szkoda,ze jajka sklepowe:))
OdpowiedzUsuńNo sklepowe, a jakie mają być?;) Kur raczej nie będę hodować na 4 piętrze:)Targu wiejskiego też nie mam w okolicy...:)
UsuńUwielbiam takie motywy na porcelanie! Takie swojskie, sielskie... Są bliskie memu sercu, dlatego też gdybym miała wybór między motywami różyczek, a letniej łąki, wybrałabym bez zastanowienia właśnie polne kwiaty...:)
OdpowiedzUsuńDorota, ja też :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Zastawa stworzona na śniadanie. Piękna i lekka. Stół tak jak napisała przydaje się mimo wszystko nawet jak mały ale zawsze coś dobrze ze SA takie rozwiązania do małych wnętrz.
OdpowiedzUsuńNo Ikea jest pod tym względem bezkonkurencyjna. Miałam wątpliwości co do tego stołu, robiłam już do niego wcześniej podejście i ciesze się, że ostatecznie się zdecydowałam na taki mebel:)
UsuńPozdrawiam!
Śliczne te talerzyki!
OdpowiedzUsuńDzięki Kopciuszku! Twoja fanka od zawsze!:))
UsuńA kajzerki z Biedronki ?
OdpowiedzUsuńTrzeba się do czegoś doczepić,a jak nie ma do czego to i buła się nada...Co za ludzie... :/
UsuńAch...no nie...
UsuńZ ręcznie wyrabianego przeze mnie cista drożdżowego w środku nocy...
:))
Akurat nie z Biedry, a z Mocpolu:)
Cudowne te talerzyki. Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam!
Przeuroczo ;-)
OdpowiedzUsuńdzięki Dorotko:)
UsuńZestaw przepiękny, chętnie bym kupiła.
OdpowiedzUsuńPolecam, polecam:)
UsuńCena jest ok, warto się skusić na kilka nowych skorup na wiosnę:)
Piękna zastawa:) Spodobała mi się tak bardzo, że zaraz przeszukam internet w jej poszukiwaniu. Dzięki za podsunięcie inspiracji.
OdpowiedzUsuńNaczynia dostępne są tutaj: https://www.pieknowdomu.pl/kolekcje-kuchenne-altom/kolekcja-rumianek.html
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Ślicznie, świeżo, zdrowo i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńA jak piękna hortensja.
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję, hortensję planuje przerzucić na balkon, ale na razie temperatury mrożące...
Usuńcoś pózne to śniadanko dla dwojga,na zegarze 14
OdpowiedzUsuńTia, 14.00 od zawsze, bateria wysiadła kilka tygodni temu i nie ma komu zmienić.
UsuńWierz mi, przy 3 dzieci nie da się jeść śniadania o 14.00...:)
Ps. Ale oko;)
Piękny zestaw! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!:))
Usuńo, ostrzyłam sobie pazurki na tę zastawę, dziękuję za przypomnienie!:) mam w swoich zasobach filiżanki od Altom z moim ukochanym motywem (Rajski ogród), który niestety już został wycofany ze sprzedaży. Ta seria też jest wspaniała ;) a u Ciebie prezentuje się przepięknie.
OdpowiedzUsuńJoasiu!jest cudnie,uroczo.Naczynka prześlicznie kwieciste.Piękne kwiatki z cudownej bajki.Przy tak nakrytym stoliczku można celebrować posiłeczki.Jesteś W I E L K A.Cieplutkie pozdrówka kwieciste Alicja
OdpowiedzUsuńPonoć gdzieś na Al,Szucha takie naczynka,a może nie??
OdpowiedzUsuńCudny zestaw !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten serwis, zapachniało wiosną u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Znalazłam pani bloga zupełnie przypadkiem i jestem pełna podziwu dla takiego poczucia smaku. Wszystko jest piękne kojarzy mi się pani dom z ciepłem, miłością, pasją do pięknych rzeczy.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńProszę zdradzić skąd ten miętowy dzbanek-wazonik. Zakochałam się <3
Asia
mnsotwo tu wiedzy
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń