Dobry wieczór:)
Na dzień przed rozpoczęciem adwentu, w ostatniej chwili, przybywam z postem na temat kalendarza adwentowego. Może którejś z Was przyda się mój pomysł na przygotowanie go w ostatniej chwili:)
Nie wiem jak to się stało, ale mając trójkę dzieci, nigdy nie przygotowywałam kalendarza adwentowego dla nich...
W tym roku postanowiłam, że zawiśnie:)
Nie chciałam wydawać pieniędzy na żadne gotowce, które może i ładniejsze, ale jakieś takie malutkie te kieszonki, a mój musiał pomieścić w sumie 72 drobiazgi (24 dni x 3 dzieci...).
Zrobiłam go minimalnym kosztem dosłownie - wykorzystałam m.in. papierowe torebki śniadaniowe (kosz. paczki ok. 5 zł), naklejki-cyferki (koszt 1 arkusza ok. 2 zł), sznurek, tasiemka (koszt ok. 4 zł), naklejki (ok. 5 zł/arkusz). Plus oczywiście koszt drobiazgów - drobne słodycze, ale też np. mininotesy, bańki, kartki świąteczne, a dla Weroniki minikosmetyki, kolczyki.
Zawiązane woreczki powiesiłam na kuchennym relingu nad stołem. Chciałam, żeby wisiał w jakimś miejscu, gdzie można go wyeksponować, ale też gdzie nie będzie przeszkadzał. I tadam - jest, mój pierwszy w życiu kalendarz adwentowy:)
Do każdego woreczka włożyłam też wydrukowaną karteczkę z zadaniami.
Zadania "dopasowałam" do naszej rodziny i do tego, że mam trójkę dzieci, a nie jedno, tak, żeby ten czas adwentu wykorzystali na robienie różnych rzeczy wspólnie.
Nasze zadanie, to m.in.:
Napiszcie list do Świętego Mikołaja
Zadzwońcie do babć i dziadka
Udekorujcie świątecznie swój pokój
Wyślijcie kartki świąteczne
Dzień rodzinnego oglądania świątecznych filmów
Przygotujcie śniadanie dla rodziców
Zróbcie razem jak najdłuższy łańcuch na choinkę
Nagrajcie rodzinny filmik pt. przygotowania do świąt
Nauczcie się życzyć wesołych świąt w 3 językach
Zróbcie porządek w swoich zabawkach
Kupcie i ubierzcie choinkę
Myślę, że większość zadań im się spodoba i będzie przy tym dużo śmiechu i zabawy, ale też na pewno oczekiwania na rozpakowanie każdego woreczka:) Chyba już każdy woreczek został zbadany przez Dominika, który ciągle sie mnie pyta, co w nich jest:)
Chciałam się z Wami jeszcze podzielić kilkoma fajnymi i niedrogimi zakupami świątecznymi.
Np. w HM Home wypatrzyłam taką piękną ściereczkę świąteczną, chyba pobiegnę po jeszcze jedną, bo bardzo mi się podoba:)
Cena - 14,99 zł
Niezawdone jak zawsze jest Pepco, uważam, że ceny mają b. dobre i wzornictwo większości artykułów bardzo ok. Lubię też to, że często wymieniany jest asortyment i niemal zawsze można coś wypatrzeć ciekawego.
U nas w tym roku będą święta z kroplą czerwieni, podobnie zresztą jak w ubiegłym roku.
Takie bombki z Pepco np. 6 sztuk - 14,90 zł, 3 sztuki-7,90 zł.
Tanie, a piękne są:)
I jeszcze trochę droższy zakup, ale wart swojej ceny - kurtyna świetlna z Tchibo. Ma 8 sznurów z lamkami o długości 110 cm, które przyczepia się do szyby okiennej na przyssawki. Boska jest:)
Cena regularna-99,99 zł, ale trafiłam na -30%.
Odmeldowuję się Drogie Panie, miłej niedzieli!
Pozdrawiam ciepło!
Kalendarz adwentowy rewelacyjny, a zadania dla dzieci zachwyciły mnie :)Zresztą całe mieszkanie bardzo mi się podoba. Miłych przygotowań do świąt! Pozdrawiam Pola
OdpowiedzUsuńDziękuję Pola ;)
UsuńI nawzajem:)
Ściskam ciepło!
Kalendarz adwentowy jest piękny i zadania fajne. Też mam 3 dzieci i teraz trochę żałuję, że nie zrobiłam im nigdy kalendarza. Nie myślałam, że to takie łatwe. Ten kalendarz jest najładniejszy, jaki widziałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za informacje dot. kalendarza. Również nie sądziłam, że jest taki łatwy i tani w przygotowaniu. Jest najładniejszy jaki widziałam. Gratuluję kreatywności i czekam na dalsze inspiracje. Pozdrawiam Aneta
OdpowiedzUsuńJa w tym roku po raz drugi zrobiłam kalendarz Adwentowy. Rok temu kalendarz miał 4 zadania po jednym na tydzień. W tym roku synus mamzadania na każdy dzień. Twój kalendarz jest badzo pomysłowy, nie dziwię się , że syn zagląda ;) Pozdrawiam ciepło i zapraszam do oglądania mojego kalendarza
OdpowiedzUsuńW tym roku też po raz pierwszy robiłam kalendarz i mnie są to zadania w sloikach pięknie udekorowanych i ponumerowanych które stoją na parapecie w kuchni. Za rok chyba skorzystam z Twojego pomyslu. A moja młodsza córka też już nie może doczekać się otwarcia kolejnego słoiczka. Zadanie na dziś - robimy wieniec adwentowy. Pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne inspiracje swiateczne- może jakieś pomysły prezentowe bo jeszcze nic nie mam. Joanna
OdpowiedzUsuńUwielbiam do Ciebie zaglądać cudne klimatyczne wnętrze. Kalendarz adwentowy robie od kilku lat w tym roku też wywiesiłam i może dziś uda mi sie na tyle ogarnac by cos skrobnac na swoim blogu. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten kalendarz <3
OdpowiedzUsuńKalendarz cudowny!! Bardzo kreatywnie👌A jaka piękna, magiczna kuchnia ❤️ Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńUPS, no to ja już jestem 5 dni w plecy. Myślisz, że teraz mogę też zrobić ten kalendarz adwentowy? :)
OdpowiedzUsuńTak przytulnie, ciepło i domowo zrobiło się w kuchni,a jednocześnie stylowo i piękne, aż pewnie nie chce się z niej wychodzić ;) Coś mi się wydaje, że teraz dzieci już nie odpuszczą i będą chciały taki kalendarz co roku, a wyszedł świetnie ��
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aga
Джоанна, как всегда красиво и уютно!! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kalendarz :)
OdpowiedzUsuńPięknie i świątecznie już u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajny kalendarz,super zdjecia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Świetny pomysł na kalendarz:) Można tylko pozazdrościć kreatywności. Ja zawsze korzystam z gotowych kalendarzy, ale chyba w przyszłym roku spróbuję swoich sił i stworzę taki sama:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJoasiu podziwiam Twoją kreatywność i pracowitość, tyle obowiązków a jeszcze kalendarz stworzyłaś, w sumie coś z niczego, pomysłowo i fajnie wyszło! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny kalendarz! Wygląda fantastycznie, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kalendarz :). Dzieci z pewnością mają mnóstwo zabawy.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kalendarz :) bardzo pomysłowy
OdpowiedzUsuńRenifer w bombce wygląda fantastycznie :-)
OdpowiedzUsuńKalendarz adwentowy jest piękny i zadania fajne. Też mam 3 dzieci i teraz trochę żałuję, że nie zrobiłam im nigdy kalendarza. Nie myślałam, że to takie łatwe. Ten kalendarz jest najładniejszy, jaki widziałam.
OdpowiedzUsuńDlaczego Pani kopiuje mój komentarz?
UsuńFajna sprawa, ja taki kalendarz zawsze kupuję, ale w przyszłym roku postaram się zrobić sama , bo widzę że można naprawdę fajne dekoracje z tego zrobić! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńlubię tu zaglądać bo inspirujesz. to ważne. dobrych świąt życzę:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Asieńko, dla Ciebie i Twojej rodzinki :***
OdpowiedzUsuńMilá Joanna, krásný adventní kalendář, přeji poklidné vánoční svátky, Iva
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;) Duża porcja inspiracji i uśmiechu na ustach
OdpowiedzUsuńDlaczego żadnych życzeń dla czytelników?Oj,nieładnie i trochę przykro...
OdpowiedzUsuńTeż mnie martwi brak wpisów Asi... ani inspiracji świątecznych, ani życzeń.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że odkryłam twój blog dopiero teraz... Ale już wiem, jak będzie wyglądał mój przyszłoroczny kalendarz adwentowy^^
OdpowiedzUsuńPrześliczny kalendarz! świetny pomysł na zabawy dla dzieci.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać ten blog
OdpowiedzUsuńswietny blog
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń