Witajcie, dziś post z podziękowaniami:)
Otóż dostałam w ostatnich dniach aż trzy wyróznienia, za które bardzo serdecznie Wam Kochane dziękuję:
Jowi z http://stworzycpasje.blogspot.com/
MagdaLenie z http://lawendoweserduszko.blogspot.com/
Rumiankowi z http://rumiankowyswiat.blogspot.com/
Wiem, że zwyczaj jest taki, że powinnam teraz sama wyróżnić kolejne blogi. Trudno byłoby mi jednak zdecydować, którą z Was wyróżnić. Te blogi, które mnie inspirują i które uważam za interesujące, dodaję po prostu do swojej listy blogów w bocznym menu. Dlatego też potraktujcie tę listę jako nieustające wyróżnienie:)
Chciałabym również Wam podziękować za wszystkie miłe komentarze, szczególnie te pod ostatnim postem dotyczącym sesji w "Moim Mieszkaniu":) Sama nie moge sie już doczekać papierowej wersji mojego M:) To już w ten czwartek:)
*****
Znalazłam ostanio w moich zasobach zdjęciowych fotki mojej kolekcji porcelany Villeroy&Boch.
Jakiś czas temu miałam tzw. jazdę na punkcie skorup tego typu:) Zresztą podobają mi się cały czas i czasami używam sobie jakiegoś talerzyka lub filiżanki. Przeważnie jednak pełnią funkcję ozdobną.
Udało mi się zgromadzić dwa dzbanki (jeden z allegro, jeden z bazarku staroci) oraz kilka filiżanek i talerzyków zakupionych na starociach właśnie z serii Burgenland i Fasan.
Nie planuję jakoś intensywnie powiększać tej kolekcji.
Chyba że trafi się jakaś super okazja, to co innego...:)
Znalazłam ostanio w moich zasobach zdjęciowych fotki mojej kolekcji porcelany Villeroy&Boch.
Jakiś czas temu miałam tzw. jazdę na punkcie skorup tego typu:) Zresztą podobają mi się cały czas i czasami używam sobie jakiegoś talerzyka lub filiżanki. Przeważnie jednak pełnią funkcję ozdobną.
Udało mi się zgromadzić dwa dzbanki (jeden z allegro, jeden z bazarku staroci) oraz kilka filiżanek i talerzyków zakupionych na starociach właśnie z serii Burgenland i Fasan.
Nie planuję jakoś intensywnie powiększać tej kolekcji.
Chyba że trafi się jakaś super okazja, to co innego...:)
***
Pisałam już o tym, że przymierzam się do zmian w pokoju dziecięcym.
Ostatnio wymyśliłam, że sypialnię zaadaptujemy jednak nie dla Weroniki, ale dla chłopaków (jest juz pomalowana na błękitny kolor, więc do wariacji marynistycznych będzie jak ulał:).
Weronice natomiast zostawimy obecny dziecięcy pokój, który trzeba odświeżyć, tzn. głównie zerwać tapetę, wygładzić ściany i pomalować.
Myślałam o kolorze jaki by pasował dla 7-letniej dziewczynki. Myślałam, myślałam i wymyśliłam olliwkę, ewentualnie pistację, ale taką stonowaną.Tak się nakręciłam tym nowym kolorem, że zrobiłam szybką wizualizację kolorów i dodatków:)
I co Wy na to?:)
Artykuły na mojej nieudolnej wizualizacji pochodzą z Ikea, Kids Town, Pottery Barn Kids.
Pozdrawiam serdecznie i udanej niedzieli życzę:)
Ostatnio wymyśliłam, że sypialnię zaadaptujemy jednak nie dla Weroniki, ale dla chłopaków (jest juz pomalowana na błękitny kolor, więc do wariacji marynistycznych będzie jak ulał:).
Weronice natomiast zostawimy obecny dziecięcy pokój, który trzeba odświeżyć, tzn. głównie zerwać tapetę, wygładzić ściany i pomalować.
Myślałam o kolorze jaki by pasował dla 7-letniej dziewczynki. Myślałam, myślałam i wymyśliłam olliwkę, ewentualnie pistację, ale taką stonowaną.Tak się nakręciłam tym nowym kolorem, że zrobiłam szybką wizualizację kolorów i dodatków:)
I co Wy na to?:)
Artykuły na mojej nieudolnej wizualizacji pochodzą z Ikea, Kids Town, Pottery Barn Kids.
Pozdrawiam serdecznie i udanej niedzieli życzę:)
Jestem fanką starych kolekcji V&B- Fasan, Burgenland i Valeria. Przed gromadzeniem kolejnych "skorupek" (moje sa zielone i niebieskie) powstrzymuje mnie tylko brak miejsca w kredensie. A jak zobaczyłam dzisiaj Twoje tak ładnie wyeksponowane i sfotografowane, to jeszcze bardzo chciałabym mieć czerwone:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
M.
Już się nie mogę doczekać tych pokoików;) Przy Twojej duszy artystycznej wiadomo że będą to cukiereczki;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień;)
Pozdrawiam cieplutko;)
Widzę że nie jestem jedyna która uważa ,że zasługujesz na wyróżnienia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też kocham tą! Wczoraj udało mi się wyszperać zestaw obiadowy za całe 3 funciaki:):):)
OdpowiedzUsuńPokój oliwkowy? Jestem jak najbardziej na TAK!!!!!!!
Eh.. tez lubię te kolekcje i mam parę skorupek, one są niesamowicie urocze. ale używam ich na co dzień, żeby mieć uciechę z nich nie tylko wzrokową, a pokoik moja droga zapowiada się cudownie, ja tez przed remontem pokoju mojej 14-latki jestem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
"Skorupy" - jak je nazwałaś - prezentują się wyjątkowo klimatycznie...
OdpowiedzUsuńWizualizacja bardzo pastelowa i dziewczęca:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twoją sesję:)
Pozdrawiam,
Sliczne te skorupy! :)
OdpowiedzUsuńA pokoik marynistyczny dla chlopakow jak najbardziej. Jesli cie to zaciekawi, to widzialam wczoraj w gazetce z lidla wlasnie takie marynistyczne poscielki dla chlopaków! :)
A ja dla dziewczynki wybrałabym brudny róż + jasny beż:) Bardziej byłyby chyba w klimacie Twojego mieszkanka:) Oliwka, pistacja to raczej zimne kolory. No i brązowe misie bardziej pasują do różu i beżu:) Myślę, że co osoba to inne spojrzenie, a zdecydujesz Ty. Pozdrawiam, Ania, mama "trochę" większej dziewczynki:))
OdpowiedzUsuńPiękny serwis, szalenie mi się podoba. Do tego ta serweta ażurowa- wszystko stanowi spójną i bardzo uroczą całość. Gratuluję wyróżnienia. P.S. Obecnie zmieniam pokój mojej córki, tzn. troszkę wyciszam dodatki itp. Róż, biel, ecri zdecydowanie tak :-).
OdpowiedzUsuńJasny, pudrowy róż bardzo ładnie się komponuje z pastelowymi, jaśniutkimi zieleniami. Wypróbowałam to zestawienie kolorów u mojej Olci i śmiało mogę polecić :) Przy Twoim wyczuciu kolorów, wzorów i faktur z całą pewnością wyjdzie z tego bardzo ładny, dziewczęcy pokoik.
OdpowiedzUsuńRano zakupiłam nowy numer MM na który czekałam z niecierpliwością. Właśnie przejrzałam po raz kolejny i jestem zauroczona waszym mieszkankiem. Na papierze zawsze inaczej się ogląda choć ja od początku jestem fanaką Twojego maleńkiego białego mieszkanka. Sesja przepiękna. Zdjęcia zamieszczona na blogu również bardzo bardzo mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie i życzę mocy pomysłów na urządzanie pokoików. Iza
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem sesji zdjęciowej w MM no i pięknej okładki!! Gratuluję, mieszkanko przepiękne i przepięknie pokazane, aż nie chce się wierzyć, że to tylko 54m2!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzisiaj czytałam artykuł w magazynie "Moje mieszkanie", jejku zakochałam się w Pani m4, cudowny blog, każdy detal Pani domu jest magiczny, prosze powiedziec gdzie Pani kupiła taki stół z okładki magazynu? I ta kuchania cudeńko :):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zostaję fanką blogu :D
Właśnie skończyłam czytać artykuł w MM - nie będę powtarzać tego, co pisały moje poprzedniczki... Jednym słowem: CUDNIE!
OdpowiedzUsuńPiękna sesja zdjęciowa w MM. Nie chce się wierzyć, że Twoje mieszkanie jest takie małe jak moje :). Dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuńZ wypiekami na twarzy obejrzałam "Moje Mieszkanie". Urzekł mnie cudowny klimat Pani mieszkania - zdjęcia wspaniałe. Z każdego kąta, domowego sprzętu i drobiazgów można wyczytać "tu mieszka szczęśliwa rodzina". Gratuluję i troszkę zazdroszczę. Cudownie byłoby dzielić się na blogu swoim szczęściem, niestetu u mnie jest go trochę za mało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Przepiękna kolekcja "skorupek" , aż się nie moge napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wszystko fajnie napisane dziękuje za pomysły :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń