Cześć Dziewczyny!
Odleciałam znowu z wirtualnego świata, nie mam czasu zaglądać na bloga, czytać Waszych postów, padła mi komórka, więc odpuściłam sobie na razie również Instagrama... no detoks pełny:)
Ale wiosna przyszła taka cudna, wszystko się zazieleniło, zakwitło, no bajka po prostu.
A mnie na dobre wciągnęła nasza Sielanka, czy działka ogrodnicza, którą uprawiamy od 4 lat...
Chyba tylko działkowiec zrozumie innego działkowca, bo dla mnie po całym dniu siedzenia w biurze przy kompie, potem ogarnięciu zakupów i domu, największą przyjemnością jest pogrzebanie w ziemi, powyrywanie chwastów i oczyszczenie grządek, poleżenie na hamaku, posłuchanie bzyczenia bąków, no i patrzenia jak kwitnie to, co się posadziło...:)
Po każdym przyjeździe na działkę robię obchód, patrzę, co wyrosło z ziemi, ile pączków więcej się pojawiło...no uwielbiam...
Pracy po zimie jest oczywiście co niemiara, a zakątków mnóstwo, ale małymi kroczkami wychodzimy na prostą. Ja ogarniam grządki z kwiatami, krzewami, a Paweł grubsze prace typu naprawa połamanego ogrodzenia z pergoli po zimie, czy przekopanie grządek pod warzywa.
Na swoje 5 minut czeka też w tym roku drewniany domek, przemaluję go na jasny szary kolor i dam białe okiennice...:) Myślę też o przemalowaniu wnętrza domku, ale zobaczymy czy się uda.
Pięknie zakwitły mi resztki wiosennych kwiatów cebulowych, do których nie dokopały się dziki, grasujące u nas zimą. Posadziłam ok. 100 cebulek jesienią, po zimie pozostało kilka ...
Ale i tak cieszą oko :)
Odbija również piwonia, którą dostałam z ogródka teściowej, liczę na to, że w tym roku w końcu zakwitnie
Grządki pod warzywa i tzw. foliak przygotowane. W domu na parapecie mamy wysiew sadzonek:)
A taki widok mam z mojej werandy:)
No czego chcieć więcej...:)
A już jutro kolejne malowanie - jakiś czas temu złożyłam u mojego teścia zamówienie na pergolę do tylnej furtki i w zeszłą sobotę teściowie nam ją przywieźli:) Jutro planuje pomalować ją na szaro. Po prawej stronie posadzę pnąca różę i mam nadzieję cieszyć oczy pięknym widokiem z werandy:)
No fajnego mam tego teścia...:)
W Biedronce zakupiłam również 2 nowe klematisy. W zeszłym roku kupiłam również 2, które się przyjęły, a nawet kwitły tego samego roku, dlatego też skusiłam się na nowe. Biały posadziłam przy werandzie, różowy przy nowej pergoli.
Postaram się po weekendzie pokazać Wam nowa pergolę po przemalowaniu i cały ten kąt już zagospodarowany jako tako ;)
Na działce jest coraz ładniej:) Uwielbiam roslinki też dokupilam kilka nowych, a teraz zagladam, czy rosną :) Asiu nie mogę się doczekać Twojego domku z okiennicami, będzie pięknie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Taka wczesna wiosna, to najpiękniejszy czas na działce czy w ogrodzie:)
UsuńA domek i białe okiennice...juz przebieram nogami...:)
Marta zupełnie z ciekawości: po co Wam działka jak macie ogród? :D
OdpowiedzUsuńKatko, jeśli to pytanie do mnie, to informuję, że nie mamy ogrodu ;) Mieszkamy w bloku na 4 piętrze:)
Usuńjej Asiu przepraszam! pomyliłam Cię z inną osobą :D to przez ten identyczny Wasz gust do pięknego otoczenia ;) przepraszam!
UsuńPięknie Asiku :) Rozumiem Ciebie doskonale.. Też spędzam coraz mniej czasu przy komputerze i mnie również, tak jak Ciebie, odstresowuje grzebanie w ziemi ;) Plany masz ambitne, ale cała wiosna i lato przed Tobą, trzymam kciuki, na pewno będzie pięknie :)))) :*
OdpowiedzUsuńAle fajnie na działeczce! Oj,brak Twoich wpisów)),ale rozumiem.czekam na nowinki,pozdrawiam Halinka
OdpowiedzUsuńDziałka jest rewelacyjna :) aż zazdroszczę takiego miejsca do wypoczynku :)
UsuńŚwietna robota! Balkon wygląda jak nowy :) Piękna aranżacja
OdpowiedzUsuńทางเข้า D2BET
Wspaniale!juz wyglądam nowego postu.miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie zielono zakręconych ;) Zwróć uwagę na powojniki, w zależności od typu, każdy inaczej się przycina. Biały, bardzo oszczędnie, zaraz po przekwitnięciu, różowy silnie, wczesną wiosną ;)
OdpowiedzUsuńPani Joanno do jakiego stylu Pani bliżej: prowansalskiego czy skandynawskiego?
OdpowiedzUsuńTaki komputerowy detoks bardzo się przydaje :)
OdpowiedzUsuńWręcz powinien być zalecany.
Nie dziwię się, że Cię tam pochłonęło.
Uściski.
Przeurocze! Zal,ale zrozumiec mozemy,ze czasu Pani brak..ale dla uzaleznionych od My little white home"to cios w samo serce.Czekamy z niecierpliwoscią na nowe wpisy,zdjęcia.pozdrawiamy czule Ania z Basią.
OdpowiedzUsuńOgródek to taka niskobudżetowa forma domu ;) Jednak mam nadzieję, że mi się kiedyś uda zrealizować marzenie o własnym domu. Chciałabym mieć dużo kwiatów i owoce, z których przygotowywałabym przetwory na zimę. Ech, marzenie!
OdpowiedzUsuńMam sporo peonii i większość z nich pięknie kwitnie co roku. Kilka uparcie nie chciało zakwitnąć i dowiedziałam się, że prawdopodobnie za głęboko je posadziłam.
OdpowiedzUsuńTo są kwiaty, które lubią siedzieć w ziemi płytko. Nie należy też śpieszyć się z usuwaniem łodyg po przekwitnięciu, one długo są zielone i ładne.Peonie przy sadzeniu lubią też dostać trochę kompostu pod korzenie.Zresztą pewnie wie pani to wszystko od teściowej:) Pozdrawiam i życzę pięknych kwiatów przez całe lato.Podziwiam za kreatywność i pracowitość.
Przepięknie masz Asiu na działeczce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiosnę, niestety działka pozostaje w sferze marzeń.
Śledzę bloga od lat, rany to już prawie 8 !
Z przyjemnością pochłaniam każdy wpis, każdą zmianę w mieszkaniu, czy na działeczce.
Twój blog, to miejsce, do którego chce się wracać. :)
Bardzo interesujący post, aż miło poczytać :) Jak zwykle śliczne zdjęcia i masa inspiracji u Ciebie! Zawsze jak zaglądam na Twojego bloga, to znajdę coś nowego i pomysłowego :)
OdpowiedzUsuńCudowne otoczenie, kwiaty, kolory i piesek! :)
Pozdrawiam i zapraszam do oglądania nowych wzorów innowacyjnych kocyków dla dzieci z wielowarstwowej bawełny - tym razem w kotki :) https://edreamsstyle.wordpress.com/
Super jest ten blog. Bardzo fajna tematyka. Będę częściej tutaj zaglądać. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńZdjęcia tu robią robotę :) Przepiękne otoczenie no i psinka
OdpowiedzUsuńLOVELY pictures of a lovely springtime!
OdpowiedzUsuńWarm hug from Titti
piękne zdjęcia :) cudowne otoczenie
OdpowiedzUsuńPiękny ogród, piękne mebelki i urocze zdjęcia. Nie mogę zapomnieć o przeuroczym piesku. :) Bardzo przyjemny post. Pozdrawiam i życzę radosnych dni. :)
OdpowiedzUsuńOgródek to taka niskobudżetowa forma domu ;) Jednak mam nadzieję, że mi się kiedyś uda zrealizować marzenie o własnym domu. Chciałabym mieć dużo kwiatów i owoce, z których przygotowywałabym przetwory na zimę. Ech, marzenie!
OdpowiedzUsuńRoyal1688
Piękny ogród. Sama również uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu więc doskonale rozumiem że wolisz dbać o rośliny niż spędzać czas przed monitorem komputera.
OdpowiedzUsuńPiwonia to najpiękniejszy kwiat, na który warto czekać cały rok :) Super ogród.
OdpowiedzUsuńThanks for all your efforts that you have put in this, It's very interesting Blog...
OdpowiedzUsuńI believe there are many who feel the same satisfaction as I read this article!
I hope you will continue to have such articles to share with everyone!
ดูหนังออนไลน์
Pięknie! Niektóre zdjęcia przywodzą mi na myśl 'Alicję w krainie czarów' :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ogrody. Gratuluje pięknie zadbanego miejsca.
OdpowiedzUsuń