...mamy prawdziwą wiosnę! W końcu zrobiło się cieplej i mogłam zasadzić pierwsze kwiecia na balkonie i nie zmarzły mi przy tym ręce...:)
Na razie skromnie - zaczęłam od moich ulubionych stokrotek
Trafiłam też na jasnoróżowe goździki, na razie stoją w domu
W osiedlowym sklepie kupiłam też taką roślinkę - nie wiem, co to jest, ale wygląda ładnie:)
I pelargonie - chciałam białe, albo bladoróżowe, ale na takie ciężko jeszcze trafić. Stoją sobie więc na razie samotnie takie trzy
A propo's balkonu - w czerwcowym wydaniu "Mojego Mieszkania", które ukaże się 17 maja pojawi się artykuł ze zdjęciami z sesji, która była realizowana na moim 2-metrowym balkonie w sierpniu ub. roku :) Oczywiście zachęcam wszystkie Siostry do zakupu gazety:))
Pozdrawiam serdecznie:)
I już zaczyna być pięknie. stokrotki to takie wdzięczne kwiaty. Ja też rozpoczęłam już sezon balkonowy, ale jeszcze trochę pracy przede mną.
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńZdravím Joanna, krásne momentky z exteriéru aj interiéru ... takýto stroj aj u nás čaká na skrášlenie.
OdpowiedzUsuńPa, Jana
Piękne kwiatki. Nareszcie wiosna :)
OdpowiedzUsuń..i znów ta piękna maszyna :)
Pozdrawiam
Balkon wygląda uroczo:)
OdpowiedzUsuńNigdy się chyba nie spotkałam z białymi pelargoniami, ale następnym razem przetrząsnę ryneczek i sklepy, bo pewnie są śliczne.
kolorowo, wiosennie :) stokrotki dodają największego uroku :) u mnie również ONE goszczą ;p ah.. jak ja uwielbiam Twój balkon ;) pod każda osłoną :)Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAch, stokrotki ♥ zawsze pięknie wdzięczą się do obiektywu :)
OdpowiedzUsuńBalkonik już zachęca na południową kawę na powietrzu :)
Jak dobrze, że mamy już wiosnę !
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
Lubimy podobne kwiaty. U mnie to zestaw tzw. obowiązkowy w ogródku.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Kasia
Witam:)) kwiatuszki są urocze, na moim balkonie też pomału zaczyna się coś dziać, czekam na niebieskie kwiatuszki, może w poniedziałek wyszukam coś stosownego. Pozdrawiam niedzielnie
OdpowiedzUsuńgazetkę kupuje regularnie, ale fajnie wiedzieć, że w srodku to bedzie ktoś chociaż wirtualnie znany :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ach, te stokrotki :)
Balkonik zaczyna nabierać rumieńców. Pozdrawiam Karola
OdpowiedzUsuńZazdroszczę balkonu! :)) To przedłużenie mieszkania, udekorowane pięknymi kwiatami... cudo!! :))
OdpowiedzUsuńJa mam ogród, ale niestety ze względu na psa mogę pomarzyć o pięknych kwiatach... jedynie tulipany rosną sobie swobodnie.
Piękne masz kwiaty :) A gazetkę na pewno zakupię! :)
Ściskam cieplutko.
A my dzisiaj z Zosią nazbierałyśmy stokrotek na spacerze, stoją sobie teraz w kieliszku :)
OdpowiedzUsuńOj ja też poluje na białe i bladoróżowe pelargonie, na razie nie spotkałam jeszcze żadnych w sprzedaży, ale zaczyna się ocieplać więc lada dzień pewnie się pojawią. Tymczasem posadziłam szczepki od mojej mamy.
Z niecierpliwością czekam na majowe wydanie MojegoMieszakania.
Pozdrawiam.
Pięknie, kolorowo, wiosennie;)) ubolewam że nie mam balkonu, a i okna mam na południowy-zachód więc ponuro i słonka mało...;((( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie, a gazetka bedzie kupio na na pewno :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie Joasiu!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie Joasiu:)ja tez lubię stokrotki i po raz pierwszy zawitały u nas pelargonie i tez mamy blado różowe:):)w planach chodzą za nami jeszcze ognisto czerwone....zobaczymy co z tego wyjdzie :):):)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńśliczne goździki,,,wczoraj miałam na nie ochotę ,ale hortensja i jaskry wygrały:))
OdpowiedzUsuńWitaj Asiu, miałyśmy okazję kiedy chwilę poe-mailować - doradzałam się doborze koloru do kuchni. Na Twojego bloga zaglądam dość często, bo bardzo lubię klimat Twojego mieszkania. Zresztą sama jestem pracującą mamą - z tym, że dwóch maluchów :) Jednak na bloga póki co się niezdecydowałam.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi stokrotki - nawet miałam je kupić - tyle ich było w sobotę na ryneczku ale zastanawiam się nad ich trwałością - ile mniej więcej postoją? W ubiegłym roku miałam na balkonie begonie - rozrosły i trzymały się bardzo fajnie.
A co do białych pelargonii, to przeziomowała u mnie w domu zeszłoroczna i właśnie puszcza kwiaty :) Pierwszy raz zostawiłam takiego kwiatka na zimę i nawet się udało ładnie go przetrzymać.
Bardzo też podoba mi się ta osłonka na pelargonie - szkoda, że nie ma jej już do kupienia :(
Serdecznie pozdrawiam - Kasia
Joasiu droga,a co Ty masz na balkonie że tak powiem na podłodze takiego zielonego?sama mam Małą szkrabkę raczkująco,niedługo mam nadzieję chodzącą i się zastanawiam jak ją na balkon bezpiecznie puścić wiosną?:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
AniaO.
Prezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuń