Witajcie, dzisiejszy tytuł nawiązuje do moich przed i poświątecznych zakupów, nabytych w Krakowie i w Kołobrzegu. Przed samymi świętami byłam służbowo w Krakowie i udało mi się na chwilę wpaść do Nanu-Nana w Galerii Krakowskiej. Przed świętami szał ogromny, mnóstwo dekoracji, pięknych inspiracji, naprawdę ciężko było się oprzeć. Zakupy robiłam w pośpiechu, czekała na mnie silna grupa koleżanek z pracy i jeden kolega plus pies przewodnik:), ale wyłowiłam spośród świątecznych dekoracji fajny drewniany, biały napis HOME.
Napis postawiłam najpierw na górze na kredensie, ale po kilku dniach zmieniłam koncepcję i znalazłam dla niego miejsce w przedpokoju.
Natomiast z Kołobrzegu, oprócz klatki, która jest również nagrodą w candy, przywiozłam ceramiczny wazon i dwa białe ptaszki, a także ceramiczny biały lampion. Wszystko z poświątecznych wyprzedaży.
A ten wesoły domek czekał na mnie po powrocie w skrzynce na listy. Niespodzianka przyszła od Agnieszki z Domowych klimatów, z którą znamy się prawie 12 lat. Nasza znajomość rozpoczęła się od wspólnej pracy w jednej z organizacji pozarządowych, a od jakiegoś czasu Agnieszka realizuje się wnętrzarsko prowadząc sklepik stacjonarny i internetowy AgoHome, gdzie organizuje również różne warsztaty z malowania mebli czy tworzenia dekoracji przeróżnych.
****
Czas świąteczno-noworoczny oficjalnie zakończyłam wczoraj chowając wszystkie dekoracje i rozbierając choinkę, której wyniesienie było nie lada wyczynem, bo sypała się niemiłosiernie. Wysprzątałam przy tym wszystkie kąty w salonie i przedpokoju oraz w pokoju Weroniki.
Czekam też na nowy piekarnik, który nie dotarł jednak przed weekendem z racji Sylwestra i Nowego Roku, dziękuję Wam za opinie, mam nadzieję, że nie będę żałowała zakupu.
A na koniec wspomnienie kołobrzeskich plaż...:)
Z Weroniką wdrapałyśmy się na latarnię morską. Widok cudowny, można naprawdę złapać oddech, dosłownie i w przenośni, i naładować akumulatory.
Chyba mogłabym zostać latarnikiem:)
Po latarni zasłużony deser, czyli lody i moje ulubione cafe latte;)
Pozdrawiam Was ciepło w ten ponury i szary dzień!
Cudnie.wazon niesamowity,wygląda jakby był z filcu :-).Napis fajnie się wkomponował w całość korytarza.Uwielbiam Kołobrzeg, a dawno tam nie byłam.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Wazon kupiłam właśnie głównie ze względu na jego strukturę. A do Kołobrzegu zapraszam, szczególnie poza sezonem:) Pozdrawiam!
UsuńŁowy zakupowe znakomite, napis super a domek w kropeczki rewelacja. Pozdrawiam Klaudia
OdpowiedzUsuńSuper zakupy zazdroszczę pozdrawiam cieplutko Ewa.
OdpowiedzUsuńWidać,ze zakupy udane! Napis bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla całej rodzinki :-)
Dziękuję Dziewczyny!
UsuńPiękne zakupy, napis, wazon i lampion najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńJa w dniu Sylwestra odwiedziłam OBI i ceny dekoracji świątecznych nadal zwalały z nóg :( gdzie Ty znajdujesz te przeceny???
pozdrawiam
Agnieszka
Przeceny w Kołobrzegu, napis kupiony przed świętami niestety nie był przeceniony. Ale w Obi w tym roku przed świętami kupiłam ładne niebieskie bombki i niedrogie, więc wzięłam 3 opakowania:)
UsuńWitam Pani Joanno,
OdpowiedzUsuńdzięki za kierunkowskaz do Gal. Krakowskiej do Nanu, odwiozę studentkę z wyprawą poświąteczną do akademika z czas dla mnie...
Pozdrawiam,
Bożena z B. - Podbeskidzie pozdrawia
Wiem, że wiesz, ale....pięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńpiekny wazon i ptaszek, musze odwiedzic Nanu, nie mam do neigo tak daleko, a tak malo tam zagladam. My choinke tniemy sekatorem i do wora pakujemy, dzieki temu nie ciagna sie za nia gly po calym mieszkaniu i klatkce schodowej, a w worku (najczesciej to niecale dwa 120l) latwo ja wyniesc na dwor
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Sylwia
Z choinką zrobiłam dokładnie tak samo, innego sposobu nie ma. Namęczyłam się bardzo przy obcinaniu gałęzi, igieł był cały stos. Wazon i ptaszek są z Kołobrzegu, nie z Nanu-nana. Pozdrawiam ciepło:)
Usuń...krásne bývanie, krásne fotky...
OdpowiedzUsuńAsiu, wazon przecudny i bardzo w moim stylu :):):)
OdpowiedzUsuńDużo radości dla was na ten rozpoczęty już Nowy Rok !!!
Dziękuję serdecznie! I Dla Was również:)
UsuńA wyrzucić przez okno choinki się nie dało? (Tak my zrobilismy ;))
OdpowiedzUsuńNiezłe łupy, też lubię zajrzeć do Nanu Nana.
Pozdrawiam serdecznie!
Mieszkamy na 4 piętrze, a sąsiad z parteru ma zadaszony balkon, więc ciężko byłoby tak przez okno...:)
UsuńPiękne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńświetne nowe nabytki...masz nosa do wszelakich promocji i wyprzedaży...napisz HOME dla mnie NAJ!!!
OdpowiedzUsuńświetny piekarnik wybrałaś.ciekawa jestem jaki będzie w użytkowaniu...
Pozdrowienia przesyłam
Cześć Agnieszka, też mam nadzieję, że to będzie udany zakup, bo opinie w poprzednim poście dziewczyny pisały różne. Ściskam serdecznie:)
UsuńZazdroszczę zakupów w galerii. :-) A także wypadu do Kołobrzegu. :-)
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie udało się.
Pozdrawiam w Nowym Roku! :-)
Ola Sz.
Dzięki Olu:)
UsuńUrocze mieszkanie :) i cudne dekoracje!!
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać regularnie i zapraszam również do siebie :)
Jak zawsze trafione zakupy :) Zazdroszczę wyjazdu i tego spokoju poza sezonem :)
OdpowiedzUsuńCześć Moniko, ja zdecydowanie wolę Kołobrzeg poza sezonem. Uwielbiam te puste plaże, pomimo zimna i wiatru. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńCudny ptaszek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ...zazdroszczę tych cudeniek !
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku:)))
Napis właściwie w każdym miejscu prezentuje się u Ciebie w domu pięknie! Ja szukam czegoś takiego, ale w rodzimym języku:)
A te ptaszki... szukam takiego od dłuższego czasu:))) Przepiękny!
Pozdrawiam!
AnnaMariaMagdalena
a ja bym przygarnęła taki napis, świetny jest ;) Kołobrzeg wygląda jakby wiosna tam zawitała :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNatalia
Bardzo fajne, zajawkowe, płynie taka pozytywna "energia", Inspiracja ;D
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny zazdroszczę profesjonalnego nagłówka-jest świetny.
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny tez podziwiam Twoją inwencję w urządzaniu wnętrza jak i w wyszukiwaniu cudeniek i to często na wyprzedażach.
Mam nadzieje,że nie urażę jak będę sobie to i owo podpatrywać?!
pozdrawiam z Torunia-Beata
Dzięki serdeczne Beata. Podpatruj ile wlezie:) Pozdrawiam:)
UsuńBardzo klimatycznie u Ciebie :) POzdrawiam z Krakowa
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, strasznie podobają mi się literki i ptaszynki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż po choince i ozdobach?? Przecież do Matki Boskiej Gromnicznej prawie miesiąc jeszcze!
OdpowiedzUsuńA to jakiś zwyczaj jest, że do Matki Gromnicznej mają być ozdoby? Mi się obiło o uszy, że do Trzech Króli najwyżej. Pewnie, co kraj, to obyczaj...:)
Usuńprzepieknie urządzony dom! uwielbiam tu zaglądać:)
OdpowiedzUsuńnapis 'home' idealnie pasuje do tego kącika:)))
OdpowiedzUsuńHerbata, Marta - dziękuję!
Usuńtakiego napisu właśnie szukam, może ciut mniejszego:) bardzo podoba mi się kredens z muszelkowymi uchwytami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nanu nana uwielbiam. Napis też już dawno skradł moje serce. Na razie stoi bo czekał na przesyłkę ze zdjęciami hehe trochę poczekał ale już niedługo zawiśnie tam gdzie chyba będzie mu najlepiej. O właśnie z ciekawości jak wieszałaś? Na haczykach czy taśmie dwustronnej? W nanu mają też super gałkido mebli też nabyłam no i mój prezent pod choinke też od nich to ta wielka latarnia :-) Lubię tam chodzić mój portfel chyba nie ;-) Upatrzyłam tyle rzeczy znowu ... Fajnie tak ładować akumulatory nad morzem! Asiu wszystkiego najlepszego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńUwielbiam to zaglądać. Tak tu ciepło i przytulnie, jak w domu. Odkrycie tego bloga uważam za jedno z ważniejszych wydarzeń minionego roku:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne zakupy. Fajnie, że nawet podczas służbowych podróży myślisz o swoich czterech kątach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUdane zakupy:) pozdrowienia z Krakowa:)
OdpowiedzUsuńOch jej... jak u Ciebie cudnie... cieszę się strasznie, że do Ciebie trafiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja to już nawet nie komentuję, wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku!
Super literki i ptaszki, ja mam z Home&You 2 szt w różnych pozach, też białe, i akurat są na wyprzedaży też teraz, polecam! :-) (http://home-you.com/pl/wyprzedaz/167002321-Figurka-Whitebird-5901162292133.html, http://home-you.com/pl/wyprzedaz/167002322-Figurka-Whitebird-5901162292140.html)
OdpowiedzUsuńTe Twoje są bardzo realistyczne, strasznie mi się podobają!
Pozdrawiam :)
jakaś nowa tapeta w przedpokoju? czy tylko na zdjęciach wyszły pionowe paski? wspaniałe zakupy! no i zazdroszczę tego pobytu nad morzem!
OdpowiedzUsuńUdane zakupy, wszystkie rzeczy fajne. Napis w przedpokoju wpasował się idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
witaj Asiu też mam ten napis, jest pięknie wykonany w ogóle uwielbiam nanu-nana, dzięki za zdjęcia morza :) pozdrawiam Cię serdecznie Monika
OdpowiedzUsuńpiękne nabytki kochana :)))) szczególnie napis HOME i lampion :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Kołobrzeg - mam stamtąd cudowne wspomnienia :)
buziaczki ;*
Nowe zdobycze są piękne, szczególnie wazon <3
OdpowiedzUsuńTen napis HOME na ścianie jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńNasz patent na wynoszenie choinki: Ja i Wilma (pies) czekamy pod balkonem, a mój narzeczony zgrabnym ruchym wyrzycał choinkę jak najdalej :-) Wyglądało to doprawdy bajkowo, bo w czasie lotu z 2 piętra choinka traciła swoje igiełki, które ciągnęły się za nią zieloną smugą. Po czym następuję brutalny upadek i na choince nie zostaje ani jedna igiełka. I takiego łysego badylka taszczymy z Wilmą do śmietnika, a igły spod balkony zamiatam. Wolę tak, niż później lecieć ze szczotką dwa piętra po schodach ze szczotką i szufelką :-) Wszystkiego wesołego nowego roku ;-)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie mam daru do polowania na tak śliczne drobiazgi :) Twój napis super wkomponował się w przedpokoju....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!!
Ptaszor cudowny. U mnie niestety nie ma wnętrzarskich sklepów. Jest to jedna z wielu wad mieszkania daleko od dużego miasta:(((
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, mam nadzieję, że się nie obrazisz
OdpowiedzUsuńjeśli dodam Cię do listy najlepszych blogów o aranżacji wnętrz -
http://blog-o-aranzacji-wnetrz.blogspot.com
Bardzo śliczna aranżacja:) Wszystko do siebie pasuje:)
OdpowiedzUsuńNapis home cudny, wykonany bardzo dokładnie i profesjonalnie...
OdpowiedzUsuńAch...łezka mi się w oku zakręciła. Moi rodzice już przy nas. Mój rodzinny Kołobrzeg został przez nas opuszczony...teraz tylko będę tam jako wczasowiczka...buuuuuuuuuuu...więc zazdroszczę i to bardzo, tych długich podróży i dni spędzonych blisko szumu morza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super ten napis, tak mi się spodobał, że również sobie kupiłam podobny, niedługo pokaże go na swoim blogu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Dekoracje bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuń