Witam Was serdecznie! Wróciłam wczoraj do domu, ogarnęłam dzieci, mieszkanie, wstawiłam pranie, sprawdziłam lekcje, odpoczęłam chwilę i zabrałam się za tuning mojej komódki:) Pierwotnie to była zwykła sosnowa szafka nocna, którą kupiłam jakieś 8 lat temu do pokoju Weroniki, jako komplet do sosnowego łóżka. Po jakimś czasie przemalowałam szafkę na biało. Stała już chyba w każdym pokoju w naszym M, a od jakiegoś czasu stoi w salonie. Poniżej archiwalne zdjęcia mebla, tylko takimi dysponowałam.
Sposób na 100-procentowy mebel shabby chic jest prosty - trochę białej i szarej farby oraz gruby papier ścierny. Szafka była już biała, więc wystarczyło lekko ją przetrzeć papierem. Później całość pomalowałam na szaro dwa razy. Po wyschnięciu grubym papierem zrobiłam przecierki. W weekend polakieruję wodnym lakierem Fluggera, którym lakierowałam stół. Pan mąż stwierdził,że szafka wygląda, jakby stała 20 lat w garażu..., ale co ja zrobię, że mi się takie przecierki podobają:)
Domowy warsztat;)
****
Postanowiłam też w końcu zrobić porządek z roletami okiennymi w dużym pokoju. Mamy teraz zwykłe kremowe rolety, które są w opłakanym stanie po 9 latach - pogniecione, wybrudzone, postrzępione, pomazane kredkami. Wahałam się pomiędzy roletami rzymskimi a białymi drewnianymi żaluzjami. Ostatecznie zamówiłam w Dekorii rolety rzymskie, białe klasyczne. Miałam ochotę na jakieś wzorzyste, w pasy lub delikatne kwiaty, ale wiedziałam, że białe i gładkie, to będzie najlepszy wybór. Mam nadzieję, że nie pożałuję zakupu, wybrałam lepszy koralikowy system podnoszenia i grubszą tkaninę. Cieszy mnie to, że możne je zdejmować i prać, co jest na pewno mega praktyczne.
A jutro już piątek:) Piąteczek, piątunio...:)
Pozdrawiam!
Wygląda pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńto jest to co kocham...super
Usuńrewelacja :) ja tez lubie takie odrapane mebelki z pazurem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i równiez czekam na piątunio, bo tydzień miałam "szalony" i cięzki jak diabli :)
Agnieszka
Świetna robota! Już nie mogę się doczekać nowych rolet. Sama chciałabym takie zamówić wiec podpatrzę u Ciebie jak wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
chyba wreszcie muszę się zabrać za mój "antyk " czekający w piwnicy :)
OdpowiedzUsuńPerełka :)
OdpowiedzUsuńPrzemiana szafki super, też mam taką szafeczkę, na razie wciśnięta w czeluści kanciapy :)
OdpowiedzUsuńPiąteczek i do tego walentynkowy.
Pozdrawiam i udanego weekendu!
Uwielbiam! pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńSzafeczka cudna, lubie przecierki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Sylwia
Szafka wyszła rewelacyjnie!Dziwne że dopiero teraz odkryłam taki sympatyczny blog.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubimy takie szare smaczki, oj lubimy ;-)
OdpowiedzUsuńJeżeli szafeczka pasuje do całości to co szkodzi że wyglądą tak wiekowo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzafeczka wyszła super - u Ciebie to takie proste, jeden wieczór i nowy mebelek :). Muszę się dużo jeszcze uczyć. Pozdrawiam prawie weekendowo.
OdpowiedzUsuńDorota
Nad roletami też myślę. Póki co nie mamy żadnych w salonie :(
OdpowiedzUsuńA szafeczka wyszła pięknie:)
Cudna ta szafeczka bardzo mi się podoba.Ewa
OdpowiedzUsuńpiękna szafka!!najbardziej podoba mi się szybkość działania haha praca,dom,przyjemność... super!!
OdpowiedzUsuńAch ci mężowie... szafka uroczo wyszła, pasuje jak ulał do ścierek z poprzedniego posta:)
OdpowiedzUsuńJest piękna!! <3
OdpowiedzUsuńTwój wkład dodał rumieńców szafce :)
OdpowiedzUsuńpiekna:))))i szara:))))
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi przypomniałaś, że od kiedy tu mieszkamy (ponad 3 lata) to nie dorobilismy się rolet. Chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Piękna szafka :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zmiana która nas zadowala :***
OdpowiedzUsuńBluszcz na oknie prosi o kółko lub serducho , zrób mu będzie cudownie zobaczysz :))
Usciski walentynkowe
PS
Cudowne zakupy
Szafka wyszła śliczna. a jak za 20 lat będzie wyglądać....to dopiero :)
OdpowiedzUsuńBardzo , bardzo ładna i w moim kolorze:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:))
Zostałam przez Ciebie zainspirowana, a ten post chyba ocali moją szafkę. Mam identyczną, kupioną chyba 13 lat temu. Stała w sypialni jako nocny stolik, później w pokoju syna, a ostatecznie została wystawiona za drzwi naszego mieszkania i czeka, aż ją ktoś wyrzuci, tylko jakoś nikomu się nie chce. Muszę spojrzeć na nią jeszcze raz...
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrałaś kolor, przecierki są super.
Pozdrawiam
Monika czarownitka.blogspot.com
Szafka wygląda świetnie, wykonałaś świetną pracę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
jak ja tu lubię zaglądać, zawsze jakies pomysły ... szafka cudna ... wiec juz wiem co zrobic ze swoja... Gorące pozdrowienia ... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam meble tak potraktowane...wspaniała metamorfoza szafki.Rolety też super wybór :)Pozdrawiam Agata:)
OdpowiedzUsuńMi też:) Mam rolety z Dekorii ale......hmmm boję się wyprać, że te sznurki się zaplączą:) u nas koniec ferii szkoda:( Edyta.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta szafka! Nie ma to jak ze starej zrobić nową ;) rolety rzymskie beda wygladaly bardziej elegancko od zaluzji, jesli mozna je prac to super wybor ;)
OdpowiedzUsuńhej! bardzo ładnie wygląda ta półeczka:) w tym kolorze i z przecierkami jak znalazł!
OdpowiedzUsuńwspaniałego dnia i całego weekendu:) ślicznie masz, jak zawsze zresztą:)
Cóż można dodać??? szafka wyszła wspaniale! przecierki pełna profeska :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanego weekendu życzę :)
Świetnie że umieściłaś tego posta!!! Mam w sypialni dwie sosnowe szafki z jyska, pełnią rolę szafek nocnych i od początku czekają na malowanie tylko jakoś się boję że coś schrzanię ale dzięki Twoim wskazówkom chyba się w końcu odważę ;-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupilam rolety, rzymskie do salonu i na okno w holu, zaslony so sypialni. Rzymskie - rewelacja, zamawialam w Stylusie, super obsluga, wyjatkowa jakosc i niezla cena, polecam, (robia na wymiar, maja cala game materialow). Mieszkam za granica, w porownaniu do tutejszych cen, ho ho w cenie jednego okna mam 5:). (przy rzymskich lancuszek lepszy od sznurka duuuzzzo wygodniejszy, mimo ze cuit drozszy warto)
OdpowiedzUsuńMam rolety z Dekorii i są fajne, będziesz zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła ta szafka;)podoba mi się;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny efekt. Szafka super
OdpowiedzUsuńAsiu ja nie lubie szarego i szarych mebli, ale Tobie wyszło to profesjonalnie i u Ciebie z błękitem komponuje się super;
OdpowiedzUsuńSzafka wspaniale wygląda i ma fajny kolor - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńStary - nowy mebel. Przepiękny!!!! W moim guście :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta szafka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, zdolniacha z Ciebie! Chyba już tak musi być, że nie każdy zrozumie urok shabby chick ;) Nie każdy ma to szczęście mieć umiejętność, docenienia jego wdzięku hihi ;) Rolety ładne, ale ja jestem zdecydowaną zwolenniczką żaluzji, a już białe, drewniane to w ogóle super :) Rolety wg mnie mało praktyczne, ale na szczęście teraz mamy wybór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAga
Szafeczka wyszła naprawdę super!! Czekam na Twoje rolety razem z Tobą...Planowałam takie i jakos boję sie zamówić...Zgłoszę sie do Ciebie po opinie... Buziaczki
OdpowiedzUsuńSzafka wyszła super!
OdpowiedzUsuńPodczytuję Panią już bardzo długo. Czekam na swój domek i będzie Pani moją inspiracją.
Szafeczka w nowym wydaniu wygląda cudnie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsprytnie ;)
OdpowiedzUsuńWitam Miłe Komentatorki!
OdpowiedzUsuńSzafeczka w szarościach - niezła. Ale proszę rzućcie okiem na to, co robi Ania w swoich Artefaktach Bulmy: www.bulma.art.pl
Ostatnie metamorfozy szafeczek naprawdę imponujące.Beskidy pracowite są.
Pozdrawiam,
Marysia z B.
Kochana jest piękna !!!
OdpowiedzUsuńSzafka jest śliczniutka! No i mieszkanko ładnie się prezentuje :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper szafeczka!
OdpowiedzUsuńa możesz napisać jakie dokładnie te rolety?
Nadia
Szafka rewelacyjnie wyszła :) Ja właśnie jestem na etapie tuningu pierwszej mojej szafki w życiu, więc ograniczam się do pomalowania jej na biało, transferze + lakierowanie. Ale kolejna szykuje się w stylu shabby właśnie :)
OdpowiedzUsuńLubię taki klimat. Ciekawie i inspirująco a rzeczy zyskują nowe życie. Zapraszam z rewizytą do mnie. Może zainspiruję tiulowymi pomponami by My Sweet Dreaming Home.
OdpowiedzUsuńhttp://mysweetdreaminghome.blogspot.com/
Mój Pan Mąż powiedziałby to samo, ale szafka cudnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńWitam, szukam porady, kogoś kto mnie naprowadzi na dobrą drogę, której sama póki co znaleźć nie potrafię. Mam biurko-stare, chcemy z mężem nadać mu drugie życie ale nie wiem co zrobić dokładnie, by po zrobieniu zapierało dech w piersi. Dodam, że biurko będzie w sypialni na styl 'marynarski'. Pokój będzie dopiero robiony. Chcemy białe ściany, łóżko i szafka nocna w kolorze delikatnego brązu(podobają mi się takie szaro-brązowe)ale dopiero będziemy zamawiać i to nieszczęsne(póki co)biurko mamy. Chciałabym właśnie aby nadać mu kolor szaro-brązowy ale jak go dokładnie uzyskać? Dodam, że chciałabym albo na drzwiach szafki albo na blacie zrobić jakiś decoupage, cos co tematycznie będzie pasowało do pokoju marynistycznego. Szukałam w Inter. ale ciężko znaleźć mi to co chodzi po głowie więc postanowiłam tutaj "uderzyć",bo mam nadzieję, że uzyskam od Ciebie jakąś pomoc. Będę wdzięczna, pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuń