poniedziałek, 22 lipca 2019

Dywan dla pedanta


Cześć Dziewczyny!

Za tego posta zbierałam się, bez przesady, ale ponad miesiąc.
Taki to czas, że lepiej po pracy od komputera odpocząć, pojechać na działkę, na balkonie coś zrobić, czy po prostu odpocząć na świeżym powietrzu.

Zaczęły się wakacje, w tym roku ze względu na rekrutację Weroniki do LO nie planowaliśmy żadnych wyjazdów, terminów, nie wiedząc, jak się to wszystko skończy. Dostała się oczywiście do liceum, ale nie tego wymarzonego, więc będziemy jeszcze próbować w rekrutacji uzupełniającej... Pozwólcie, że nie skomentuję całego tegorocznego zamieszania, jako matka gimnazjalistki ostatniego rocznika...
Chłopaki byli przez 10 dni na obozie judo i przez chwilę byliśmy rodzicami jedynaczki-nastolatki, więc praktycznie jakbyśmy nie mieli dzieci...:) Dobrze tak odetchnąć raz w roku od zakupów, gotowania, ględzenia...:)

Podczas ich nieobecności pojechaliśmy na przedłużony weekend do Kołobrzegu, na rodzinną imprezę. Udało mi się odwiedzić moją chińską hurtownię Mirpol, niżej możecie zobaczyć błękitne okrągłe stojące lusterko i dzwonek w oknie, który przywiozłam stamtąd.

Ograniczam już od jakiegoś czasu kupowanie przedmiotów do domu, no bo ile można...
Wiele rzeczy mam pochomikowanych i czekają na swój czas w większym M..., ale postanowiłam zrobić jeszcze jeden z ostatnich większych zakupów i od ponad miesiąca mamy w salonie nowy dywan.
To ikeowski pleciony dywan Lohals.
Byłam sceptyczna co do niego, że za ciemny, za brązowy, za szorstki, ale chciałam coś ciemniejszego i mniej brudzącego się, a jednocześnie coś, co będzie klimatem pasowało do pokoju.

Uwaga - dywan jest idealny dla pedantów - nie widać na nim dosłownie żadnych okruchów, paprochów, pyłków, ani sierści psa. Można by go nie odkurzać pewnie z tydzień albo i dwa...;)
No i super pasuje do białego narożnika i białych mebli, a razem z błękitami i granatem daje taki wakacyjny, lekki klimat.



Jak widzicie, swoje miejsce zmienił narożnik. Od niemal dwóch lat stał na ścianie obok, a komoda z TV stała pod ramkami.Udało mi się tak poukładać te moje meblowe puzzle, że wszystko się zmieściło, a miejsca jest jakby więcej.
Jednak centralne ustawienie sofy w pokoju dużo daje.
Salon zrobił się przytulniejszy i bardziej ergonomiczny w użytkowaniu.






Przy okazji chwalę się moją zdolną córką:)
Ten obraz brodacza w kapeluszu namalowała akwarelami Weronika,wzorując się na zdjęciu z książki.
Wygląda trochę, jak rybak albo człowiek morza, więc postanowiłam go wyeksponować na głównej ścianie:)
Już zamówiłam u niej również obraz do kuchni:)

 
 


Z kołobrzeskiej hurtowni przywiozłam też drewniane ramki na zdjęcia po całe 2,99 zł za sztukę, ale nie zdążyłam jeszcze wydrukować czarno-białych zdjęć, więc na razie są zastępcze;)




 

 


 





Tak wygląda druga część pokoju ze stołem, słupek z szafy pax upchnęłam przy oknie, jakoś tak mniej widoczny jest w tym kącie. Ech... to główkowanie w pokoju wielofunkcyjnym...






Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Spokojnego tygodnia!:)

32 komentarze:

  1. Obraz namalowany przez Weronike jest piękny, ma dziewczyna talent:)Asiu uwielbiam Twoje wnętrza i bardzo brakowało mi nowych zdjęć. Dobrze, że już jesteś w blogowym świecie ;) Powiedz mi jak, to robisz, że mimo iż tak często przewieszasz ramki, to na ścianach nie ma śladów po gwoździach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, dziękuję bardzo:)
      A ramek wcale nie przewieszam tak często, co najwyżej dowieszam nowe. Mój patent, to klej na gorąco, dosłownie kropelka lub dwie. Niestety po odklejeniu czasami odchodzi też tynk...dlatego staram się już nie zmieniać ich położenia, jak przykleję:)

      Usuń
  2. Zawsze macie tak pięknie ! cudowne miejsce Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie, przytulnie jak zawsze ��
    Mam pytanie odnośnie sofy, jak się spisuje w codziennym użytkowaniu- interesuje mnie czy jest wygodna do spania, składania, rozkładania ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:)
      Sofa-do siedzenia jest super, naprawdę możemy zmieścić się całą naszą piątką. Co do codziennego spania,to jak to z sofami-nie jest idealna, ale też nie najgorsza. Dość łatwo się rozkłada,jedynie zewnętrzna część spania, tam gdzie jest łączenie jest trochę niewygodna, ale dołączona mata to neutralizuje. Generalnie do siedzenia super, do spania codziennego-ujdzie:)

      Usuń
  4. Salon jakby większy się zrobił. Super jest ten rysunek Weroniki. Ciekawa jestem jaki będzie w kuchni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, na środku jest po prostu więcej miejsca:)
      Do kuchni zamówiłam...krowę:)
      Uściski!

      Usuń
  5. Pani Asiu, czy projektuje Pani salony? Potrzebuję kogoś kto mój szaro bury salon zamieni w miejsce tak piękne i ciepłe jak Pani salon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, nie projektuję, nie mam czasu na to. Mogę co najwyżej coś podpowiedzieć:) Napisz na priv jakby co.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Bardzo korzystna zmiana ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Kanapa na tej ścianie wygląda rewelacyjnie. Mi się to ustawienie jakoś bardziej poodba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała aranżacja salonu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozostaje tylko wprosić się na herbatkę :D
    Chociaż u mnie osobiście królują brązy, to uwielbiam wasz biały klimat salonu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładne wnętrze, jest się czym zachwycać nie tylko samym dywanem :) mnie jednak interesują firanki i zasłony, które niestety nie doczekały się osobnego zdjęcia :( czy to gotowa zasłona i firana na przelotkach? zawsze miałam obie rzeczy na żabki i zastanawiałam się czy zakładanie firany na karnisz nie sprawia ci kłopotów?

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo inspirujący wpis. Salon wygląda przepięknie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Joasiu, a jak z zapachem tego dywanu? On jest z juty i trochę się obawiam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawy wpis! A do tego jak ładnie urządzone mieszkanie - bardzo mi się podoba! Taki dywan to faktycznie idealne rozwiązanie dla pedanta :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dywan, dywanem, ale cały wystrój pokój jest mega! Bardzo lubię stonowane, pastelowe kolory, a nawiązanie do stylu morskiego zdecydowanie chwyciło mnie za serce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Poprzestawiane i znowu pięknie :-) Jak Twój mąż znosi nieustanne przemeblowania? Mój warczy jak tylko coś wspomnę...

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjny taki dywan, coś dla nas i naszego psa! Świetny klimat w salonie, podoba mi się wystrój!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dywan bardzo mi się podoba i idealnie pasuje do wystroju Twojego salonu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dywan idealny dla mnie! Pytanie tylko, czy ma podkład antypoślizgowy? Mam już jeden dywan tego typu i niestety muszę stosować dodatkowe podkłady.

    OdpowiedzUsuń
  19. Moim zdaniem wszystko fajnie napisane dziękuje za pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Prze pięknie zagospodarowany pokój :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie najbardziej urzekły obrazy za kanapą. Myślę, że obrazy świetnie sprawdzą się w salonie, ale również w sypialni i nawet w kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  22. No jest sporo ciekawych propozycji dekoratorskich, które możecie zaaranżować w swoim salonie jak widać Na pewno w czegoś skorzystam. Chce w pierwszej kolejności kupić jednak meble do salonu, później może jakiś dywan od https://carpetsandmore.pl/dywany/dywany-nowoczesne/ , bo mają fajne dywany nowoczesne i dopiero w następnej kolejności wezmę się za inne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo podoba mi się ta oryginalna galeria zdjęciowa na ścianie.

    OdpowiedzUsuń