niedziela, 11 sierpnia 2019

Poszłam w miętę


Dzień dobry!:)
Na blogu chyba dawno nie pokazywałam kuchni, no bo w sumie ile razy można pokazywać 6 metrów kwadratowych...:) Ale dzisiaj nowa odsłona kolorystyczna - miętowo-błękitna:) Lekka, letnia, pastelowa, wakacyjna...:)
Pożegnałam granatową ścianę i tutaj - granatowa była ta część z oknem i nad kuchenką. Malowanie zajęło mi niecałą godzinkę w piątek po południu:)
Skusiłam się na kolor z mieszalnika, to taka mięta wchodząca w błękit, ledwo widoczna, ale tak miało być:)
Do tego dodatki w kolorze mięty i turkusu.
Kuchnia zyskała oddech, jest czyściej i jaśniej.






Ikeowska półka, to mój ulubiony kąt w kuchni, jest naprawdę praktyczna i po prostu ładnie wygląda.
Zajmuje bardzo niewiele miejsca, nie graci ściany, a pod ręką mamy najpotrzebniejsze drobiazgi.
To też wdzięczne miejsce na wystawkę różnych ceramicznych naczyń, tych w kolorze w mięty i błękitu trochę mi się uzbierało:) Ostatnio dokupiłam znowu 2 miętowe miseczki w Kiku, ale takich naczyń u nas nigdy za wiele. Uprzedzam pytania o sprzątanie - naczyń używamy na co dzień, więc nie zdążą się zakurzyć :)








W Home&You wypatrzyłam też ostatnio za połowę ceny taki miętowy dzbanuszek, a w TK Maxxie wiklinowy "dinks";) na sztućce lub inne rzeczy. Ja kupiłam go akurat z myślą o przechowywaniu różnych szczotek przy zlewie:)





Jeszcze spieszę donieść, że w Pepco były ostatnio takie fajne okrągłe tace. Kupiłam ją, bo okrągłej chyba nie mam żadnej. Ta ma ładny delikatny wzór i ażurowe boki. Jest metalowa.





Pozdrawiam Was Dziewczyny serdecznie, życzę miłej niedzieli!
Wasza A.:)

29 komentarzy:

  1. Ładnie u Ciebie, ale stolik poprzedni był zdecydowanie bardziej klimatyczny.
    Katarzyna









    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem... Ale tamten wywiozłam na działkę, był już w dość złym stanie. W nowej kuchni sprawię sobie podobny, taki właśnie bardziej stylowy :)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. Zaintrygowałaś mnie informacją o nowej kuchni 🤔 planujesz remont tej czy będzie jakaś całkiem nowa w innym miejscu 😊

      Usuń
  2. Asiu ach i och naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Planowana zmiana mieszkania ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyprowadzka na większe cxyżby???

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie jak zwykle;) a ten cudny obrazek krowy, to dzieło Weroniki? Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miętowe dodatki świetnie się prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super aranżacja. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest świeżo i bardziej przejrzyjście! Uwielbiam Twój dom najbardziej w pastelach własnie. Podziwiam za niespożytą i niesłabnącą energię do zmian! Pozdarwiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. miętowy fajnie pasuje do ścian w połączeniu z szarym

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kolor miętowy! Sama mam dodatki kuchenne w tym właśnie kolorze :) Czajnik jest bardzo ładny - ja mam tradycyjny, ale elektryczny też wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę świetnie wygląda teraz twoja kuchnia. Bardzo klimatycznie, ale też elegancko. Myślę, że z tą miętą to był naprawdę świetny pomysł, bo fajnie przełamała biel i szarość. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba połączenie mięty z bielą. Przepiękna aranżacja.

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne dekoracje. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych kolorów jeśli chodzi o wystrój wnętrz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super dekoracje. Bel z miętą to idealne połączenia. Poza tym bardzo pasujące do charakteru wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
  15. Super wyglądają :) Ja mam kuchnię biało błękitną - lubię w takich pomieszczeniach takie delikatne kolory. Teraz dałam też na okno kilka kwiatków i coś zaczęły mi umierać, znalazłam w sieci nawóz do nich (URL) i mam nadzieję, że to coś więcej pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie to wygląda! Miałam bardzo podobny pomysł na wystrój mojej kuchni, ale ostatecznie zdecydowałam się na złotą baterie w stylu a'la glamour z mojego ulubionego sklepu
    in360 oraz na białe kafelki.
    Początkowo byłam sceptycznie nastawiona co do koloru, bo zawsze w moim mieszkaniu królował srebrny, lecz nie żałuje swojej decyzji ;)

    Poszłam za tropem i dokupiłam złote uchwyty do szafek kuchennych oraz tacki, kubki, sztućce, miseczki i muszę przyznać, ze w swoim kąciku czuje się wspaniale !

    OdpowiedzUsuń
  17. Pastelowe, miętowe dodatki w mieszkaniu to idealny pomysł na dekoracje, które stonują jaskrawe czy ciemne wnętrza. Doskonale sprawdzają się także w jasnych, stonowanych wnętrzach. I ta wersja bardziej mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moim zdaniem wszystko fajnie napisane dziękuje za pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem wielkim fanem pastelowych kolorów, bardzo ładnie urządziłaś swoje 54 m2.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kuchnia wygląda na naprawdę funkcjonalną, pomijając fakt, że ma mały metraż. Widać po tych zdjęciach, że nawet w małych pomieszczeniach jesteśmy w stanie stworzyć naprawdę udane aranżacje.

    OdpowiedzUsuń
  21. Chyba zainspiruje się tymi zdjęciami, ponieważ taka kuchnia idealnie wpasowuje się w moje gusta. Podoba mi się połączenie dużej ilości bieli z drewnem, a do tego wyróżniający akcent w postaci srebrnych sprzętów kuchennych.

    OdpowiedzUsuń
  22. Super pasują tutaj miętowe dodatki.

    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacyjny jest ten wpis

    OdpowiedzUsuń