niedziela, 1 września 2013

Kuchenne drobiazgi



Witajcie, weekend zbliża się ku końcowi, spędziłam go bardzo pracowicie.
 Najpierw sobotni poranek na sprawach zawodowych, a później całe popołudnie na szkolnych zakupach dla dzieci. Ogarnięcie tzw. wyprawki szkolno-przedszkolnej dla całej trójki to nie lada wyzwanie - oprócz zeszytów, ołówków, piórników, tornistrów itp. mieliśmy jeszcze całą masę innych rzeczy do zakupienia, np. gładkie koszulki polo, które w szkole moich dzieci są strojem szkolnym, czy strój kąpielowy na basen dla Wery, bo okazało się, że ten stary jest już za mały. Wspólne zakupy z moją córką ponownie uświadomiły mi, jak zmienia jej się gust, no i że wszelkie słodkości, błyskotki nie są aktualnie trendy...

 

 Dzisiaj z kolei od rana miałam układanie, segregowanie, prasowanie, pakowanie, jednym słowem przygotowania do szkoły.  Startujemy jutro rano - Dominik w przedszkolu, Mikołaj w I klasie, Weronika w IV... 
Tylko kiedy ten czas tak zleciał? Przecież niedawno ich urodziłam...


 ****
Z sobotnich zakupów skorzystałam i ja:) W TK Maxie trafiłam na piękne duże metalowe pojemniki na czosnek i cebulę z błękitno-miętowymi napisami. Wiedziałam, że  nie będę miała za bardzo na nie miejsca i nie powinnam ich kupować, ale nie mogłam się oprzeć...







Podobnie było z kompletem śniadaniowym Cath Kidston - w pięknej kolorowej walizeczce  zapakowany kubek, talerzyk, miseczka i podstawka na jajko... 
Cud - miód:)

 








 Trafił też do mojej skrzynki nowy katalog Ikea. Czytałam już na kilku blogach, że mało ciekawy, wzornictwo nie powala, nowości mało. No i rzeczywiście, mam również podobne odczucia. Przeglądając stare katalogi Ikei znajduję tam zdecydowanie więcej stylizacji w moim stylu, niż w aktualnym katalogu. 


Wpadło mi w oku kilka przedmiotów, nie tylko z nowej oferty, którym muszę się przyjrzeć przy najbliższej wizycie




Dziękuję Wam Moi Drodzy za wszystkie pozytywne słowa, za każdy komentarz czy e-mail. Wiem, że łatwo ogląda się zdjęcia na innych blogach, nie zawsze jest czas czy chęć na napisanie kilku słów. Ja najczęściej zaglądam na Wasze blogi w biegu, w przelocie, niemal zawsze brak mi czasu na zebranie myśli i napisanie komentarza. Tym bardziej doceniam to, że tak chętnie podpisujecie się pod  moimi postami. Dziękuję Wam za to serdecznie, to dla mnie bardzo ważne i budujące:)

Pozdrawiam Was serdecznie, a tym, którzy od jutra jak my zaczynają nowy rozkład dnia, życzę spokoju i chwili oddechu w codziennym biegu:)

49 komentarzy:

  1. ogladąłam te pojemniki na czosnek i cebulę i sama się nie zdeyduję i patrzac jak prezentują się u Ciebie troszkę sobie pluję w brodę;)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Regularnie tu zagladam, ale jakos nigdy nie komentuje. Bardzo podoba mi sie Pani mieszkanie i balkon.
    Kiedy Pani znajduje czas na to wszystko? Podziwiam! Fajne zakupy!

    Pozdrawiam! Ala

    OdpowiedzUsuń
  3. Очень вдохновляющий пост!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne drobiazgi kupiłaś, myślę, że zawsze znajdzie się troszkę miejsca na te cuda:) pojemniki na czosnek i cebule przydałyby mi się samej:) a zestaw Cath Kidson no po prostu uroczy:)
    Co do komentarzy to miło jest tak usłyszeć, że coś się zrobiło fajnego, że komuś się podoba to co robimy:) dlatego staram się komentować to co mi się podoba:)
    Pozdrawiam
    Sukcesów przedszkolno-szkolnych dla Twoich dzieciaczków życzę:)
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  5. no to każde z dzieci zaczyna faktycznie nowy etap:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale masz cudną tą ceramikę! albo mi się wydaje, albo widziałam ją ostatnio w tkmaxx:)
    no i ten pojemnik na cebulę jest genialny! ach gdybym tylko więcej miejsca w kuchni miała...
    cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bym się nie oparła tym pojemnikom.Na szczęście albo nieszczęście sklep mam 100km dalej:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podobają mi się pojemniki na cebulę i czosnek! Muszę się rozejrzeć za podobnymi ;) A zestaw Cath Kidston, jak sama napisałaś, cud-miód!
    Pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  9. Byłam ostatnio w TKmaxie, tyle tam pięknych rzeczy, nas najbardziej urzekły deski do krojenia, ale wyszliśmy z kurtką dla Zosi na zimę, no cóż praktyczność przede wszystkim, ale może kiedyś uda mi się namówić mojego M na małe zakupy, widziałam że i mu się wszystko bardzo podobało :)
    Zosia już w przedszkolu i tak dziwnie pusto się zrobiło ;)
    Piękny zestaw Cath Kidston kupiłaś.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. No taki pojemnik na czosneczek, to by mi się przydał. Ale jak pomyślę o przeprawie na niemal drugi koniec miasta do TK Maxa i jeszcze te tłumy w galerii jak zawsze, to szybko studzę swój zapał ;)
    IKEA rzeczywiście mało ciekawych stylizacji i inspiracji przedstawiła, ale kilka produktów samych w sobie przykuło moją uwagę.
    I u mnie wczoraj też był dzień przygotowań - do debiutu w przedszkolu. Teraz siedzę i nie mam co ze sobą zrobić i tylko zerkam na zegarek czy już czas jechać po Młodego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale z Werki zrobiła sie juz młoda Dama:)śliczna dziewczynka.Porcelana i pojemniczki świetne tak jak i wszystko u Ciebie:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pani to zawsze znajdzie coś ładnego.... Jak zawsze podziwiam Pani organizację. Pomimo szkolnych zakupów i przygotowań znajdzie Pani jeszcze czas na zakupy dla siebie i czas na napisanie posta. Niestety ja nie jestem tak zorganizowana....

    Pozdrawiam ciepło i serdecznie.
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  13. Super masz córę:))). Śliczne te pojemniki, też bym się nie oparła:)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudeńka zakupiłaś , takie pojemniki by mi się przydały ;)
    A dzieci rosną jak na drożdżach ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny zestaw z walizeczką,nawet masz podusię w taki deseń pasującą do kompletu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pojemniki też bym chętnie kupiła.Świetne są!
    A katalogu Ikea jeszcze nie widziałam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze zostawiam u Ciebie komentarz:) no niestety gusta naszych dziewczynek się zmieniają....baaaaardzo......ja już nawet mojej Julii nie kupuję nic sama:( a jak jej pokazuję w sklepie co mi się podoba, to kręci głową:( a wydawało mi się, że mam gust:)

    Komplet śniadaniowy ekstra, ale pewnie i cena też powala. Pozdrawiam Edyta.

    OdpowiedzUsuń
  18. Z córki robi się teraz prawdziwa kobietka ;-) Mam nadzieję, że znajdziecie wspólny język i ominą Was bunty nastolatek!

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam, Zaglądam od dawna i za każdym razem jestem zdziwiona że zauważam coś innego, ciekawego. Szczególe wrażenie zrobiła ma mnie metamorfoza balkonu, super Szkoda będzie wyprowadzać się z tak dopieszczonego mieszkania Byłam w Ikea bo napaliłam się na ta ramkę i rozczarowałam się strasznie. Brzydki żółtawy plastik i wygląda tandetnie... niestety
    Pozdrawiam Alka

    OdpowiedzUsuń
  20. Ooo.. pojemnik na cebulkę bardzo mi znany. Ostatnio moja mama upolowała go w TKMaxxie w Poznaniu. Tak jak Ty wracając do domu narzekała, że nie ma go gdzie ustawić.. ale tak kombinowała, że teraz zajmuję niemal honorowe miejsce w kuchni :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten zestaw Cath Kidston jest cudny. Jakbym trafiła na niego w sklepie też nie mogłabym się oprzeć pokusie. Niestety w TK Maxxie nie bywam zbyt często, bo nie ma go nigdzie w pobliżu.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pojemniki bardzo fajne. Ciekawe czy w moim Tk też takie są? No i te filiżanki angielski!!!! :) kocham miłością przeogromną:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale piękne rzeczy kupiłaś :-)! Doskonale znam to uczucie, gdy wiesz, że nie powinnaś, a nie potrafisz się powstrzymać. Pozdrawiam Was serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam Cath, mnie taki zestawik tez by odpowiadal!

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne cacuszka kupiłaś ja też jak bym zobaczyła to bym nie miała oporów żeby kupić ,moje dzieci idą syn do trzeciej a córka do zerówki więc mnie też poczatek roku czekał,pozdrawia Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  26. Piekne pojemniczki !!!
    Mój syn jest w 4 latkach i tez gdy odprowadzałam Go dzis rano do przedszkola ze wzruszeniem pomyslałam, że dopiero był taki malutki a teraz to juz "stary" przedszkolak :)

    pozdrawiam i udanego tygodnia zyczę :)
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  27. ja mam jedno dziecko a i tak przygotowań do rozpoczęcia roku było sporo :)
    bardzo ładne rzeczy kupiłaś w Tk Max :) podoba mi się ta tablica na której wiszą niebieskie filiżanki,też by mi się taka przydała do kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  28. swietne te pojemniki na czosnek i cebule! tez chce:)

    OdpowiedzUsuń
  29. No i zaczęło się ....
    U nas też powrót do przedszkola po wakacyjnej przerwie.... na szczęście z uśmiechem i zaciekawieniem ....

    Widzę,że waga świetnie się wkomponowała....
    I te bajecznie pojemniki :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Podziwiam two zapał i zorganizowanie. Dodatki kuchenne super.

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam siostrę w wieku Weroniki i też w tym roku różowy plecak, zakupiony w 3 klasie, poszedł w odstawkę, bo "dziecinny" :D Te pojemniczki bardzo ładne, a zestaw śniadaniowy wspaniały! :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Czytam Twoj blog chyba od poczatku jego istnienia i czas sie przyznac, ze wpadlam po uszy. Chyba sie uzaleznilam :)
    Podziwiam Twoj zmysl estetyczny, bystre oko, pomysly i wykonanie. I jeszcze przepiekne zdjecia. jestes absolutnie wyjatkowa.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  33. Witaj Joasiu:)) moja dwojka w szkole...wiec domyslam sie jak Ty jestes zabiegana...na dodatek plany obojga nie pokrywaja sie absolutnie...ehhh skonczyla sie laba:(( przestawilas kanape!! tak ukratkiem zerknelam:)) no i masz sliczne zaslonki w kuchni,chyba wczesniej ich nie widzialam...co do katalogu ikea,popieram Cie...poduche w sowy juz moja JUla zakupila:)) i tak jak Twoja Weronika jest juz w 4klasie...podoba jej sie jeszcze dywan z sowami(widzialas?)
    Pozdrawiam serdecznie,jak zawsze:)) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  34. Podoba mi sie ten zestaw. jest słodki. Trójka do szkoły, lekko nie jest. Ja mam na razie jednego uczniaka...jak za pięciu, hehe daje popalić...strasznie nie lubi rano wstawać...

    OdpowiedzUsuń
  35. Kuchenne drobiazgi są jak zawsze u Ciebie jak dzieła sztuki. Chyba nigdzie nie wygladałyby tak pięknie jak u Ciebie!
    A swoją trójeczkę też wyprawiłam - tysiąc spraw do ogarnięcia! :)) Ale już z górki, ruszyła maszyna...
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak zwykle u Ciebie-piękne zakupy!
    Do mnie ostatnio też przyszedł katalog Ikei-i też niestety mnie nie zachwycił:(
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetne pojemniki, szkoda, że u mnie nie ma tego sklepu.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Walizeczka po prostu skradła moje serce:)
    Konewka rowniez zwróciła moja uwagę.

    http://majowa-mama.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Joasiu z przyjemnościa zobaczę zdjecia pokoiku synów po rewolucji:)Wiem,wiem ,ze jesteś zabiegana ale Ty zawsze znajdziesz czas na remont w swoim mieszkanku.
    Ps: A jak idzie sprzedaż mieszkania,czy na święta coś by się zmieniło u Was?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Zapraszam na konkurs w którym do wygrania karta podarunkowa do IKEA

    http://dobrze-wydane.blogspot.com/2013/09/konkurs-ikea-karta-podarunkowa-do.html

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam do Ciebie zaglądać ,jesteś jak najlepszy katalog i ulubione ciastko w jednym.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  42. Czekam z niecierpliwością na kolejne Twoje wpisy, blog bardzo mi się podoba. Pozdrawiam z Krakowa!

    OdpowiedzUsuń
  43. W tym pomieszczeniu każdy detal jest idealnie dobrany i wszystko razem wygląda wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  45. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń