Stolik z palety - mała rzecz a cieszy:)
Taki oto poniższy stolik z palety dostałam od teścia. Oczywiście nie obyło się bez komentarza Pawła "po co Ci to?" ...:)
Mój teść jest mistrzem recyklingu:), z kilku starych desek czy palet potrafi zmajstrować coś fajnego. Zrobił nam już na działkę taką ławkę i taki stolik.
Stolik surowy i prosty w swojej formie, nieoszlifowany, docelowo miałam go zabrać na działkę jako pomocnik lub ewentualnie ustawić w schowku w domu jako półkę na buty.
Ustawiłam go jednak przy sofie i okazało się, że dobrze się tu sprawdza, można odłożyć kubek, czy gazetę. Postanowiłam potraktować go farbą w jedynym słusznym kolorze:)
PRZED PO
I tak sobie stoi:)
W tle poduszki od Lucy, które pokazywałam Wam już kilka postów wcześniej na tarasie u mojej mamy. Jestem z nich bardzo zadowolona, są taką wisienką na torcie:) Obawiałam się, że te granatowe napisy mogą farbować, ale prałam je już kilka razy i nic się nie dzieje, są w idealnym stanie.
A w najnowszym Moim Mieszkaniu wypatrzyłam dzisiaj artykuł o tej zdolnej kobiecie z pięknymi zdjęciami w stylu marine, polecam serdecznie obejrzenie:)
Uff, ale gorąco...
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam serdecznie!
Piękny. No genialny. A Twój salon prezentuje się tak świeżo, tak pastelowo....i firanki zasłonki wpadły mi w oko;)
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję, napisałam juz na FB, że ja wzdycham o Twojej nowej białej kuchni... Wyszło cudnie!
UsuńJak zwykle Joasiu u Ciebie przecudnie...a stoliczek super:) pozdrawiam serdecznie.el@
OdpowiedzUsuńP.s a jak znosicie te nie ziemskie upały w stolicy ?
Dzięki serdeczne, bardzo mi miło:)
UsuńA upały-masakra, mieszkanie nagrzane, spać nie można, wiatrak chodzi non stop. Ciężko jest...
Super stolik, przydałby mi się taki. W ogóle bardzo ładnie u Was, taki powiew świeżości.
OdpowiedzUsuńStolik mega prosty do wykonania jak widać:)
UsuńStolik jest świetny, widziałam rożne rzeczy z palet, ale to jest świetne. Ładny kącik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
:)) Dzięki!
UsuńUwielbiam meble z palet, stolik śliczny, pięknie wygląda w salonie :))
OdpowiedzUsuńNie mogę pominąć milczeniem mieczyków w wiaderku.... ależ cudne :)))
W białym domku biały jest idealny, chociaż obie wersje mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńNo też właśnie miałam chwilę zawahania, czy malować, czy nie:)
UsuńJa zamiaruję zrobić podobną wysoką konsolkę od długiego czasu. Piesor nie gryzie mebelków?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://pastelowonabialym.blogspot.com/
O, taka wyższa konsolka też byłaby fajna:) Tofi obgryza czasami brzegi mebli, ale usilnie z tym walczę dając mu kawałki drewna do gryzienia, jakieś grube patyki itp. Na razie pomaga:)
UsuńUważaj z tymi kawałkami - czasem to przynosi odwrotne efekty. Pies może nie odróżniać, że ten kawałek drewna można gryźć, a innego nie:)
UsuńJa zrobiłam ławkę do ogrodu w zeszłym roku i jestem nią cały czas zachwycona. Już przyciełam kolejne palety na drugą ławkę ;-) Przetarłam oczywiście farbą w jedynym słusznym kolorze :-)
OdpowiedzUsuńStolik wspaniały :-)
Pozdrawiam
Ano właśnie:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale pomysłowy! Ja mam paletę, która czeka od wiosny i nie mogę się do niej przybrać..
OdpowiedzUsuńStolik jest tak śliczny, że może pozostać w salonie:) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPomimo swojej prostoty (w dobrym tego słowa znaczeniu) stolik prezentuje się elegancko w Twoim salonie. Kolor idealny :D
OdpowiedzUsuńFajny i ciekawy bo inny niż te które widziałam :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzupełnie inny stolik z palet niż wszystkie, rewelacja, a więc można inaczej, super!!! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam drogie Panie, mi stolik tez się podoba:))
UsuńNic nie poradzę, ale to nie stolik, tylko niezwykłej urody poduchy skradły cały mój zachwyt. Są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńTo prawda, polecam Lucy z całą przyjemnością.
UsuńPięknie sobie stoi :-)
OdpowiedzUsuńKrásné......
OdpowiedzUsuńJana
Joasiu jaką farbą malowałaś stolik? Ja w niedziele ,,przytragałam" z budowy paletę pod posłanie mojego psa :) Pies zadowolony, teraz jego posłanie nie odbiega wiele od wysokości skradzionej mi sofy :) A i mi fajnie się ogląda tv z tego miejsca :D Musze tylko paletę oczyścić i pomalować na jedyny słuszny kolor, ale prosiłabym o wskazówkę jakiej fary użyć. Chciałbym tez wiedzieć czy szlifowałaś stolik i ile razy go malowałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMalowałam akrylową farbą do drewna i metalu Dekorala, bo akurat taka mi została. Nie bawiłam się w szlifowanie stolika, deski były w miarę równe, bez zadziorów. Malowałam go 2 razy, ale niezbyt dokładnie, tak żeby przebijało drewno gdzieniegdzie.
UsuńPozdrawiam!
Joasiu bardzo dziękuję za odpowiedź. Jak skończę posłanie dla psa nie omieszkam się nim pochwalić. Pozdrawiam
UsuńJak zwykle u Ciebie wszystko do siebie pasuje,uwielbiam przedmioty przerobione z palet, Twój pasuje tam idealnie z poduszkami oczywiście;)raz jeszcze dziękuję bardzo za adres w Kołobrzegu :-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:)
Usuńi znów te niezastąpione palety:-) aska stoliczek b.fajnie wygląda nawet lekko prezetuje się w całości
OdpowiedzUsuńale ten Twój ost nabytek wazon b.mi się podoba gdzie go kupiłaś znów ta cud hurtownia?
pzdr
:)) Wazon z tej cud hurtowni, która nazywa się Mirpol, mieści się w Kołobrzegu przy ul. Sienkiewicza. Polecałam już kilku czytelniczkom, były i są zachwycone:)
UsuńBardzo fajny i funkcjonalny stoliczek. Teściu ma Ciekawe pomysły i Twoje rączki dodały mu uroku.
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten twój Salon. taki letni, świeżutki. A stoliczek bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńfajnie sie wpasował , zdolny tesciu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny stolik. Pięknie się prezentuje w tym salonie.
OdpowiedzUsuńFajnie mieć takiego teścia :)
OdpowiedzUsuńNo wiem:))
UsuńFajny stolik, pomysłowo zrobiony, ale jak dla mnie idealny na działkę, do pokoju już trochę gorzej pasuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPewnie za jakiś czas wywiozę go na działkę lub znajdę mu inne przeznaczenie:)
UsuńKochana, Ja zrobilam sobie stolik z... szafki nocnej! Bo wlasnie brakowalo mi czegos przy sofie, a przy malym mieszkaniu, ciezko jest cos odpowiedniego kupic. Dokupilam tylko kolka w Ikea i jest lepiej, bo stolik jest mobilny...
OdpowiedzUsuńPiekny klimat stwarzasz... :)
Dzięki kochana, grunt to pomysłowość:)
UsuńFajny ten stolik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - również Teścia :-)
:))
UsuńJak zwykle fantastyczny pomysł, praktyczny, ładny i oryginalny stolik.
OdpowiedzUsuńMam pytanie - jaką farbą malowałaś? Czy tą samą farbą malujesz meble (np. komodę, szafę, które malowałaś kiedyś)? I czy potem pokrywasz lakierem bezbarwnym czy to farba, która już nie wymaga lakieru?
Malowałam kiedyś regał i witrynę jakąś farbą dla dzieci, żeby nie pokrywać lakierem. Ale średnio jestem zadowolona z tej farby. Poza tym już skończyła mi się i czas kupić nową, bo zawsze coś do malowania trafi się ;)
Pozdrawiam serdecznie
Stała czytelniczka Twojego bloga :)
Napiszę już to, co wcześniej:
UsuńMalowałam akrylową farbą do drewna i metalu Dekorala, bo akurat taka mi została. Nie bawiłam się w szlifowanie stolika, deski były w miarę równe, bez zadziorów. Malowałam go 2 razy, ale niezbyt dokładnie, tak żeby przebijało drewno gdzieniegdzie.
Taką samą farbą maluję inne meble.
Nie lakierowałam ani mebli ani stolika, polakierowałam jedynie blat stołu wodnym lakierem oraz drzwi, żeby były bardziej trwałe.
Pozdrawiam serdecznie!
Read more: http://mylittlewhitehome.blogspot.com/2015/08/stolik-z-palety.html#ixzz3imWJK9Yi
Dziękuję Joasiu za odpowiedź. W takim razie może kupię właśnie tą farbę.
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba ten pomysł na przeróbkę palety, niebanalna wersja, myślę że bardzo pasuje w tym miejscu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzobaczyłam tytuł posta i pomyśłałam "aha znów kółka i ot stoli" wchodzę a tu proszę!
OdpowiedzUsuńBrawo! Świetny stolik. Inny niż wszystkie z palety :)
Przepraszam, że posądziłam Cię o zwykły stolik ;)
świetny pomysł na stolik....pięknie to wszystko zaaranżowałaś....
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny!!!
UsuńTen stoliczek pasuje idealnie :) Piękny kącik stworzyłaś, jasny, miły, przytulny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
super efekt końcowy :) może też doskonale sprawdzić się na tarasie
OdpowiedzUsuńSuper efekt :) Pani Joasiu a jakich farb użyła pani do przemalowania mebli z ikea? Czy to są emalie olejno-flatelowe/?
OdpowiedzUsuńBeautiful. I like white.
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/3-foremki-do-pieczenia-serca-ib-laursen-mynte-i5612689811.html ale ładne!!!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, bardzo podoba mi się aranżacja salonu. Obecnie zbyt często ludzie celują w nowoczesne, designerskie aranżacje, które są kompletnie nieprzytulne. Tymczasem u Ciebie wnętrze jest bardzo optymistyczne i klimatyczne (ach te poduchy!). Po drugie - na sam dźwięk słowa „palety” moja wyobraźnia szaleje. Sama chcę zrobić narożnik z palet na taras, ale raczej już nie w tym sezonie :) Bardzo podoba mi się idea wprowadzania takich mebli do wnętrz. Recykling palet jest nie tylko modny, ale i ekologiczny. Brawa dla teścia – pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuństolik super wpasowuje się w klimat pokoju :)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda. Chociaż ja bym dorobiła do tego jeszcze jedną półkę i wykorzystywała, jako szafkę na buty:-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej stolik prezentował się w naturalnej odsłonie. Dodawał salonikowi takiego rasowego charakteru...
OdpowiedzUsuńale to tylko moje zdanie....pozdrawiam Kasia
Świetne inspiracje, świeże i bez zadęcia. Gratuluję interesującego bloga.
OdpowiedzUsuńchestnutavenuecafe.blogspot.com
Super stolik, idealnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńStolik - piękny! Taki teść to skarb.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Z palet da się zrobić wiele różnych mebli w tym ogrodowych. Kiedyś widziałem stolik, leżak, a nawet domek dla dziecka zrobiony z kilku skręconych i odpowiednio przyciętych palet.
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu, chciałam podpytać o rolety rzymskie, które zakładałaś chyba rok temu. Czy warto je kupić? Jak sprawdzają się w upały? Pozdrawiam serdecznie �� Kasia
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny salon!
OdpowiedzUsuńStolik doskonale pasuje do całego wystroju. Świetna robota!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie meble :)
OdpowiedzUsuńA wnętrze ciepłe i przytulne, aż chce sie tam być :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
taksobierobie.blogspot.com
Ale piękne :) Ja szukam inspiracji na stolik, marzą mi się jeszcze takie meble do ogrodu :) Łóżko już złożyłam, dokupiłam materac ekologiczny i stoliczki nocne :) Świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Uwielbiam wykorzystanie palet w mieszkaniu! Ja ostatnio kupiłam mieszkanie (wzięłam pożyczkę hipoteczną. Wrocław do tanich miast nie należy, jak wiadomo). A teraz szukam pomysłów na urządzenie mieszkania niewielkim kosztem. chyba wykorzystam Twój pomysł na użycie palet. dzięki!
OdpowiedzUsuńCudownie wyszło!Bardzo podobają mi się te piękne poduszki. Szukałam podobnych w sieciówkach, w pobliskiej hurtowni pościeli, ale nie znalazłam. Gdzie zostały kupione?
OdpowiedzUsuńSpokojny sen jest bardzo ważny, a ja wyspałabym się świetnie nawet na tej kanapie wśród takich pięknych poduszek :)
OdpowiedzUsuńMoże też tu propozycje od https://oakiestudio.com was zainteresują?
OdpowiedzUsuńPomysłowe i jakże efektowne rozwiązanie!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te meble z palet... Naprawdę super Ci to wyszło
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńPrezentuje się to zjawiskowo
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń