Witam Was, dzisiaj przede wszystkim chciałabym ogłosić wyniki zabawy w związku z nową serią Ikea PS. Dla niewtajemniczonych - w tym poście umieściłam 3 aranżacje stolika z nowej kolekcji Ikei z prośbą o komentowanie, która z nich najbardziej Wam się podoba. Zdecydowanie, i to z dużą przewagą, wygrała aranżacja balkonowa:
Dziękuję Wam bardzo serdecznie za udział w zabawie i za Wasze opinie i pomysły na zastosowanie stolika. Na blogach innych Sióstr:) widziałam również fajne, ciekawe aranżacje tego stolika, np. w kuchni. Niektóre dziewczyny wybrały do aranżacji lampę z nowej serii i ich aranżacje też bardzo mi się podobały. Swoją drogą, to w sumie fajnie, że są takie akcje:)
No dobra, ja tu gadu gadu, a zwycięzca, który otrzyma bon na zakupy w Ikei na 100 PLN, czeka. Miałam duży dylemat, bo naprawdę ciekawie argumentowałyście, czemu akurat dana aranżacja Wam się podoba, podsuwałyście też własne pomysły.
Jednak najbardziej urzekł mnie komentarz Czytelniczki emkawu98 pt. "Bajka o stoliku" :)
"Hm, ciekawe, czy ktoś polubi... - pomyślał stolik. Jestem taki zwyczajny i nieciekawy. Ojej,
chyba trafiłem do prawdziwej czarodziejki - zdziwił się nazajutrz.
Pomogłem jej trochę uporządkować kredki i kolorowe zabawki, a ona
zatroszczyła się o to, żebym sam przy tym wypiękniał. Ciekawe, co
jeszcze potrafi wyczarować?
Ojej, trafiłem na salony! Jak tu ładnie i elegancko! A ja jestem zupełnie nie do poznania, ozdobiony kwiatami, piękną świecą i czasopismami. Ale czy nie będzie mi tu trochę nudno?
Tak, balkon to idealne miejsce dla mnie. Idzie wiosna, wokół wszystko rozkwita. Moje pojemniki są po prostu stworzone do przechowywania doniczek z kwiatami lub ziołami, a jak ślicznie wyglądam pośród tych wszystkich uroczych konewek i kwiecistych ściereczek! Filiżanka i dzbanuszek chyba też się zmieści. Zapraszam Cię, czarodziejko, na poranną kawę na balkonie. : )"
emkawu98 - gratuluję serdecznie :)
***
A poniżej znowu kilka wiosennych fotek i nowe-stare ustawienie mebli. Przestawiłam meble na wersję letnią, tzn. sofę pod okno, jako, że sezon grzewczy uważam za zakończony (chociaż pisząc tego posta widzę śnieg za oknem, hehe).
Dzięki temu moje ulubione biureczko jest bardziej na widoku i w tzw. "wejściu" zrobiło się luźniej.
Zarzuciłam też biała zazdrostkę na karnisz w kuchni, żeby tak bardziej świątecznie się zrobiło:)
***
Korzystając z przebłysków słońca zza gradowych chmur udało mi się dzisiaj obfotografować dzieci. Dominik rośnie, apetyt mu dopisuje, zaczął tez już ostatnio coraz więcej mówić. Oczywiście nie mówi "Weronika", tylko "Kika", albo nie "skarpeta", tylko "papeta", no ale można się już z nim dogadać:) Rozumie też już od dawna to, co się do niego mówi, śmieszy mnie, jak mówię, żeby wrzucił coś do prania, a on idzie do kuchni i wrzuca do pralki:)
Oczywiście ład na zdjęciach powyżej jest chwilowy, generalnie ciągle coś leży na podłodze, tudzież komodzie, fotelu itp.:) Właśnie Dominik próbuje się dostać do szufladki w biurku i oczywiście coś z niej powyrzucać...
A takie zdjęcia lubię robić im najbardziej:))
Jedno z nielicznych zdjęć całej świętej trójcy - wszyscy uśmiechnięci i patrzą się w obiektyw:) Cud!
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli Wam życzę:)
batrdzo słodko i rodzinnie :)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie całej "Trójeczki" każde z nich będzie z czułością oglądało w "dorosłym" życiu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was :)
Gratuluję Wygranej:)
OdpowiedzUsuńWnętrza jak zwykle u Ciebie, pięknie zaaranżowane. Nawet dzieci w takiej pastelowej tonacji:) Śliczne zdjęcia! Pstrykaj, ile się da, bo później już nie chcą pozować, a i fotki już nie takie słodkie:)
Pozdrawiam:)
piękna sofa,taka obszerna,a zarazem delikatna i rustykalna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Piękne zdjęcia natrzaskałaś dzieciaczkom:-) Będą mieć kiedyś ubaw, ale i piękne wspomnienia oraz pamiątkę. Faktycznie Dominik rośnie, jak na drożdżach. Karmiłaś go solidnie przez całą zimę, to musiał chłopak rosnąć zdrowo;-) Mieszkanko, jak zawsze bajkowo przerobione. Aż chciałoby się wpaść na kawkę, z dzieciakami pobawić, powygłupiać, zrobić trochę rozgardiaszu;-) Buziole ślę wiosenne i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia natrzaskałaś dzieciaczkom:-) Będą mieć kiedyś ubaw, ale i piękne wspomnienia oraz pamiątkę. Faktycznie Dominik rośnie, jak na drożdżach. Karmiłaś go solidnie przez całą zimę, to musiał chłopak rosnąć zdrowo;-) Mieszkanko, jak zawsze bajkowo przerobione. Aż chciałoby się wpaść na kawkę, z dzieciakami pobawić, powygłupiać, zrobić trochę rozgardiaszu;-) Buziole ślę wiosenne i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle pięknie. Dzieciaki kochane.
OdpowiedzUsuńŚciskam
Kasia
Ja też marzę o takiej gromadce ;) Na razie mam na koncie jedną sztukę ;))
OdpowiedzUsuńAch te bose nóżki!!!
OdpowiedzUsuńPięknie i słodko!!!
Jak miło widzieć całą trójkę. Cudne uśmiechnięte buzie. Piękne to biureczko. Wiosna u Was na całego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Iza
jak rodzinnie i juz tak swiatecznie :)
OdpowiedzUsuńgratuluje szczesciarze kuponiku do Ikei :)
pozdrawiam
Zdjęcia dzieci rewelacja! Cała trójka ma niezwykłe, przejrzyste oczy i w tej bieli w Waszym mieszkaniu świetnie to widać. :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście gratulacje dla zwyciężczyni...iście zasłużona wygrana;) pokoik śliczny, jak zawsze czyściutki, świeżo i już wiosennie;) dzieciaczki urocze...piękne zdjęcia... mi mojej córci Też rzadko udaje się zrobić zdjęcie gdy jest skupiona na obiektywie...pozdrawiam serdecznie i słoneczka życzę;)
OdpowiedzUsuńOch jakie radosne zdjęcia:-) super masz dzieciaczki!pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOch, jaka miła niespodzianka : ) Jestem wierną czytelniczką bloga od kilku miesięcy i wielką fanką Twojego mieszkania, ale po raz pierwszy odważyłam się coś napisać, bardzo się cieszę, że mój komentarz Ci się spodobał. : )
OdpowiedzUsuńjak tutaj miło ;) to wnętrze jest dla mnie inspiracją ! :) REWELACJA ! .. każdym postem jestem zuroczona i te dodatki Mm. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja trójeczka. I widzę, że u Ciebie też wszyscy boso...jak ja z tym walczę! ;) Ja tam muszę mieć coś na nogach, bo inaczej mi zimno, ale moje dzieci nie odziedziczyły tego po mnie ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie tak jaśniutko i wiosennie, że az sie chce wpadać na oglądanie :) Pozdrawiam. Agnieszka
дуже гарно і сонячно!! стільки малюків і так чисто вбудинку )))) супер!!
OdpowiedzUsuńFajne zmiany !
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia !
Fajne dzieciaczki!
Tak jak aagaa pisze ach te słodkie małe gołe nóżki.
Widzę, że u Ciebie podobnie jak u mnie meble często zmieniają swoje miejsca postojowe :)
OdpowiedzUsuńPiękna gromadka! Jak Ty sobie radę dajesz, ja przy jednym często wymiekam choć marzy mi się jeszcze jedno ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
cudownie u Ciebie, ale najbardziej wiosenne i promienne są zdjęcia dzieciaków. super!
OdpowiedzUsuńJa zapisywałam ciekawe słowa moich dzieci,a jak były starsze to ciągle pytały,mamo a opowiedz jak ja mówiłam,co robiłam jak byłam mała i tak w koło:)))a teraz same sobie mogą poczytac,bo pisałam im pamiętnik:)))ślicznie udekorowałaś Wasz domek:))dzieciaczki cudne:)))
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie :) dojrzałam poduszeczkę taką samą jak u mnie :)
OdpowiedzUsuńI zauroczona jeztem Dominikiem :) bo mam córcię Dominiczkę i tak samo wszystko z szafek wyrzuca mi :) tylko na pewno troszkę mniejsza jest (10m.) bo jeszcze nie gada ;)
a zwyciężczyni konkursu gratuluję bardzo! fajna bajeczka :) nie dziwne że wygrała :)
pozdraiwam ciepło - nowicjuszka na blogach
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie . No my jedziemy w ta zime . Słyszalam ze snieg spadł . u nas nawet 20 st. , slonce . Ale na pociesznie powiem ze rano 2 st . :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni i dziękuję za zabawę.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten nowy-stary wystrój wnętrza. Zazdrostka dodaje kuchennemu oknu dużo uroku.
Cudownie radosne dzieciaczki.
Pozdrawiam cieplutko:)
TWOJE ZDJĘCIE TO UCZTA DLA OCZU;;;-))))A DZIECIACZKI KOCHANE;-)))
OdpowiedzUsuńWszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń