Witam Was ciepło!
Niniejszym postem oficjalnie inauguruję sezon balkonowo-ogrodowo-działkowy:)
Wspominałam już na IG, że nosi mnie ogrodowo i wyczekuję cieplejszych dni, żeby ruszyć z pracami na działce. No i na balkonie oczywiście:)
Dla niewtajemniczonych - rok temu w marcu przeprowadziliśmy się do większego M na Ursynowie, którego jedną z zalet jest dużo większy niż w poprzednim mieszkaniu balkon (ok. 2,2 x 2,6 m; poprzedni miał wymiary 80 cm x 180 cm...). Po kupnie mieszkania skupiliśmy się przede wszystkim na remoncie wnętrz, balkon ogarnęłam tyle o ile, żeby dało się na nim posiedzieć, zainstalowałam na jednej z barierek niski płot z drewnianych sztachet i posadziłam kwiaty. Możecie o tym poczytać w TYM i w TYM poście.
I o ile wielkość balkonu jest zaletą, to widok z niego już niestety nie. Mamy naprzeciwko w dość bliskiej odległości blok i tak naprawdę zero zieleni, bo krzewy czy tuje rosnące pod blokiem nie sięgają do naszego trzeciego piętra. Jest to największa wada tego mieszkania i bardzo mi ten widok przeszkadza. W zeszłym sezonie starałam się jakoś tymczasowo uatrakcyjnić widok - ustawiłam m.in. kratki, na których powiesiłam donice z kwiatami i posadziliśmy dwie duże tuje w wielkich donicach, które jako tako przysłaniały sąsiedni blok.
Wiedziałam jednak od początku, że docelowe rozwiązanie jest inne, musi to być jakieś wysokie pełne ogrodzenie z przodu i po bokach, które maksymalnie nas odgrodzi i będzie dawało możliwość obsadzenia pnączami i zieleniną wszelaką:)
Ale musiałam zacząć od podłogi, bo po poprzednich właścicielach zostały mało atrakcyjne, źle położone płytki, które latem przykrywałam dywanem z plecionki lub jakimiś chodnikami.
Dlatego już kilka tygodni temu zaczęłam robić rozeznanie co do podłóg balkonowych-typów, materiałów, kolorów. Wiedziałam, że będą to podesty. Podobają mi się drewniane, ale przerabiałam je już na otwartym balkonie bez zadaszenia na starym balkonie i niestety drewno na podłodze, bez żadnej osłony, wymaga dużo pracy i pielęgnacji. Dlatego zdecydowałam się na podesty z tworzywa sztucznego. Kilka lat temu zamówiłam mojej mamie jasnoszare podesty Runnen z Ikei, leżą cały rok na zewnątrz i nic się z nimi nie dzieje.
Niestety Ikea nie ma już w swojej ofercie jasnoszarych, są tylko ciemnoszare i beżowe, ale jasnoszare (chociaż ciemniejsze niż mojej mamy) znalazłam na allegro i zamówiłam 9 paczek (pakowane po 8 podestów o wymiarach 30 x 30 cm).
Korzystając z dwóch ciepłych popołudni, jakie trafiły się chyba z 2 tygodnie temu, postanowiłam nie czekać i ogarnąć balkon po zimie, no i oczywiście przymierzyć nową podłogę:)
PRZED I PO
Generalnie w ostatnich tygodniach nasz balkon wyglądał jak na poniższych zdjęciach. Te zwały śniegu, po tym, jak zaczęły się topić postanowiłam uprzątnąć szufelką... Nie wiem, ile wiader śniegu wyniosłam, ale udało się ogarnąć, powyrzucałam też z donic zeszłoroczne pelargonie, oczyściłam ziemię w donicach, pomyłam co się dało.
Niestety układanie podłogi na zapełnionym balkonie nie jest łatwe... Co chwila musiałam coś przesuwać, odsuwać... Ale że jestem niecierpliwa jeśli chodzi o takie rzeczy, to musiałam ułożyć podłogę JUŻ:) Ułożyłam ją jak widać na prosto, a nie na zakładkę, bo tak mi się bardziej podoba, ale można ją oczywiście kłaść również we wzór mozaikowy. Do dokończenia zostały miejsca przy samych barierkach, gdzie trzeba poszczególne deski z podestów podocinać, ale to już zostawiłam mojemu mężowi, jak zrobi się cieplej. Generalnie podesty układa się bardzo łatwo, pod spodem mają takie plastikowe kratki pomiędzy którymi może spływać woda.
Podłoga bardzo odmieniła balkon, dała poczucie czystości i porządku. Na stare płytki nie mogłam już patrzeć... I w sumie żałuję, że nie ułożyłam jej w ubiegłym roku, bo układa się ją chwilę:) Przy odkurzaniu mieszkania odkurzam również balkon, więc nie ma problemu z utrzymaniem jej w czystości pomiędzy deseczkami. Jest też przyjemna dla stóp, chodzenie po płytkach nawet w kapciach nie było zbyt przyjemne, tworzywo jest o wiele przyjemniejsze.
Na razie drewniane kratki ustawiłam przy bocznej barierce, żeby sprawdzić, czy wysokość osłony będzie ok. Wydaje mi się, że 1,8 m, czyli standardowa wysokość pergoli i płotów będzie dobra, zasłoni nieciekawy widok, ale nie zasłoni słońca.
A co do ogrodzenia, to myślę o czymś takim, jak poniżej- to zdjęcie zrobione przed Obi.
Chciałam pierwotnie zamówić jakiś ciekawszy drewniany płot na wymiar z grubszych lameli u producenta, ale po wysłaniu kilku zapytań okazało się, że 3 pergole, to dla nich żaden interes i żaden z producentów takich pergoli mi nie zrobi. Na przód potrzebuję trochę szerszej niż te dostępne w marketach budowlanych - dokładnie 213 cm, więc będę musiała kombinować z jakąś dodatkową kratką. Po bokach chcę również dać płoty o szerokości 180 x 180 cm i uzupełnić resztę kratkami.
Oczywiście płot będzie w jedynym słusznym kolorze, czyli białym...:)
Ogrodzenie chcę obsadzić zimozielonymi roślinami, tak, żeby cały rok mieć zieleń za oknem:)
Do tego oczywiście sezonowe kwiaty kwitnące, może jakaś ratanowa sofka lub narożnik... ach... rozmarzyłam się:)
A póki co czekam na cieplejsze dni, wtedy dokupimy płoty i pozostanie jedynie ich pomalowanie, a potem sadzenie roślin i relaks:)
Pozdrawiam serdecznie!
Asia
Podłoga wyszła fantastyczna. 😍😍😍👌
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńDziekuje za ten wpis, bo mam podobny problem z balkonem: brzydka podloga i widok. Ale czyram i czytam i nic nie rozumiem gdzie będzie to ogrodzrnie z Obi, gdzie kratki, gdzie płot... Przyznam, ze chce "ściągnąć" pomysły, ale nie rozumiem jak to ma byc... Czekam w emocjach na dalsze wpisy o balkonie :) pozdrawiam. Agata
OdpowiedzUsuń:)) Płot (pergola z Obi) będzie przy barierce na wprost okna oraz przy bocznych barierkach. A ponieważ pergola ma 180 cm szerokości, pozostałe fragmenty będę musiała uzupełnić kratką:) Zadziałałabym już z balkonem, ale czekam na cieplejsze dni:) Posty balkonowe będą na pewno:)
UsuńMilá Joanno, pokaždé se u vás na blogu potěším. Jiřina z N.
OdpowiedzUsuń:))Pozdrawiam!
UsuńPięknie wygląda ta podłoga <3
OdpowiedzUsuńPodłoga wygląda świetnie, ale jeśli chodzi o zabudowanie balkonu, to może i dla Pani jako jednostki to świetne rozwiązanie, ale ogólnie takie "samowolki" na balkonach rodzą duży nieład w w szerszej perspektywie osiedla...
OdpowiedzUsuńWłaśnie, gdyby każdy tsk się grodził i stawiał wysokie ploty, a tu w stylu sielskim, tu bamabusowa osłona, tam plsatikowa...dlatego te nasze osiedla tak pstrokato wyglądają...
UsuńJasne, zdaję sobie z tego sprawę, ale tak naprawdę problem dotyczy balkonów w ogóle-jeden ma rower na balkonie, drugi wiszące gacie w oknie (przepraszam za kolokwializm..), a trzeci starą lodówkę jako szafkę. Analogicznie sprawa wygląda z ogrodzeniami domków jednorodzinnych, np. u mojej mamy, gdzie jest zamknięta uliczka i ścisła zabudowa oraz domy bliźniaki, a każdy ma inny płot. Chyba nie ma złotego środka...
UsuńAsiu napisz proszę dokładnie o które podesty chodzi, potrzebuję identyczne, ale jak przeglądam to pokazuje mi się kilka. Ja mam jasnoszare balustrady + biel i rozważałam drewniane podesty z Ikei, ale jak sobie pomyślę o bejcowaniu, olejowaniu to mi się odechciało ;-). Twój balkon wygląda teraz rewelacyjnie! Już sobie wyobrażam jak posadzisz kwiaty co to będzie za wow!
OdpowiedzUsuńPodaję w takim razie linka bezpośredniego do sprzedawcy i aukcji: https://allegro.pl/oferta/podest-taras-balkon-jasny-szary-kpl-8-sztuk-9327304991
UsuńPozdrawiam ciepło!
Zdecydowanie zmiana na duży plus :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńJeśli chodzi o płoty, popatrz na stronie ANDREWEX. Różne rozwiązania tam są i przysyłają tyle szt. ile potrzeba.Zamawiam u nich od lat niewielkie ilości.Szczerze polecam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, widziałam, widziałam:))Dziękuję!
UsuńPodłoga wpasowana bardzo dobrze. Już sobie wyobrażam tę bujną roślinność, która lada moment się zapewne pojawi. I wtedy będzie rewelacja. Jak zawsze, z resztą, u ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
Dziękuję, czekam z niecierpliwością na tę roślinnosć:))
UsuńAsiu. A może lepiej zamontować pergole taka a'la żaluzje? Ja mam wykonana na zamówienie na balkonie z jednej strony. DO tego zakładam firanke. Jest wtedy przytulni a sąsiad mnie nie dostrzega. :) mój balkon jest troche mniejszy.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taka podłoga, unowocześnia ona balkon i staje się on bardziej przytulnym miejscem.
OdpowiedzUsuńCiekawie napisane
OdpowiedzUsuńHmm, taka podłoga z tworzywa na tarasie lub balkonie to całkiem fajna sprawa moim zdaniem. Ciekaw jestem tylko czy się nie nagrzewa mocno gdy bezpośrednio na nie świeci słońce? Ja u siebie na balkonie na razie położyłem po prostu sztuczną trawę, może i faktycznie taka podłoga z tworzywa to byłaby dobra opcja? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń---
https://techplast.group/
Udało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńAle to dobrze wygląda. Mój mąż sugerował podłogę z tworzywa na balkon, ale wydawało mi się, że będzie to niezbyt estetyczne. No i jak piszesz, że układanie podłogi z podestów to klepka z masłem, to już w ogóle. :) A jak się taką podłogę pielęgnuje? Jak było w tekście, to przepraszam, ale czytam w autobusie.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, fajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ten Taras
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda taki taras!
OdpowiedzUsuńTen taras wygląda Pięknie!
OdpowiedzUsuńremont trzeba zrobic
OdpowiedzUsuńelegancki balkon
OdpowiedzUsuńlepiej bym nie ujął
OdpowiedzUsuńno ja też
OdpowiedzUsuńWykładziny dywanowe: Na wykladziny.net dostępne są wykładziny dywanowe, które łączą w sobie elegancję z funkcjonalnością. Są one doskonałym wyborem do domów, biur i innych przestrzeni, gdzie komfort chodzenia i estetyka wnętrza są kluczowe. Bogata oferta wzorów i kolorów pozwala na dopasowanie wykładziny do każdego stylu i potrzeb.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńPięknie urządzona przestrzeń, w ktorej odpoczynek na pewno jest wielką przyjemnościa.
OdpowiedzUsuńWykładzina w płytkach to praktyczne rozwiązanie, które łączy estetykę z funkcjonalnością. Płytki dywanowe są łatwe w montażu i demontażu, co pozwala na szybką wymianę uszkodzonych elementów bez konieczności wymiany całej wykładziny. Dostępne w różnych wzorach i kolorach, umożliwiają tworzenie unikalnych kompozycji i dopasowanie do każdego wnętrza. Dzięki swojej elastyczności i trwałości, wykładzina w płytkach jest idealna zarówno do przestrzeni komercyjnych, jak i prywatnych, zapewniając komfort i elegancję.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń