niedziela, 3 września 2023

Upolowane na starociach

 

 

Cześć!

Witam się z Wami w ostatnią wakacyjną niedzielę...;(

Jako mama Trójki (w tym roku startujemy w 8 klasie, w 3 technikum i na 2 roku prawa), wiem, że oznacza to dla nas rodziców drugi etat... Każdy, kto ma dziecko w wieku szkolnym, czy to w klasach 1-3, czy starszych, czy w szkole średniej, ten wie, że każdy z tych etapów nauki jest absorbujący. Nawet mając studenta w domu martwimy się egzaminami, kolokwiami, sesją... Jedynie chodzenie na wywiadówki odpada;)

A dzisiaj chciałam Wam pokazać, co upolowałam ostatnio na starociach, w małym sklepiku na Woli:)

Trafiła mi się m.in. taka drewniana ramka z grafiką w odcieniach błękitu. Najpierw myślałam o lekkim rozbieleniu jej, ale szkoda mi jej trochę i chyba taka ciemnodrewniana zostanie.


 

Oprócz ramki wynalazłam też taki ładny talerzyk z błękitnym delikatnym wzorem. Talerz będzie pasował do innych moich skorup w tym deseniu.



Ale najbardziej jestem zadowolona z tych oto pięknych obrazków w delikatnych drewnianych ciemniejszych ramkach z postarzanym passepartout. 

Sprawdziłam, że to grafiki (oczywiście wydruki) Nicolasa Matthewsa Condy, angielskiego malarza marynistycznego z XIX i Salwatore Colacicco z początku XX w.



 
Znalazłam dla nich miejsce przy lustrze w salonie. Ten odcień błękitu na nich idealnie pasuje z kolorem ramy lustra i kolorem ścian.
Do zamontowania użyłam taśmy dwustronnej do klejenia lustra, bo ramki pomimo tego, że mają szkło, to nie są zbyt ciężkie.
Ramki obok lustra dodały przytulności tej ścianie, bo brakowało mi właśnie na niej czegoś. 
Lubię łączyć stare z nowym, rzeczy z sieciówek wnętrzarskich z drobiazgami wyszperanymi na starociach, czy w sklepikach lub na aukcjach internetowych. Bo właśnie takie drobiazgi dodają smaczku;) I fajnie jest pomiksować różne style i rodzaje, chociażby ramek na zdjęcia w jednym pomieszczeniu, czy różne rodzaje lamp;) Może jakiś zawodowy architekt nie zgodzi się ze mną i złapie się za głowę, że to niezgodnie ze sztuką..., ale w końcu to mój dom:)
 
 
 
 
***
A na ten pierwszy wrześniowy szkolny tydzień życzę Wam dużo siły i cierpliwości;)
Trzymajcie się Dziewczyny!
 
Pozdrawiam!
Asia





















16 komentarzy:

  1. Nádherný byt - přeji i závidím. Jiřina z N.

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu , Ty przenosisz Kołobrzeg do Warszawy :) Fajnie cudowny klimat

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Asiu, obrazki cudne! Salon piękny i klimatyczny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maria_Potrafi04 września, 2023

    Cudne te Pani wnętrza 👌

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam konsekwencję w kolorystyce wnętrz i doborze drobiazgów. Ja również uwielbiam taki mix starego z nowym, zwłaszcza tak skrupulatnie dobrany :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdradzisz, cóż to za sklepik na Woli? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie,sztuką jest znaleźć coś tak pasującego do wystroju..Przez chwilę nie wiedziałam o jakie polowanie chodzi,bo aż tak nowe nabytki fajnie wtopiły się w całość:)))E.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe zdobycze. Macie bardzo przytulny dom, wszystko super się razem komponuje. Życzę wszelkiego dobra na nowy rok szkolny i akademicki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zdobycze, też lubię buszować po starociach i zawsze coś przynoszę.Piękne wnętrza, teraz z tymi obrazkami - marynistyczne,pozdrawiam ciepluko

    OdpowiedzUsuń
  10. Artykuł doskonale oddaje urok i magię polowania na starociach. Zgadzam się z autorką, że każdy przedmiot ma swoją jednostkową, niepowtarzalną historię, co nadaje mu szczególną wartość. Często takie 'skarby' są nie tylko oryginalnym dodatkiem do wnętrza, ale mają też głębsze znaczenie emocjonalne. Fascynuje mnie, jak w jednym przedmiocie może się skupiać tyle rzeczy - przeszłość, rękodzieło, czas i przemijanie. Artykuł inspiruje do tego, żeby zwracać uwagę na to, co może wydawać się z pozoru niepotrzebne lub starym rupieciem. Czasami to właśnie tam kryje się prawdziwe piękno. Gratuluję autorce świetnych 'łowów' i zachęcam do dalszych odkryć!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo stylowe żyrandole. Szkoda, że obecnie ciężko takie kupić. Wszędzie, gdzie byłem, to mają jedynie typowo nowoczesne lampy, które szczerze powiedziawszy w ogóle mi się nie podobają. Podzielisz się może informacją - gdzie kupowałaś lampy widoczne na zdjęciach?

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzień dobry,
    Czy mógłby ktoś polecić mi dobrą farbę do drewna, odporną na wycieranie, mycie, rozlewanie wody itp? Najlepiej jeśli byliby to producenci posiadający w gamie barw biały i niebieski.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ekstra są takie jasne wnętrza. Jeszcze te dodatki upiększające pomieszczenie. W efekcie całość jest spójna i pięknie się prezentuje. Czyli jak zwykle u Ciebie ;) Zaciekawiła mnie ta deska do krojenia w kształcie ryby. Chyba też sobie taką sprawię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne są te zdobycze. Bardzo podoba mi się ten wpis.

    OdpowiedzUsuń